Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Bardziej już poniżyć nie można

Utworzony przez nike, 29 stycznia 2008 r. o 13:20
Gość napisał:
nagłośnienie tych historii to świetny sposób byle nie przez lokalne zaprzyjaźnione burmistrzowi media, bo wszystko zostanie zmanipulowane przeciwko nauczycielom, na początek należy cyknąć kilka fotek dla " nauczycielskiej szatni pod rurami" i do internetu!!!!!!!!!, niech przynoszą chlubę dla....... skoro krążą już kserówki z tekstami z tego forum to jeszcze zdjątka na chlubę , na chlubę , na chlubę .......
nie będzie fotek bo obowiazuje zakaz fotografowania wydany przez dbającą o prestiż szkoły dyrekcję
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nauczyciele - dyrekcja, dyrekcja - nauczyciele to jedno! dochodzą również niepokoące sygnały dla rodziców dzieci którzy uczą się w tzw. klasach sportowych a dotyczą PŁATNYCH BADAŃ LEKARSKICH przeprowadzanych przez jakiegoś lekarza z białej podlaskiej,czego do tej pory nie było bo przjeżdzali specjaliści z lublina i badania były za darmo, dojdzie do tego,że jak zechcemy by się w tej szkole uczyły nasze dzieci to czy też bedziemy musieli płacić ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Już uwierzyłem, że Nauczyciele z TRÓJKI dają się poniżyć! Szkoła to jest skomplikowana instytucja i bez odrobiny wiedzy i dobrej woli nic sensownego nie da się powiedzieć. Podjudzać środowisko to łatwo, ale już poprzedni Dyrektor się przekonał, że z taką opozycją się nie walczy wprost, tylko metodami opisanymi w Prawie Oświatowym. Obecny Dyrektor przecież wie, że w spuściźnie po byłym otrzymał jego sprzymierzeńców, czyli dla siebie śmiertelnych wrogów - niech bacznie obserwuje tą grupę. A może by zacząć korzystać z uprawnień motywacyjnych i za efekty w pracy rozliczać! Czymże szanowne Grono Pedagogiczne tak poczuło się poniżone? Wejściem przez szatnię! Przecież już od dawna dzieci i rodzice chodzili przez szatnię - a czyj to pomysł?............ Obecny Dyrektor poszedł dalej i udowodnił, że nauczyciel musi być tak samo traktowany jak rodzić - czyli - przez szatnię! Gdyby Nowy puszczał przez szatnię:gości, przedstawicieli kuratorium i burmistrza - to by przegiął! Ale tak nie zrobi, bo to łebski facet! POWODZENIA w dogadywaniu się wszystkich ze wszystkimi! TRÓJKA musi być NAJLEPSZA!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ale nowy jest bezprawnie powolany
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
były rodzic napisał:
bo to łebski facet!
Który NOWY jest łebski, bo w szkole jest dwóch nowych dyrektorów. Łebski jest NOWY-NOWY, czy łebski jest NOWY-trochę STARY? Ja uważam, że żaden z nich nie jest łebski. Łebski jest za to gość, który nimi kręci. Kto to zgadnij?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
ale nowy jest bezprawnie powolany
Który NOWY? NOWY-NOWY, czy NOWY-trochę STARY? To zagadka? Tak?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Który NOWY? NOWY-NOWY, czy NOWY-trochę STARY? To zagadka? Tak?
NOWY jest jeden, bo mówię o TRÓJCE, a nie o Gimnazjum! Moim zdaniem prawnie powołany. Poprzednik stracił stołek, bo zlikwidowano szkołę. NOWY jest dyrektorem tej szkoły, której poprzednik również był, ale forsował pomysł ZESPOŁU i skończyło się, tak, jak wszyscy wiemy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
NOWY jest jeden, bo mówię o TRÓJCE, a nie o Gimnazjum!
Mówię, że jest dwóch NOWYCH, ale któren ważniejszy? Kto to wie? Któren pogonił przez szatnię te bidulki, co tu piszą tak źle? Któren?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rozwiazanie szkoly w trojce spowodowalo strate sporej kasy z dotacji ale miasto na to stac jak podatnicy placa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
rozwiazanie szkoly w trojce spowodowalo strate sporej kasy z dotacji ale miasto na to stac jak podatnicy placa
Proszę o wyliczenia, bo jak nie zobaczę to uznam, że to złośliwość BYŁEGO! A lepiej używać sprawdzonych argumentów, a nie bić tylko polityczną pianę!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Któren napisał:
Mówię, że jest dwóch NOWYCH, ale któren ważniejszy? Kto to wie? Któren pogonił przez szatnię te bidulki, co tu piszą tak źle? Któren?
Ten co częściej do magistratu po wskazówki biega! Od poniedziałku zaczynamy liczenie wizyt dyrektorów u burmistrza!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Proszę o wyliczenia,
Proszę... ene, dule, rike, fake, torba, borba, osme z makem...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ten co częściej do magistratu po wskazówki biega! Od poniedziałku zaczynamy liczenie wizyt dyrektorów u burmistrza!!!!!!!!!!!
Stawać do wyścigu Panowie. Stawiam na "sportowca", bo to prawie wyczynowiec w bieganiu z wazeliną! Drugi się raz, dwa zasapie. Chyba, że się mylę?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
były rodzic napisał:
już poprzedni Dyrektor się przekonał, że z taką opozycją się nie walczy wprost, tylko metodami opisanymi w Prawie Oświatowym. Obecny Dyrektor przecież wie, że w spuściźnie po byłym otrzymał jego sprzymierzeńców, czyli dla siebie śmiertelnych wrogów - niech bacznie obserwuje tą grupę. A może by zacząć korzystać z uprawnień motywacyjnych i za efekty w pracy rozliczać!
Poprzedni dyrektor nie walczył z opozycją, bo długo jej nie było. Narodziła się wraz z nastaniem na tron obecnie miłościwie nam panującego burmistrza. A i wtedy były tylko się z nią "cackał", chwalił paniuńcie na wyrost i proponował różne funkcje - kto chciał, nie bał się roboty - to wziął. Wyssane z palca zarzuty, które zniesławiają pana M. są wymysłem jego największego wroga ( już wychodząc ze szkoły z podkulonym ogonem obiecywał, że go wykurzy), rozpowszechnionym przez miejscową prasę i nigdy nie zdementowanym. A nowy nie kupił sobie szacunku podwładnych, gdy jako nowy rozpoczął urzędowanie od oceniania tego co było, a o czym nie ma zielonego pojęcia: "Wiem, co się tu za sceny działy..." A skąd wie? Od kogo? Z plotek? Panie Nowy, zależy gdzie pan przystawi ucho! Dobrze byłoby gdyby chciał (i umiał!) sam wyrobić sobie zdanie, a nie polegać na opinii tych, którzy wierzą, że mając za plecami władzę mogą krzywdzić i poniżać innych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
były rodzic napisał:
Czymże szanowne Grono Pedagogiczne tak poczuło się poniżone? Wejściem przez szatnię! Przecież już od dawna dzieci i rodzice chodzili przez szatnię - a czyj to pomysł?............ Obecny Dyrektor poszedł dalej i udowodnił, że nauczyciel musi być tak samo traktowany jak rodzić - czyli - przez szatnię
A pan/pani gdzie sie w pracy rozbiera? Każą schodzić do piwnicy? Trudno się dziwić oburzeniu nauczycieli, jeżeli są traktowani GORZEJ NIŻ INNI . Uczniowie też to widzą i poniżanie ich na oczach młodzieży nie służy budowaniu autorytetu nauczyciela. Pewnie, że nie tylko w ten sposób go się buduje, ale dzieci powinny widzieć, że nauczyciele szanują sami siebie i są szanowani przez innych - w tym przez rodziców oraz przez swoich tymczasowych przełożonych. Czemu nie rozbiera się w tejże szatni również dyrekcja?! Może to rozwiązałoby sprawę? Przecież dyrekcja to też TYLKO NAUCZYCIELE! Różni ich tylko dodatek funkcyjny. Czyżby pan/pani Były Rodzicu oceniał ludzi tylko po tym ile mają w kieszeni? Z takim podejściem wyniesionym z domu żadna szkoła pańskich dzieci wiele nie nauczy. Po co mają słuchać nauczyciela, którego Ty nie szanujesz? Sięgnij zresztą pamięcią do swoich szkolnych czasów - czy komuś przyszło do głowy by nauczyciele mieli szatnię z uczniami? Dla gogów zawsze był pokój nauczycielski z szafami na ubiory wierzchnie. A szatnię nauczyciele w NASZEJ SZKOLE powinni mieć taką, żebyśmy się nie musieli tego wstydzić! Taką, żeby mógł się w niej rozebrać i burmistrz i kurator ( też TYLKO nauczyciele). Przecież w tej szkole bywają też goście, nie każdy ma szansę trafić od razu "na gabinety"! PS. Też jestem rodzicem i nigdy nie rozbieram się w szatni, ani raczej przez nią nie chodzę. Kilka razy odbierałem dziecko w pierwszej klasie. A traktowanie dorosłych, czasem już zaawansowanych wiekiem ludzi jak małolotów ( i takie porównania) uważam za niesmaczne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przepisy BHP powinne roztrzygnąć, czy takie rozwiązanie jest dobre czy też nie. W porównaniu do innych zawodów dla nauczycieli nie przewidziano sortów mundurowych, ubrań ochronnych. Może tylko w przypadku nauczycieli wf, taka potrzeba zachodzi, by mieli oddzielną szatnię , szafki ubraniowe i dostęp do prysznica. Pozostali, cóż mogą wierzchnie ubranie pozostawić w szatni, podpisać listę obecności i udać się na herbatę do pokoju nauczycielskiego. Za ubranie pozostawione w szatni odpowiada dyrekcja i dobrze, nie słychać by co komu zginęło. To, że szatnia jest obok uczniowskiej, to dobrze - już od samego rana jest kontakt dzieci z kochającymi ich nauczycielami. Z drugiej strony dzieciaki widzą, że są na oku i nie palą skrętów w szatni. Po trzecie nie trzeba instalować kamer monitorujących. Uznać należy za słuszny wymóg by istniała łazienka dla kobiet , tak by panie bez ścisku mogły tam poprawić swój makjijaż, zrobić siusiu i umyć rączki. Natomiast takie roztrzyganie dzieci, a dorośli jest tak mało przkonywujące, szkoła integruje - nawet na wycieczce w górach dzieci i nauczyciele oddawali swe ubrania do jednej szatni, wisiały obok siebie i żadno z nich nie stało się inne. Tak na wyrost, niektóre panie chcą być zauważone, sąsiedztwo szatni wierzcie mi nie wpływa na autorytet nauczyciela, tak samo czy nauczyciel jest dyplomowany w pokoju może siedzieć obok nauczyciela , ot chociażby zwykłego mgr od psychologii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Pozostali, cóż mogą wierzchnie ubranie pozostawić w szatni, podpisać listę obecności i udać się na herbatę do pokoju nauczycielskiego. Za ubranie pozostawione w szatni odpowiada dyrekcja i dobrze, nie słychać by co komu zginęło. To, że szatnia jest obok uczniowskiej, to dobrze - już od samego rana jest kontakt dzieci z kochającymi ich nauczycielami. Z drugiej strony dzieciaki widzą, że są na oku i nie palą skrętów w szatni. Po trzecie nie trzeba instalować kamer monitorujących. sąsiedztwo szatni wierzcie mi nie wpływa na autorytet nauczyciela, tak samo czy nauczyciel jest dyplomowany w pokoju może siedzieć obok nauczyciela , ot chociażby zwykłego mgr od psychologii.
Po pierwsze, Znawco przedmiotu, - dla nauczycieli w szkole nie ma listy obecności - są dzienniki, w których wpisuję temat. Po drugie, to w każdej innej pracy pija się herbatę czy kawę, w szkole NIE (chyba, że w czasie wolnym, tj. przed lekcją lub po lekcji, albo też na godzinie bez lekcji. Ale wtedy przyjemniej jest w domu niż w szkole!) 5 minut przerwy międzylekcyjnej nie wystarcza, żeby przejść z klasy do pokoju, żeby wymienić dzienniki, a co dopiero przynieść wodę do pokoju nauczycielskiego. A przecież trzeba ją zagrzać i ...co? wypić wrzątek? My musimy dbać o gardło! To narzędzie pracy! Poza tym tylko 2 razy w tygodniu ma się przerwy wolne, pozostałe to tzw. dyżury śródlekcyjne na przerwach. Po trzecie nie jest tajemnicą, że z poprzedniej szatni, choć była blisko pokoju, ginęły różne rzeczy - nie wyłączając okryć wierzchnich, więc trudno się dziwić, że nauczyciele się niepokoją o swoją własność. (Straty pokrywali we własnym zakresie!!!!! Nikt nie zwrócił nawet części kosztów np. skradzionego płaszcza!) Gwarancja, że TO DYREKCJA ODPOWIADA ZA EWENTUALNE STRATY w zupełności by nas usatysfakcjonowała! Naszych okryć (w przeciwieństwie do dziecięcych ) pilnują tylko drzwi. Po czwarte u nas w szatni NIGDY NIE BYŁO PALENIA ( w tym przodują inne szkoły), a od zawsze były i są DYŻURY NAUCZYCIELSKIE oraz panie szatniarki. Po piąte - a może w duchu poprzedniego wpisu: niech "wiszą" obok siebie nauczyciele "zwykli" , dyplomowani, dyrektorzy i sprzątaczki. Tak będzie sprawiedliwie. Na to też dajemy przyzwolenie. Dla nas wszyscy ludzie są równi. To nie my dzielimy innych na tych, co mają mieć lepiej i na tych dla których ma być zawsze pod górkę. Dyrektor to też zwykły magister, a pani sprzątaczka jest godna szacunku, bo na swojej robocie się zna. Po szóste, daj Pan nauczycielowi wybór czy chce się "bratać z uczniami" czy nie. Na zachodzie takie kumoterstwo się nie sprawdziło i ... szkolnictwo zeszło na dno.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jako znawca tematu serdecznie gratuluję, bo w szkole nr 3 jest ok. i naprawdę nie ma się czego czepiać. Dobrze, że nie ma bezczeli, którzy palą marychę i biorą co nieco na pobudzenie szarych komórek. Nauczycielowi jak w każdym innym zawodzie przysługuje prawo do przerwy w pracy i do wypicia herbaty, kawy. Wiadomo uczeń nie może się spoufalać (wyłączając własne dzieci). To co jest na zachodzie, to faktycznie jest żenujące np. w Szwecji, tylko nie wiem czy 50% naszych nauczycieli zostałoby zakwalifikowanych do grona pedagogicznego. A tak już na marginesie, to są przepisy bhp, regulamin szkoły i jest dyrektor, który organizuje i ocenia pracę podwładnych. On stosownie do warunków i środków jakimi dysponuje, powinien zorganizować odpowiednie pomieszczenia socjalno-bytowe. Jeżeli coś jest nie pomyśli, to można wiele rzeczy zmienić. Można i samemu próbować w sposób bezpośredni rozmawiać z dyrektorem na temat dobrych i sprawdzonych rozwiązań. Można zawezwać PIP, by dokonała roztrzygnięć, nie ma sensu generować konfliktu i uprzedzeń. Kilka dni byłem w tej szkole i z moich obserwcji wynika jedno, sporo upłynie czasu zanim będzie w niej naprawdę normalnie. To, że ktoś ma tupet, to nie znaczy, że ma rację, ale póki co, takie jednostki dominują. Podziwiam nawet ich mistrzostwo w manipulowaniu ludźmi, przyczym ich wylewność już mnie mdli, a chamstwo denerwuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
z super nauczciela stal sie zwyklym dyrem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla mnie to gosc ma zasady i klase
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 6

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...