Biała Podlaska: Karambol na zjeździe z wiaduktu (zdjęcia)

Wjeżdżając na wiadukt od strony Terespola dopiero w ostatniej chwili widać auto nadjeżdżające od strony m. Biała Podlaska. Krótko mówiąc - wiadukt powinien mieć bezkolizyjne zjazdy i wjazdy, w przeciwnym razie jego budowa mija się z celem - prostszym, niewspółmiernie tańszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest po prostu rondo. A przy okazji - dlaczego umiejscowienie słupów na obwodnicy zaprojektowano tak, że na skrzyżowaniu z ul. Francuską ( wyjazd od Grabanowa ), zasłaniają nadjeżdżające od strony Terespola auta?

ta cała modernizacja obwodnicy to do sądów się nadaje, nowy wiadukt powinien być bezkolizyjny a tu co chwila jakieś kolizje i wypadki, na tych zjazdach i wjazdach jest jeszcze bardziej niebezpiecznie niż było, podam na przykładzie chęci wyjazdu w kierunku Terespola: jadąc Janowską trzeba skręcić w lewo z duszą na ramieniu bo zza szczytu wiaduktu może w każdej chwili ktoś nadjechać od strony Cicibora, udało się to jedziemy - nie to dzwon, załóżmy, że się nam udało, jedziemy - ale co to? kolejne skrzyżowanie ponieważ jeśli komuś jadącemu od strony Cicibora przyszło do głowy pojechać w kierunku Terespola to spotykamy się na wspólnym zjeździe, pytam się po co to? To nie lepiej było na pierwszym skrzyżowaniu to zrobić i zjeżdżać z wiaduktu spokojniej niż co chwila się rozglądać czy szanowny projektant nie dorysował kolejnego skrzyżowania? Ustawienie latarni zdaje się było kilka krotnie komentowane ale jak widać włodarzom to zwiędłym kalafiorem dynda, te latarnie nie tylko na skrzyżowaniu z Francuską ograniczają widoczność ale wszędzie tam gdzie są ustawione np. skrzyżowanie z Sitnicką, zza tych słupów absolutnie nie widać pojazdów nadjeżdżających z prawej strony, trzeba albo ryzykować albo wyjeżdżać na obwodnicę aby sprawdzić czy coś nadjeżdża - oba sposoby wiadomo czym mogą się skończyć.

Oczywiscie wiadukt to fuszerka: powinien byc bardziej plaski, czyli dluzszy, wtedy widocznosc bylaby lepsza. W chwili obecnej jest niebezpieczny, nie ma tu znaczenia, ze jest znak ograniczajacy predkosc do 70km. Znaki to sobie mozna stawiac. Projektujacy ten wiadukt stworzyl bubla, niebezpiecznego dla uzytkownikow. Ktos tego bubla zatwierdzil i juz.

Wczoraj o mało mnie nie rozjechał gość, co znaku nie zauważył, wjazd z Janowskiej na wschód. Niech zapłaci za to projektant i osoba decyzyjna. Kosmiczna kasa za bubla. Most na Krznie w Kijowcu, to także majstersztyk...przekrętu: 19 mln? Jak przez Wisłę, a nie nasz rów melioracyjny.

z kierowcą Galanta powinno być wszystko dobrze bo to bezpieczne samochody, jedynie ewentualny nie zapięte pasy mogły zrobić "robotę"...