Biała Podlaska: Ojciec uprowadził dziecko, policja pilnuje domu

kiedy to w koncu bedzie mozna normalnie opiekowac sie dzieckiem np miesiac u ojca i miesiac u matki a nie raz na dwa tygodnie dla ojca przeciez to patologia na starcie

Polskie matki są zaborcze ponad miarę. Niby dlaczego dzieci nie mogą być z ojcem? To też rodzic i też kocha!

Trzymam kciuki za ojca

jasne ze chore.Żal mi tego ojca bo nawet ten pismak co wysmarował ten SUPER artykół widać że czycha jedynie na padlinę i aby rozszarpać tego faceta. Ja jeżdżę do dziecka 700km do szczecina,a nie widze syna od prawie 4lat. A stara krowa przewodniczaca SR Szcz-Zachód mowi mi że :musi mi ograniczyć prawa do dziecka bo "jest za duza odleglosć ojca od dziecka i jakby sie cos stało np. z jego zdrowiem" . Wiec sie zgodziłem , oczywiście potem wszedzie moja była wypomina ze mam ograniczone prawa: ani szkoła ani kurator nie widzi potrzeby pomagania mi .Wniosłem o egzekucję kontaktów , nie zgadniecie :Sędzia oddalił wniosek gdyż..... uznał że turystycznie przyjeżdzałem do Szczecina a nie do dziecka. No jasne co 2tygodnie zap....dalam do Szczecina turystycznie bo to zaj.....ście piękne poniemieckie miasto. Wiec gdy widzę na zdjeciu odj. aną mamusie tego dziecka to już mogę sobie wyobrazic ten tłum policjantów szarpiących tego biadnego ojca, te kuratorki patrzące z wyrzutem na ojca. Przecież ojciec to nie rodzic. Popier....ny kraj.

To jest chore, matka przyjechała po własne dziecko a babka nie chce go oddać. Syna też nie powinna oddać w ręce policji.

Ale ojciec jest ścigany listem gończym to niby w jaki sposób ma lub miał sprawować opiekę nad dzieckiem.

SOLIDARNOŚĆ PLEMNIKÓW... moze mózgiem byscie ruszyli!!!sądy w dzisiejszych czasach nie działają jak kilkanaście lat temu - ojciec na równi jest traktowany jak matka, pod warunkiem że jest OJCEM a nie dawcą plemników.... skoro facet już wcześniej za inne "numery" jest ścigany to bycia dobrym ojcem tez nie widze szczxególnie że sad juz zdecydował o ograniczeniu władzy rodzicielskiej... nie robi sie tego z okazji widzi mi sie tylko na podstwie zeznan, dowodów i badań psychologicznych dzieci. Czytajmy ze zrozumieniem i bądź my wtedy obiektywni. Skoro rodzinak ojca tak szarpie dzicko jak karte przetagowa to samo świadczy za siebie- nie trzeba tego dodatko komentować.

najważniejsze i podstawowe" decyzja sądu mów że dziecko ma byc z matką" a nie jest z matka ani nawet z ojcem tylko z jakąś babcią- całkowicie postronna osoba w tej konkretnej sprawie , Babce sąd opieki nie przyznał i nie odebrał bo nigdy jej nie miała. WIęc babka po cholere się miesza- klasyczna teściowa swoje 3 grosze musi wrzucić.

grrr napisał:

najważniejsze i podstawowe" decyzja sądu mów że dziecko ma byc z matką" a nie jest z matka ani nawet z ojcem tylko z jakąś babcią- całkowicie postronna osoba w tej konkretnej sprawie , Babce sąd opieki nie przyznał i nie odebrał bo nigdy jej nie miała. WIęc babka po cholere się miesza- klasyczna teściowa swoje 3 grosze musi wrzucić.

Faceta za niezapłacone mandaty raczej nie ścigają, więc co oddać mu dzieci i niech razem się ukrywają. Ktoś tutaj jest powinien pomyśleć przed wstąpieniem na drogę przestępstwa, a nie szukać winy w innych, że mu odebrano dzieci.

Artur napisał:

jasne ze chore.Żal mi tego ojca bo nawet ten pismak co wysmarował ten SUPER artykół widać że czycha jedynie na padlinę i aby rozszarpać tego faceta. Ja jeżdżę do dziecka 700km do szczecina,a nie widze syna od prawie 4lat. A stara krowa przewodniczaca SR Szcz-Zachód mowi mi że :musi mi ograniczyć prawa do dziecka bo "jest za duza odleglosć ojca od dziecka i jakby sie cos stało np. z jego zdrowiem" . Wiec sie zgodziłem , oczywiście potem wszedzie moja była wypomina ze mam ograniczone prawa: ani szkoła ani kurator nie widzi potrzeby pomagania mi .Wniosłem o egzekucję kontaktów , nie zgadniecie :Sędzia oddalił wniosek gdyż..... uznał że turystycznie przyjeżdzałem do Szczecina a nie do dziecka. No jasne co 2tygodnie zap....dalam do Szczecina turystycznie bo to zaj.....ście piękne poniemieckie miasto. Wiec gdy widzę na zdjeciu odj. aną mamusie tego dziecka to już mogę sobie wyobrazic ten tłum policjantów szarpiących tego biadnego ojca, te kuratorki patrzące z wyrzutem na ojca. Przecież ojciec to nie rodzic. Popier....ny kraj.

Czyham na twój artykuł bo jest nie SUPER.

Artur napisał:

jasne ze chore.Żal mi tego ojca bo nawet ten pismak co wysmarował ten SUPER artykół widać że czycha jedynie na padlinę i aby rozszarpać tego faceta. Ja jeżdżę do dziecka 700km do szczecina,a nie widze syna od prawie 4lat. A stara krowa przewodniczaca SR Szcz-Zachód mowi mi że :musi mi ograniczyć prawa do dziecka bo "jest za duza odleglosć ojca od dziecka i jakby sie cos stało np. z jego zdrowiem" . Wiec sie zgodziłem , oczywiście potem wszedzie moja była wypomina ze mam ograniczone prawa: ani szkoła ani kurator nie widzi potrzeby pomagania mi .Wniosłem o egzekucję kontaktów , nie zgadniecie :Sędzia oddalił wniosek gdyż..... uznał że turystycznie przyjeżdzałem do Szczecina a nie do dziecka. No jasne co 2tygodnie zap....dalam do Szczecina turystycznie bo to zaj.....ście piękne poniemieckie miasto. Wiec gdy widzę na zdjeciu odj. aną mamusie tego dziecka to już mogę sobie wyobrazic ten tłum policjantów szarpiących tego biadnego ojca, te kuratorki patrzące z wyrzutem na ojca. Przecież ojciec to nie rodzic. Popier....ny kraj.

mało bab w pobliżu,że aż do Szczecina los ciębie rzucił.

lalala napisał:

SOLIDARNOŚĆ PLEMNIKÓW... moze mózgiem byscie ruszyli!!!sądy w dzisiejszych czasach nie działają jak kilkanaście lat temu - ojciec na równi jest traktowany jak matka, pod warunkiem że jest OJCEM a nie dawcą plemników.... skoro facet już wcześniej za inne "numery" jest ścigany to bycia dobrym ojcem tez nie widze szczxególnie że sad juz zdecydował o ograniczeniu władzy rodzicielskiej... nie robi sie tego z okazji widzi mi sie tylko na podstwie zeznan, dowodów i badań psychologicznych dzieci. Czytajmy ze zrozumieniem i bądź my wtedy obiektywni. Skoro rodzinak ojca tak szarpie dzicko jak karte przetagowa to samo świadczy za siebie- nie trzeba tego dodatko komentować.

Ty za to jesteś szparko obiektywna jak cholera! Sfeminizowane przez wściekłe feministki aż do bólu sądy, ZAWSZE interpretują prawo na niekorzyść mężczyzn. To jest rekord światowy, już od dawna w Polsce strach być płci męskiej. Nawet tutaj na necie takie jak ty szantrapy potrafią sie tylko wyzłośliwiać swoim kobiecym jęzorem i być "obiektywne" inaczej!

"DOBRY" "MĄŻ I OJCIEC" NIE MA CO... http://kontakt24.tvn.pl/artykul,matka-walczy-o-swojego-syna,222291.html