BRAAAAAWO ! Chętnie uścisnąłbym dłoń temu człowiekowi !
|
|
|
|
jak chcesz to mozesz mu nawet laske zrobic, a co niech ma...tyle ryzykowal |
|
Widzę, że jesteś smakoszem męskich pyt... |
|
Brawo:)
|
|
A czym się różni myśliwy od kłusownika??? Pytam, bo skoro obaj zabijają dla mięsa... No może tym, że ten pierwszy dodatkowo ma takie hobby... Ta cała myśliwska zgraja to klika strzelająca do niewinnych zwierzaków. Niech sobie do tarczy strzelają jak tak bardzo muszą...
|
|
Tym, że myśliwy przestrzega okresów ochronnych, zasad selekcji i poluje tylko na gatunki znajdujące sie na liście zwierząt łownych a kłusownik strzela do wszystkiego co się pojawi? Okres polowań na sarny zaczyna się w październiku. Oznacza to, że ten kłusol opisany w tekście najprawdopodobniej zabił karmiącą matkę. |
|
Poza tym żaden kłusownik ani pseudo obrońca przyrody nie składa się na karmę dla zwierząt na zimę, której wykłada się całe tony. Mało kto wie też, że brak regulacji w populacji zwierząt spowodowałby, że za parę lat w lesie byłyby tylko lisy i dziki i nic poza tym, ani ptaków, ani zajęcy, saren w końcu też. Dawno nie ma obszarów puszczy, która była samodzielnym biotopem, który funkcjonował bez ingerencji człowieka. No a kłusownik nie przestrzega żadnych zasad, okresów ochronnych, chronionych gatunków. Myśliwi jak mało kto dbają o przyrodę. A jak komuś schabowe smakują to powinien wiedzieć, że mięso na drzewie nie rośnie.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|