Ksiądz: Nie miałem żadnego romansu

34 Użytkowników czyta ten temat (34 Gości i 0 Anonimowych użytkowników) 21.29

mietek napisał:

Ja stanowczo protestuję przeciwko takim insynuacjom.Powiesił się bo był słaby psychicznie.Ksiądz nie ma z tym nic wspólnego.Ciemnota wiejska różne rzeczy wygaduje.Trwa nagonka na księży,zakonników,biskupów.Wróg kościoła rzuca oszczerstwa na najznakomitszą i najczcigodniejszą część społeczeństwa jaką jest polski kler i zakon.Modlę się o rozum dla Was barbarzyńcy.

Dla kogo przykazania dla pospólstwa ciemnego do przestrzegania ? Nie pożądaj żony bliżniego swego ! a może ksiądz jest psychicznie słaby, skoro łamie przykazania ?

Gość napisał:

Tak bardzo zaprzyjaźnił się z tą rodziną...,ale w imię tej przyjaźni nie stać go było na uczestnictwo w pogrzebie. Zapewne czekał na zaproszenie... Cóż to za przyjaźń? Domyślam się...,że bardzo interesowna.

COS TP PODEJRZANE, Ksiezulek bardzo sie przyjaznil z cala rodzina ale nie mogl byc NA PRZYJACIELA pogrzebie? naprawde tak mu bylo smutno?Nie mogl nawet wspolczuc zonie zmarlego i byc jej prawdziwym przyjacielem? kiedy go najwiecej potrzebowala?

Gość napisał:

Panie Grochowski wiemy już za jaką kasę i na czyje zlecenie pracujesz. Miej Pan jednak wzgąd na swoje dzieci, które takiego ojca się wstydzą. Podejmij leczenie, nikt cię nie przekreśla. Wybaczymy ci wszystko, a naprawdę mamy co wybaczą. Jesteś zdrajcą, ale możesz być dobrym łotrem. Wyrzekasz sie Boga i Kościoła z którego żyłeś - to twoja sprawa, ale spójrz na siwą głowę twojego ojca i spracowane dłonie swojej mamy. Pamietaj Pan Bóg jest nierychliwy, ale sprawiedliwy. Modlimy się za ciebie. Chór z Janowa.

do "Chóru z Janowa" Teraz pracuje całkowicie gratis i z powołania! Dzieci się mnie nie wstydzą ale matka nie pozwala im widywać się ze mną. Niby z czego mam się leczyć chyba z otyłości? Poza tym jestem zdrów jak ryba! A ryba to jeśli nie wiecie stary symbol chrześcijański! Jestem zdrajcą? To wy mnie zostawiliście wtedy kiedy potrzebowałem jakiegokolwiek oparcia! Więc kto tu mówi o zdradzie? Boga się nie wyrzekam! Kościoła się wyrzekam bo nie chce mieć nic wspólnego z ta bandą obłudników! Którzy chcą w dodatku wszystkich pouczać ale sami według tych nauk jakoś żyć nie chcą! Jak mówi Biblia to są święte słowa prorocze wobec kapłanów: (Mt 23,1-12) Jezus przemówił do tłumów i do swych uczniów tymi słowami: Na katedrze Mojżesza zasiedli uczeni w Piśmie i faryzeusze. Czyńcie więc i zachowujcie wszystko, co wam polecą, lecz uczynków ich nie naśladujcie. Mówią bowiem, ale sami nie czynią. Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą. Wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby się ludziom pokazać. Rozszerzają swoje filakterie i wydłużają frędzle u płaszczów. Lubią zaszczytne miejsca na ucztach i pierwsze krzesła w synagogach. Chcą, by ich pozdrawiano na rynkach i żeby ludzie nazywali ich Rabbi. Otóż wy nie pozwalajcie nazywać się Rabbi, albowiem jeden jest wasz Nauczyciel, a wy wszyscy braćmi jesteście. Nikogo też na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem; jeden bowiem jest Ojciec wasz, Ten w niebie. Nie chciejcie również, żeby was nazywano mistrzami, bo jeden jest tylko wasz Mistrz, Chrystus. Największy z was niech będzie waszym sługą. Kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony. Ale za to namacalnie zobaczyłem że Boga wyrzekają się kapłani przez przykład życia! Moi rodzice wychowali mnie na dobrego katolika i wdzięczny im jestem za to niezmiernie. Mój charakter i kręgosłup moralny skrzywiły "elity kościelne" zwłaszcza kapłani. Nie posłuchałem nauki Jezusa i zacząłem naśladować ich uczynki. Poza tym nie wiem jakim "Chórem" jesteście ale na pewno nie tym z którym przez 14 lat pracowałem bo znam zdanie chórzystów na temat kapłanów i to bardzo dobrze, nie raz były przypadki że jedna czy druga Pani Chórzystka stawała w mojej obronie przed wrednym proboszczem, nawet po moim odejściu nadal spotykam się z życzliwością z waszej strony. Pamiętam że Pan Bóg jest nierychliwy, ale sprawiedliwy. Wdzięczny jestem za modlitwę i tą samą się odpłacę. Jednak będę się modlił za Chór z Janowa ten prawdziwy, a nie za tego który się pod niego perfidnie podszywa, ale za ten z którym razem modliłem się i chwaliłem Boga przy organach. Pozdrawiam w Panu. P.S. Po latach przerwy znowu pracuję przy organach w kościele. I w mojej parafii wiedzą że nie identyfikuję się z KRK zostało to ogłoszone na wszystkich mszach. Piotr - organista

Słuchaj facet pogubiłeśsie całkowicie. Jesteś porąbany. Twoje wypowiedzi na różnych forach przeczą sobie. Masz to forum swoje ordanisto tam wpisuj swoje dyrdymały. Tu pisze lud normalny. Nikt z chóru nie chce cie znać! Pozdrawiamy twoich wrogów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

LOLAAAAA napisał:

COS TP PODEJRZANE, Ksiezulek bardzo sie przyjaznil z cala rodzina ale nie mogl byc NA PRZYJACIELA pogrzebie? naprawde tak mu bylo smutno?Nie mogl nawet wspolczuc zonie zmarlego i byc jej prawdziwym przyjacielem? kiedy go najwiecej potrzebowala?

Tu nie ma NIC podejrzanego. Zaluzmy ze tak bylo jak ksiondz mowi , dlaczego nie ? sa jakies dowody ze bzykal jemu żone ? Może rzeczywiscie byl tzw przyjacielem rodziny. A że wieś zaczela huczec od plotek to i nieboraczek wolal nie pokazywać sie na pogrzebie, nie chcial żeby go zlinczowali. A ty byś poszedl ? Jest niby sprawa tej sutanny co to ona jemu prala u siebie w domu.Ja slyszalem ze bylo tak : jemu akurat pralka sie zepsula i dal jej do prania. A co ? nie mógł dac ? Mial msze odprawiać w brudnej ? A w góry na wycieczki to podobno w trójke jeżdzili, i wszystko bylo w porzo, on nawet za nich placił. Czepiacie sie biednego ksiendza bezpożniki podłe i tyle !

Gość napisał:

Słuchaj facet pogubiłeśsie całkowicie. Jesteś porąbany. Twoje wypowiedzi na różnych forach przeczą sobie. Masz to forum swoje ordanisto tam wpisuj swoje dyrdymały. Tu pisze lud normalny. Nikt z chóru nie chce cie znać! Pozdrawiamy twoich wrogów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Oj ten Piorduś, Piorduuśśśśśśśśśśś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

35 Użytkowników czyta ten temat (35 Gości i 0 Anonimowych użytkowników) 21.57

LOLAAAAA napisał:

COS TP PODEJRZANE, Ksiezulek bardzo sie przyjaznil z cala rodzina ale nie mogl byc NA PRZYJACIELA pogrzebie? naprawde tak mu bylo smutno?Nie mogl nawet wspolczuc zonie zmarlego i byc jej prawdziwym przyjacielem? kiedy go najwiecej potrzebowala?

A nie wiesz baranie, że Kościół Katolicki potepia samobójstwo? Nic dziwnego, że nie był, tego by tylko brakowało, żeby ksiądz był na pogrzebie samobójcy!

Gość napisał:

Słuchaj facet pogubiłeśsie całkowicie. Jesteś porąbany. Twoje wypowiedzi na różnych forach przeczą sobie. Masz to forum swoje ordanisto tam wpisuj swoje dyrdymały. Tu pisze lud normalny. Nikt z chóru nie chce cie znać! Pozdrawiamy twoich wrogów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nie prawda za cały CHÓR nie gębuj !!! Ludzie sa też obiektywni i Chór rozkwitł za czasów pracy Pana Piotra, nie wszystko jest złe , niestety! Pana wypowiedzi są bardzo cenne i celne.Nie wszyscy bezkrytycznie żyją i myślą. A jak skrzywdzą Was Księża to zaczniecie gadać różnymi językami !

Ale podobno to nie pierwszy ksiądz "przyjaciel" tej "Pani" ale już drugi i tego pierwszego przyjaciela rodziny na pogrzebie widziano!

Konserwatywny Katolik napisał:

A nie wiesz baranie, że Kościół Katolicki potepia samobójstwo? Nic dziwnego, że nie był, tego by tylko brakowało, żeby ksiądz był na pogrzebie samobójcy!

Ty jesteś baran- KK NIKOGO NIE POTĘPIA. Taki to był przyjaciel rodziny... i taka przyjaźń.

Gość napisał:

Ty jesteś baran- KK NIKOGO NIE POTĘPIA. Taki to był przyjaciel rodziny... i taka przyjaźń.

Zgoda, masz całkowitą racie KK nikogo nie potępia, jednak uznaje samobójstwo za niezgodne z nauczaniem kościoła, a co za tym idzie, samobójcy są (powinni) być pozbawieni prawa do pochówku w poświęconej ziemi i katolickiego pogrzebu!

Gość napisał:

Zgoda, masz całkowitą racie KK nikogo nie potępia, jednak uznaje samobójstwo za niezgodne z nauczaniem kościoła, a co za tym idzie, samobójcy są (powinni) być pozbawieni prawa do pochówku w poświęconej ziemi i katolickiego pogrzebu!

"samobójcy są (powinni) być pozbawieni prawa do pochówku w poświęconej ziemi i katolickiego pogrzebu" choćby popełnili samobójstwo za winy klechy ? niech ich ziemia pochłonie !!!!!!!!!!!!!!

Wróg kościoła rzuca oszczerstwa na najznakomitszą i najczcigodniejszą część społeczeństwa jaką jest polski kler i zakon.Modlę się o rozum dla Was barbarzyńcy. Niech ci klecha żonę wybzyka barbarzyńco , będziesz hepi, może pomyślisz ze wstydem jak to zrobić jak Jacek Z. skąd wziąć odwagę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Grochoś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Niespychaj swoich zaległości u nieletnich na innych!!!!!!!!!!!!!!

MY NIE POWINNIŚMY OCENIAĆ SAMOBÓJCÓW TYLKO BÓG A POCHOWANI POWINNI BYĆ Z SZACUNKIEM NALEŻNYM KAŻDEMU CZŁOWIEKOWI. A PANA JACKA CHWAŁO 3 KSIĘŻY.

Gość napisał:

"samobójcy są (powinni) być pozbawieni prawa do pochówku w poświęconej ziemi i katolickiego pogrzebu" choćby popełnili samobójstwo za winy klechy ? niech ich ziemia pochłonie !!!!!!!!!!!!!!

Nie ma znaczenia z jakiego powodu popełnia się samobójstwo! Czy dlatego, że mi się w życiu nie udało, czy dlatego, że ktoś (ksiądz) wybzykał mi żonę. samobójstwo jest wbrew naukom kościoła i Biblii, bo tylko Bóg jest władny odbierać życie, a co za tym idzie dla samobójcy zamknięty jest pochówek w ziemi poświęconej.

Czytając niektóre komentarze dochodzę do wniosku ,że piszącym je d*** całkiem świat przysłoniła. Dla was wszystko zaczyna i kończy się na du*** ??? Obejrzyjcie się wokół siebie i pilnujcie swoich brudów , a nie próbujecie prać brudy innych. Co komu do domu , jak chałupa nie jego ???? Jeden idiota nagłaśnia jakieś durne sprawy ( niekoniecznie zgodne z prawdą ), a pozostali idioci się niezdrowo podniecają i szukają na siłę sensacji. Nudzi się wam , to poczytajcie jakieś mądre książki, a nie durne artykuły. Człowiek ( HOMO SAPIENS)- istota rozumna, ale gdzie się podziały rozumy ???? Odpowiedz jest prosta-- W du***. Żal mi niektórych bezmózgowców, oj żal......

Gość napisał:

Nie ma znaczenia z jakiego powodu popełnia się samobójstwo! Czy dlatego, że mi się w życiu nie udało, czy dlatego, że ktoś (ksiądz) wybzykał mi żonę. samobójstwo jest wbrew naukom kościoła i Biblii, bo tylko Bóg jest władny odbierać życie, a co za tym idzie dla samobójcy zamknięty jest pochówek w ziemi poświęconej.

a gdzie ma być pochowany jako wyklęty w kosmosie ? a gdzie klecha co do tego sie przyczynił w ziemi świetej ? obłuda !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wy tu na ziemi rządzicie w piekle i niebie nie porządziśz nam nadzieję ziemia święta ?[ a dla kogo i za co wykęta ?/size]