Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

"Kurator mnie nęka"

Utworzony przez crx, 30 września 2010 r. o 12:20
Ugodzenie nożem,chłopaki coś przeskrobią w szkole -normalna rodzina.....?!Proponuję jeszcze słuchać wiadomego radia i głosować na wiadomą opcję polityczną....!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dla Prawdziwych Polaków najważniejsza jest Rodzina. To nic że jest alkohol i przemoc. Dlatego jak kobieta doprowadzona na skraj wytrzymałości nerwowej chwyciła za nóż środowisko Dulsko - kołtuńskie uznało ją za wariatkę. Ciekawe gdy pijak znęcał sie nad rodziną nie było sądu, kuratora, MOPRU? Dopiero jak "mleko się rozlało" wszyscy są mądrzy. Dobrze by zrobiła tej rodzinie zmiana środowiska czyli przeprowadzka w inne miejsce. Są firmy prawnicze które darmo lub za niewielkie pieniądze udzielają porad prawnych, i podpowiedzą jak sobie radzić z tą mendą kuratorem
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Normalna rodzina z mamusią nożowniczką? Może czasami lepiej pozwolić tym ludziom aby się sami powybijali i nie ingerować w ich życie. Patologia zawsze będzie patologią a rola kuratora polega na tym aby jakoś pomagać ludziom którzy sobie nie radzą z życiem a nie na nękaniu rodziny, normalne rodziny nie mają nadzoru kuratora a jedynie patologia. Poza tym o ograniczeniu władzy rodzicielskiej decyduje sąd na wniosek kuratora zawodowego i często bywa tak że odrzuca takie wnioski. Ta pani wyraźnie nie rozumie, że na skutek jej niewłaściwego postępowania został ustanowiony nadzór a mając pretensje sama sobie wystawia świadectwo osoby powiedzmy nie do końca normalnej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
qwerty napisał:
podpowiedzą jak sobie radzić z tą mendą kuratorem
A wiesz w ogóle na czym polega nadzór kuratora? Chyba nie bo wypisujesz jakieś bzdury. Normalne rodziny nie są objęte nadzorami a taka patologia zawsze będzie miała pretensje szkoda tylko, ze nie do siebie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kurator jak nie zaszkodzi to napewno nie pomoże.W moim przypadku nachodził mnie,choc nie miałem zasądzonego dozoru.Pytałem prawników,powiedzieli,że muszę to tolerowac.W sądzie proponowali w piśmie do prezesa zapytac,dlaczego tak się dzieje.Machnąłem ręką,gra nie była warta świeczki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
akurat napisał:
Kurator jak nie zaszkodzi to napewno nie pomoże.W moim przypadku nachodził mnie,choc nie miałem zasądzonego dozoru.Pytałem prawników,powiedzieli,że muszę to tolerowac.W sądzie proponowali w piśmie do prezesa zapytac,dlaczego tak się dzieje.Machnąłem ręką,gra nie była warta świeczki.
Tak już wszyscy uwierzą, ze cię nachodził bez powodu i bez wyroku sądu. Takie bajki to możesz swoim dzieciom opowiadać, może uwierzą. Poza tym w wielu wypadkach kuratorzy bardzo pomagają swoim podopiecznym tylko sami nadzorowani muszą wyrazić chęć współpracy w innym wypadku nadzór będzie traktowany jako zło konieczne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po to jest kurator by reagować na nienormalne zachowanie tej pani i jej dzieci. Gdyby kurator nie "nękał" tej Pani to pewnie redaktor napisał by artykuł o tym jak jakieś rozwydrzone bachory terroryzują szkołę a sąd i kurator nic nie robi. Nie wiem gdzie wychowywał się autor tego artykułu skoro trafiają do niego argumenty tej Pani. Nie uważam za normalne rozwiązywanie problemów rodzinnych nożem. Problemy wychowawcze z dziećmi się zdarzają, ale nie wszystkie kończą się w sądzie rodzinnym ograniczeniem praw rodzicielskich. Jeśli ta pani jest tak obrotna że znalazła drogę do redakcji to może również znalazła by sobie jakieś pożyteczne zajęcie, a nie żyła na koszt państwa (renta, zapomoga, alimenty pewnie z funduszu). Typowa postawa roszczeniowa, typowego petenta opieki społecznej. Szkoda dzieci, bo za kilka lat wylądują w placówce resocjalizacyjnej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
normalna rodzina - to jak wygląda nienormalna - jak pieprzący się fredi kruger z obcym i synem predatorem ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
my jak jesteśmy normalną rodzina to nami kurator sie nie opiekuje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Takich kuratorów należy życzyć wszystkim "poszkodowanym" przez los rodzinom i wszystkim dzieciom, które swoją przyszłość muszą opierać na instytucjach a nie rodzinie. Interesuje mnie, jak długo dzieci z patologicznych, psychopatycznych i dysfunkcyjnych rodzin będą tkwić w takim szambie i uczyć się takiego życia. Moim zdaniem, to jakakolwiek interwencja w rodzinnej awanturze powinna kończyć się ZAWSZE zabraniem dzieci poza szalejący tajfun z pozostawieniem dorosłych samemu sobie i ich decyzji-nawet niech się pozabijają ... Dzieci niczemu nie są winne, nie muszą cierpieć poniżenia, bólu, strachu, głodu i braku bezpieczeństwa. Swój pogląd uzasadniam nikłą ilością kobiet odchodzących od zwyrodnialców, są dorosłe i mają prawo do preferencji sado-macho. Ustawy nakazujące wywiezienie sprawcy przemocy pod most długo nie znajdzie potwierdzenia w praktyce z wiadomych względów ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
znam ta kobietę z opinii innych i z widzenia i wiem, ze mimo swojego ciężkiego zycia i choroby, jest dobrą matką, nie pozwala nikomu skrzywoich synów, a to że oni sprawiają trudności to nie jej wina tylko społeczeństwa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
znam ta kobietę z opinii innych i z widzenia i wiem, ze mimo swojego ciężkiego zycia i choroby, jest dobrą matką, nie pozwala nikomu skrzywoich synów, a to że oni sprawiają trudności to nie jej wina tylko społeczeństwa
Najlepiej błędy wychowawcze zrzucić na społeczeństwo, szkołę, równieśników itp. ale to z domu wynosi się pewne zasady i rodzice od małego powinni uczyć dzieci szacunku do innych i odpowiedzialności za swoje czyny, jeżeli sami tego nie potarfią zrobić to znaczy ze nie dorośli do roli odpowiedzialnego opiekuna. Tam, gdzie rodzice przykładają się do wychowania tego typu problemy nie istnieją. W tej rodzinie zabrakło pozytywnych wzorców i dzieci od najmłodszych lat patrzyły na pijaństwo, awantury w końcu na rękoczyny, i gdzie tu mowa o wychowaniu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam proszę państwa znam tą kobietę osobiście i nie raz osobiście, to kobieta niezrównoważana emocjonalnie, awanturnicza i bardzo roszczeniowa. Faktem jest że dba o interesy synów, ŻĄDAJĄC w bardzo agresywny, czego świadkami są często jej synowie, co później przekłada się na problemy wychowawcze. Uważam że gdyby nie nadzór kuratora w tej rodzinie doszło by do tragedii. I przeczytalibyśmy w artykuł jak to biedna chora kobieta pozostawiona została samej sobie. Życzyła bym sobie i innym aby artykuły w prasie były rzetelne i przedstawiały obiektywnie fakty a nie szukały taniej sensacji jak w tym przypadku. Dziękuje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...