|
Och biedny radny Grodecki... co on teraz z sobą zrobi? Zapisywał się z żoną do każdej możliwej partii, jeździł do posła - jednego, czy drugiego... siedział w kieszeni u rektora - a teraz go wywalają. Czapski sobie z niego zakpił, ośmieszył go. Pokazał, że powinien zajmować się piłką, bo na resztę nie starcza mu rozumu.
|
|
|
Oj jak cięzko sie odkleic od stołeczka......
|
|
|
To panowie radni mogli pomóc klubowi tylko jako "wadze" klubu ?, to po to zostaliście radnymi. Wiem, że to stara bialska szkoła, gdy radny jako figura załatwia coś dla siebie np. na przykład wysępi coś dla swojej instytucji, dla siebie lub rodziny stanowisko, grunty bezpłatnie dla swojej instytucji, obniżenie podatków dla branży przedstawiciel której, kupuje nieruchomość w mieście od radnego (czy to tylko przysługa?). Już dawno Biała nie jest miasteczkiem, gdzie woda czysta a trawa zielona. Oprócz szarpania do siebie, walki o władzę innej aktywności radnych nie widać. Jeżeli dodać do tego podział sfer wpływów w mieście między partie (vide spółki miejskie), to macie panowie i panie radni , przy okazji tego kryzysu o czym myśleć. Chociaż, czy to kogokolwiek obchodzi ?.
|
|
|
A jakiego to przestępstwa dokonali radni? Przeciez MKS Podlasie to klub miejski a nie prywatny. Ponadto w podobnej sytuacji był w ubiegłej kadencji radny Borodijuk. Ale to radny popierający Czapskiego więc mógł łączyć obydwie funkcje bez żadnych konsekwencji. Taka moralnośc Kalego pana prezydenta. Gdyby Broniewicz nadal popierał Czapskiego, jak robił to w drugiej turze wyborów i na początku kadencji to włos by mu z głowy nie spadł jak Borodijukowi. Ale jak zobaczył jak wyglada władza bialska od wenątrz i podziekował za współpracę to co innego.Podobnie było z Wilczewskim. Dopóki PO popierało w całosci Czapskiego to prezydentowi nie przeszkadzało, ze Wilczewski pełniąc funkcję v-ce prezydenta pracuje nadal na AWF-ie w czasie normalnej pracy Urzędu Miasta. A teraz opowiada publicznie jak pracował Wilczewski.
|
|
|
Chciałoby się, aby rada była uosobieniem zbiorowej mądrości, żeby radni siłą mandatu społecznego kreowali rozwój społeczno-gospodarczy naszego miasta. Natomiast dzięki dawnemu radnemu a obecnemu posłowi mamy od lat walkę o władzę w mieście [ nie pamiętacie ile to razy w "gazecie bialskiej" -pana radnego- prezydent był już, już zamykany w więzieniu za zbrodnie), dodatkowo zakulisowe rozgrywki pana rektora i w efekcie nieustający ferment (np. budżet 2008) niestety nie twórczy].Prezydent pewnie nie jest aniołem ale za partnera-przeciwnika ma taką a nie inną radę, bardzo upolitycznioną. A ponieważ nieznajomość prawa szkodzi, stąd problemy radnych. Absolwenci AWF są dobrymi wojownikami, lecz ich nadreprezentacja w radzie trwająca od lat skutkuje przewagą indywidualnych rozgrywek nad grą zespołową na rzecz Białej. |
|
|
Zegnamy czule i bez żalu te parke nawiedzonych pseudo-spolecznikow.Dobrze Wam tak za Janowską i inne ulice,a także niedoszłe parkingi.Nareszcie moze cos sie ruszy w tym miescie.
|
|
|
To, że rada jest upolityczniona, to nie ma większego znaczenia - Czapski też nie jest bezpartyjny. Ponadto to mieszkańcy Białej wybrali taką radę i takiego prezydenta. Wolą chodniki i coraz to nowe tytuły czasopism niż nowe miejsca pracy. Wolą mieć posła który sprzeda każdego za stanowisko. Co do obu radnych - cenię Pana Broniewicza, to naprawdę porządny człowiek - nigdy mu nie odbił ciąg na władzę, jak jemu koledze. A nadreprezentacja AWF? Teraz czeka nas nadreprezentacja PWSZ i jej niby "doktorów". A wszystkim i tak kręci właściciel dużego centrum handlowego z Woli - zarówno Grodeckim, jak i posłem i senatorem. Cóż takie życie. Nic się na to nie poradzi.BD4FF
|
|
Jak słyszę zarzuty, że Rada Miasta jest upolityczniona to sie zastanawiam czy osoba stawiająca taki zarzut ukonczyła chociaż podstawówkę. A jaka ma być? Polityka jest wszędzie. Prezydent też jest politykiem. Przed ostatnimi wyborami był w komitecie popierającym Donalda Tuska.
A co do radnych Broniewicza i Grodeckiego. Padł zarzut, że sami są sobie winni bo nie znają prawa. Ale czym innym jest nieznajomość prawa a czym innym wprowadzenie w błąd. Podczas wyborów w "Podlasiu" był obecny prawnik i nie poinformował radnych jakie groża im sankcje. Wcześniej radny Borodijuk tez popełnił taki sam błąd jak ww. dwójka. I co? Jakos Pan Prezydent nie robił szumu o naruszeniu prawa i nie chiał odwołania radnego. Widocznie Pan Prezydent uznaje, że "jego ludzie" mają specjalne przywileje. Może niech Pan Prezydent dalej buduje chodniki i podnosi podatki - a w tym nie ma sobie równych. I jeszcze jedna kwestia w sprawie zarzutów w stronę osób związanych z PWSZ. Proszę spojrzeć co w ciągu kilku lat zrobił Bergier. Stworzył państwową uczelnię dzięki której tysiące osób otrzymało szansę na wyższe wykształcenie. Cała infrastruktura związana z obiektem PWSZ jest imponująca. I dzięki komu to mamy?
|
|
|
Tak, skończyłem PWSZ, natomiast ta "polityka" w gminnym wydaniu najbardziej wszechobecna jest przy rozdrapywaniu stołków. Jakie wprowadzanie w błąd , panowie mają ukończone 18 lat i ambicje więc niech pan nie robi z nich dzieci. PWSZ nie jest pomysłem rektora tylko władz Białej oraz polityki rządowej w zamian za utraconą wojewódzkość naszego miasta. PWSZ-ty powstaly i Chełmie (z kierunkiem lotniczym, budują lotnisko), w Zamościu. PWSZ to zaplecze w kampaniach wyborczych rektora ( patrz wizyta Buzka) .Problem polega na tym że pan rektor jedną ręką od prezydenta brał obiekty, nieodpłatnie tereny a drugą w rękawiczce dokładał i nadal to czyni tak jak jego mocodawcy. |
|
|
Te imponujące obiekty rektora są tak samo mądre i piękne jak pałace ZUS-u. PWSZ darmo otrzymał d. dom socjalny BIAWENY o ciekawej archtekturze, ponieważ darmo, to pan rektor go sobie rozebrał. To co sobie wybudował jest na pewno drogie, ale straszne bezguście wciśnięte między blokowiska. |
|
|
Jeżeli prawnik nie informuje radnego miasta, że wybór do władz Podlasia jest równoznaczny z utratą mandatu to co to jest jak nie wprowadzenie w błąd? Radny Borodijuk tez ma skończone 18 lat i dla niego jak i dla Prezydenta Czapskiego to w ogóle nie przeszkadzało. Ok pomysł władz Białej...zadam proste pytanie...ile razy Prezydent Czapski był na uczelni? Ja tez konczyłem PWSZ i nie przypominam sobie żadnej wizyty. Więc rozwoju PWSZ nie wolno przypisywać Panu Czapskiemu. Tak PWSZ-y sa również w innych miastach. Jednak np. na studia z turystyki przyjeżdżają do Białej studenci nawet z Suwałk. A każdy pojedyńczy student to wpływa do miejskiej kasy. Czekaj gdzie w Chełmie budują lotnisko? Jakos nie słyszałem. Sorry ale czy głównym zarzutem jest rozwój PWSZ? To, że powstał nowoczesny budynek gdzie studenci mają świetne warunki do studiowania?
do architekt - pójdziemy na taki układ: jak PWSZ będzie miał budować nowy budynek to Pański projekt zostanie przedstawiony jako pierwszy na posiedzeniu Senatu uczelni. Ma Pan moje słowo.
|
|
|
Mówi pan jako pierwszy, hm... , jak Państwo myślicie czy takie wyróżnienie mnie "wroga" PWSZ pomoże mi w konkursie czy też nie ?. ... aż z Suwałk ho ho. Proponuje pan mi układ, tak w biały dzień?. |
|
|
Myli Pan pojecia. Przedstawiony jako pierwszy to nie znaczy, że Pan wygra. Tylko, że boję się, że z architekturą to miał Pan tyle wspólnego co i ja.
|
|
|
To, że nie wygram w takim "układzie" to rzecz pewna, poza tym inne gusta. Panie Pawle, widzę żeś Pan miły człowiek niech się Pan się nie boi. |
|
|
Przyjezdzaja tu z Suwalk,by byc jak najdalej od domu(to i tak niedaleko,widocznie na tyle ich stac)i moc sie wyswobodzic od rodzicow.Wynajmuja wiec stancje w kilka osob i chlaja na umor,czesto koncza libacje wizytami policji.Bardzo czesto bywa,ze nie placa za te stancje,w dodatku demolujac je w miedzyczasie.Zgadzam sie jedynie,ze jak te wyksztalciuchy z doktoratem z PWSZ dojda do stolkow bedzie to wygladac identycznie.Jeden przyklad mamy juz w obecnej Radzie Miasta.Wszelkie stanowiska "stolkowe" powinny byc etatami,w dodatku nisko oplacanymi,niewiele ponad najnizsza krajowa.Wtedy taki delikwent nie pracowalby w kilku miejscach na raz,nie mialby pedu do latwej kasy podatnikow.Liczac na uklady i lapowki tez moglby sie srodze zawiesc...bo w tych czasach bardzo latwo trafic za kratki.To chyba jedyne wyjscie...Na razie mamy szambo zamiast Rady,a co gorsze nie widac szans na poprawe.
|
|
|
Niby czego mam się bać? Twierdzi Pan, że nowy budynek PWSZ to bezguście. W związku z tym jestem ciekawy Pańskiego projektu...wkońcu podpisuje się Pan jako "architekt". I o jakim układze Pan mówi? Proszę zapytać studentów PWSZ co myślą na temat nowego obiektu. Zobaczy Pan ze większość jest zadowolona.
|
|
|
do jeszcze normalny - studenci turystyki przyjeżdżają z daleka do Białej dlatego bo na wschodzie Polski nie można nigdzie zrobić licencjatu w tym kierunku. A gwarantuje im to własnie PWSZ. Dlaczego Pan porównuje wszystkich studentów zamiejscowych do alkoholików i wandali? Widocznie chce Pan nam opisać swoje czasy studenckie. Doktorzy z PWSZ? przepraszam bardzo ale Ci doktorzy to nie konczyli PWSZ tylko inne uczelnie np. UMCS czy SGGW a doktorat robili w Warszawie. Więc co do ich wykształcenia to grubo się Pan myli. Stanowisko "stołkowe"? Czyli pasuje Panu np. taki model jak jest w Ministerstwie Rolnictwa, gdzie osoba zaczynająca pracę w Ministerstwie dostaje na rękę 900 zł. I to ma być motywacja do tworzenia prawa i dobrych przepisów. A porównanie do "szamba"? Niedawno Tadeusz Rydzyk wspomniał tak odnośnie Pierwszej Damy...widze, że retoryka podobna.
|
|
|
A jakie było zalecenie dla studentów wydane przez pana rektora, mieli być zadowoleni czy nie?. Chyba takie są tam klimaty. |
|
|
Nie rozumiem? Jakie zalecenie? Co to jest PZPR, że wszyscy mają mówić jednym głosem. Ja Panu proponuję wybrac się na Sidorską i obejrzeć nowy obiekt od wewnątrz.
|
|
|
Naprawdę jest Pan miłym człowiekiem, dziękuję za zaproszenie, chętnie skorzystam. Nie wiem tylko, jak zajrzeć do wnętrz pracowników i studentów by poznać ich prawdziwe myśli. Pan rektor pamięta czasy PZPR i wie jak sprawić by wszyscy mówili jednym głosem. |
Strona 1 z 4
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
