Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nie będzie budowy drogi. Pieniądze pochłonęła oświata

Utworzony przez marfer3, 13 lipca 2009 r. o 20:55
Gość napisał:
TO PO CH....... TAKA USTAWA. DLA KOGO BYŁA TWORZONA. CZY "ZIELONI BRACIA" SĄ PONAD PRAWEM ???????????????????????
NO WIDZISZ KTO NAMI RZĄDZI. ZIELONI CHCĄ BYĆ PONAD . PAMIĘTAJ O TYM ZA ROK PRZY URNIE.3 RAZY NIE DLA PSL.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ja 3 x tak
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czyli pan Litwiniuk i Kostka są za likwidacją szkół????????????? bo na to wychodzi po przeczytaniu artykułu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
czyli pan Litwiniuk i Kostka są za likwidacją szkół????????????? bo na to wychodzi po przeczytaniu artykułu
BYLI I SĄ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
goiść napisał:
BYLI I SĄ.
No to pokazuje jak bardzo troszczą sie o tych ludzi, a teraz Kostka sie drogą zaslania i robi z siebie świetego. Niech popatrzy na inne drogi. Jak z Lidera kase łupią razem z Parafiniukiem - to jest droga dopiero - droga do świętości..................
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zazdrosne "oszołomki" - czyli życiowi nieudacznicy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
zazdrosne "oszołomki" - czyli życiowi nieudacznicy
JESTEM BARDZO CIEKAWY JAKIM TO TY BEDZIESZ ZARADNYM OSZOŁOMKIEM JAK PIS PRZEJMIE PAŁECZKE?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
TO PO CH....... TAKA USTAWA. DLA KOGO BYŁA TWORZONA. CZY "ZIELONI BRACIA" SĄ PONAD PRAWEM ???????????????????????
NIE NIE SĄ PONAD .ALE MAJĄ RIO, PROKURATURĘ I KOALICJANTA PO.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co robi wójt, kiedy nie chce dostać pieniędzy z UE Gminy piszą wnioski o dotacje unijne, które mają przepaść w konkursach. Pieniądze europejskie oznaczają kłopoty, a wniosek trzeba złożyć, bo wójt musi się wykazać. Mimo że gminna kasa jest pusta. Składanie wniosków o dofinansowanie unijne, które mają przepaść w konkursach to...- W ubiegłym roku wójt luźno rzucił, że przydałoby się złożyć jakiś wniosek. Napisaliśmy, wysłaliśmy i dostaliśmy jakieś 600 tys. dofinansowania na kanalizację. Niedużo - opowiada nam jeden z urzędników gminnych w powiecie bialskim. Jednak później było już gorzej. Wójt przyszedł z pretensjami i powiedział urzędnikowi: "To przecież trzeba będzie rozliczyć i pewnie jakaś kontrola będzie". - Powiedział wprost, że jak tak go załatwiłem, to mam sprawę dokończyć - wspomina urzędnik. Pracownica innej gminy z Zamojszczyzny na początku nie chce rozmawiać o sprawie. Na drugi dzień dostajemy od niej e-maila z prywatnym numerem telefonu. - Chodziło o pieniądze na oświetlenie kilku wsi. Radni naciskali na wójta, pieniędzy na wkład własny nie było i nie ma - mówi urzędniczka. - Wójt wezwał mnie do siebie i powiedział, że jako że jestem po studiach to potrafię napisać wniosek. Ale najlepiej taki, żebyśmy nic nie dostali - mówi kobieta, która skończyła administrację. Dodaje, że to, co wysłała do urzędu, nawet trudno nazwać wnioskiem. Składanie wniosków o dofinansowanie unijne, które mają przepaść w konkursach to coraz częstszy proceder. Bogdan Kawałako, dyrektor departamentu strategii i rozwoju regionalnego w lubelskim urzędzie marszałkowskim, który zajmuje się regionalnym programem operacyjnym, spotkał się z tym kilkakrotnie. - Przychodzi samorządowiec i tłumaczy, że ma w ręku dwa wnioski o dofinansowanie remontu szkół. Prosi mnie, żeby przeszedł tylko jeden, bo nie ma pieniędzy na wkład własny dla dwóch szkół - mówił nam. Dyrektor wytłumaczył, że jeśli wnioski są poprawne, to zdecyduje kolejność ich złożenia. Czyli pieniądze dostanie projekt, który wpłynie jako pierwszy, i to starosta musi zdecydować. Województwo lubelskie z RPO ma do wydania ponad 1,15 mld euro. Lubelszczyzna z pieniędzmi radzi sobie dobrze. - Na koniec 2009 r. będziemy mieli wykonane 56 proc. całego programu. Na trzy lata przed jego zakończeniem - zapowiada Kawałko. Jednak wójtowie składają wnioski źle napisane, często z rażącymi błędami. Powszechną praktyką według urzędników marszałka jest to, że gmina składa kilka błędnych wniosków na remonty dróg zamiast jednego porządnego. Wszystko po to, żeby zadowolić radę gminy i mieszkańców, którzy chcą jeździć po równej nawierzchni. W efekcie żaden wniosek nie przechodzi, a wójt może rozłożyć ręce i powiedzieć: - Nie dali. Dlaczego tak robią? Przed Kawałko wójtowie tłumaczą się, że w województwie jest już kilka referendów o odwołanie wójtów, bo nie zabiegali o środki unijne. W 2008 r. na Lubelszczyźnie próbowano odwołać wójtów w gminach: Rejowiec, Werbkowice, Sosnowica. Wszędzie jednym z powodów było nie staranie się o środki unijne. We wrześniu tego roku odbędzie się referendum w gminie Gościeradów. Radni zarzucili wójtowi brak inwestycji. Urzędnik z bialskiej gminy: - Wiem, jak pisać, żeby nie dostać ani złotówki z UE. W papierach wszystko się zgadza, bo wniosek został złożony i się staraliśmy. Renata Siwiec, dyrektor Lubelskiej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości, zajmuje się w ramach RPO dotacjami dla firm, ale przyznaje, że problem z samorządowcami istnieje: - Takie echa do nas dochodzą. Samorządowcy składają wnioski, bo muszą się wykazać. Strzelają wnioskami i w efekcie składają takie niespełniające warunków odpowiedniego działania. SYTUACJE W MIĘDZYRZECKIEJ GMINIE.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...