Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nieprzespana noc w urzędzie. Mieszkańcy nie pozwolili wójtowi wynieść dokumentów

Utworzony przez Krzysztof, 17 grudnia 2013 r. o 17:59
Bo jeden  z byłych już policjantów , mąż dyr.bibliotek  obstawiał to przestępstwo /Widoczny na  zdjęciu przy biurze PIS obok  Panasiuka/
Aron to straz przyboczna Kaplana i Panasiuka ci dwaj daja mu rozkazy a on wykozystujac swoje stare znajomosci je wykonuje tak bylo np. po otwarciu swietlicy wiejskiej w Wysokim,kto niebyl członkiem gminnej kliki a dokonywal swiniobicia a w poniedzialek wieczorem zapewnie mial pomoc razem z soltysem z Tulilowa wywiezdz dokumenty
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może ZUS przyjrzałby się tej "chorobie"?  
   
A może ZUS przyjrzałby się tej "chorobie"?  
Z tego co czytam to faktycznie facet jest chory i przez cały czas bycia wójtem winien być na zwolnieniu - od psychiatry. Ileż by gmina Międzyrzec mogła zyskać to wiedzą jej mieszkańcy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tak bo dokumenty wynieśli pod kcem....a chyba mamy 21 wiek od czego są przenosne dyski czy pedrive, a ten gościu na zdjęciu po prawej w szaliku z zakrytą gębą to kto pokojowy demonstrant z przedwczorajszej imprezy pod kopalnią wujek??????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W gminie   Siedzi Wojtek na urzędzie, Gmina pod nim cienko przędzie, Nie ma zgody, nie ma zgrania, Szeryf w d......  ma zebrania. Na to radni: "Koniec, basta, Trzeba wyrwać tego chwasta!" Krzyczą, szumią  szefy rady: "Nie ma rady na układy!?, Wnet pokarzem , kto tu rządzi, Gmina z nami tu nie zbłądzi!" Myślą, dumią, co tu czynić, Czym Wojtusia by obwinić.   I wymyślił Mędzrzec Siwy, Z Pryncypałem Sprawiedliwym, By obwieścić nam ruszenie, Wielkie gminne zgromadznie. Sprawa prosta niesłychanie: Nie chcesz Wojtka, wyraź zdanie. Napisali też gawiedzi, W jakim bagnie Wojtek siedzi, Że Drań z niego, Oszust, Złodziej, Nic nie robi w swej gospodzie.   Wojtuś na to się zapienił, Jak pomidor zaczerwienił, "Nie dam ja tak łatwo skóry, I wygonię z domu szczury!” Przyjął zatem zaproszenie, By wyrazić swe cierpienie, Do Podlaskiego Ludu Głosu.   Tam nie puścił w zbroję sosu, Zagadywał, motał, mamił, Przy tym bardzo się nie splamił, Choć Pryncypał Gromowładny, Co ma głos nie całkiem składny, Walczył mężnie, parł z łomotem, Aby zmieszać Wojtka z błotem. Ten zakończył wnet zabawę: "Chcesz Wojtusia, to grzej ławę!"     Lecz nie grzeli ludzie  d......y, Opuścili swe chałupy, I ruszyli w popołudnie, By Szeryfa zrzucić w studnię. Komisarze miną hardą, Zastraszali lud z pogardą, Stróże Prawa się zjawiali, Lecz nic złego nie zwietrzali, Wojtka jednak "przyjaciele", Zmówili się po kościele: „Wiarę trzeba doprowadzić, By Wojciecha szybciej zgładzić!” Chociaż Wojtuś był spokojny, Żyw nie wyszedł z tamtej wojny, Ogolili go bez mydła, No i musiał zwijać skrzydła.   Zwijał także papieryny, Co leżały w gmachu gminy, Pomagały mu kamraty, Na papiry kładły szmaty, Aby sprawnie je zawinąć, I w czeluściach nocy zginąć.   Siał Mikołaj te zamęty, Zrobił ludziom też prezenty, Worki dla nich przygotował, Coś ważnego w nich zachował, Choć okazał się on gestem, Grożą Smerfy mu aresztem, "Co to będzie?" - krzyczy Miki, Miota, rzuca sie jak dziki, "Jak wydostać sie mam z biura, Kiedy ludzi stoi chmura?!" Była tam więc ludzi klika, Chcieli capnąć kierownika, Musiał oddać swoje skarby, Nie uniknął też pogardy. "Wojtuś ratuj, miły Bracie, Zaraz chyba nas.......m w gacie, Co to będzie, ach co będzie?! Nie ma pracy na urzędzie!" Wojtek spuścił smutno głowę: „Czasy teraz będą nowe, Ja uciekam w SKOK jak długa, Ty powrócisz zaś do pługa!"   A Pryncypał wraz z Wąsalem, Cieszą się jak w karnawale: „Ja pier....lę, Ludzie mili! Ale żeśmy go spuścili, Upadł Wojtuś jak Boryna, Wolna w końcu Nasza Gmina! Jak zielono się wnet zrobi, Gdy opuszczą nasze progi, Kierowniki, dygnitarze, Ależ w końcu im pokażę! - „PIS ich je….....ał, Drogi Panie, Mnie się władza wnet dostanie! Nie zapomnę o kamracie, Co Wojciecha gnał na szmacie, Będziem razem kręcić lody, Musim dążyc więc do zgody.”     - „Chociaż Wojtuś już spalony, Przyjdzie Nowy Namaszczony, Będzie siedział na urzędzie, Jak kogucik na swej grzędzie, Tu zapieje, tam zaskrzeczy, Flotę złoi w samej rzeczy, Interesu na tym ni ma, Nowy Szeryf nas wy.........ma.” -„Tak, wybiorą Komisarza, Ale potem jak sie zdarza, Puszczą kantem go ludziska, My dopadniem mu do pyska, Ja zostanę nowym Wojtkiem. Ty zaś będziesz moim Lojtkiem. Będziesz stał na czele rady, Odnowimy swe układy, Poszukamy swoich ludzi, Ta zabawa się nie nudzi! I co zechcę drogi Panie,
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://teleexpress.t...9/17122013-1700 relacja z gminy Międzyrzec Podlaski o poczynaniach byłego wójta i jego świty - od 7 minuty Teleexpressu. Polecam - poszło na cały kraj. Nieźle.  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://www.tvp.pl/lu...g-2200/13357126  relacja z nocnego wyworzenia dokumentów z budynku gminy także w Panoramie Lubelskiej - wydanie z 17.12.2013 godz. 22.00. od tego newsa rozpoczęła się Panorama - też niezła reklama i pijar gminy.    
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
JAK TO SIĘ KURWA DZIEJE ŻE JAK WYWALĄ NA MORDE JAKIEGOŚ URZĘDNIKA TO TEN NATYCHMIAST UDAJE SIĘ DO ZNAJOMEGO LEKARZA I DOSTAJE BARDZO DŁUGIE ZWOLNIENIE CZY ZUS SKONTROLUJE NA CO ZACHOROWAŁ PAN KAPŁAN I NA JAKIEJ PODSTAWIE LEKARZ WYSTAWIŁ MU L-4
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...