Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Ordynator nie przyznaje się do brania łapówek

Utworzony przez Gość, 6 lutego 2010 r. o 14:29
mosquito napisał:
obrzydliwą klakę robisz !
Niepoprawne politycznie, co?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pusia napisał:
Może faktycznie: jałmużną jest to, co lekarz dostaje w ramach wynagrodzenia za pracę. To, co czasem otrzymują od pacjentów, jest zbiorową próbą naprawienia tej jawnej społecznej niesprawiedliwości. W szanujących się krajach lekarze dostają takie pensje, że nie skusisz ich na żadną łapówkę. Po prostu to ryzyko im się nie opłaca. U nas kasę bierze np.taka Pani Julia P. za aferę dorszową.
To się wpisuje w całość - ten cały system jest chory. Od 20 lat reformuje się Służbę Zdrowia , pieniądze miały iść za pacjentem i co i nic. Pusiu czy próbowałaś skorzystać z porady kardiologa, endokrynologa, pójść do okulisty lub dentysty, spróbuj ?To jest tak chore że nawet lekarz musi dawać łapówkę !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pusia napisał:
Może faktycznie: jałmużną jest to, co lekarz dostaje w ramach wynagrodzenia za pracę. To, co czasem otrzymują od pacjentów, jest zbiorową próbą naprawienia tej jawnej społecznej niesprawiedliwości. W szanujących się krajach lekarze dostają takie pensje, że nie skusisz ich na żadną łapówkę. Po prostu to ryzyko im się nie opłaca. U nas kasę bierze np.taka Pani Julia P. za aferę dorszową.
lekarz jest po to by ratować życie ludzkie a nie czekać na łapówkę a jak nie dostanie to nierobi nic. ja rodziłam w międzyrzeckim szpitalu i nie dałam łapówki i to byl mój błąd bo zostawiono nie na pastwę losu i otarłam się o śmierć na szczęście wszystko dobrze sie skaczylo ale czy moje cierpienie i dziecka warte było parę zloty chyba nie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
lekarz jest po to by ratować życie ludzkie a nie czekać na łapówkę a jak nie dostanie to nierobi nic. ja rodziłam w międzyrzeckim szpitalu i nie dałam łapówki i to byl mój błąd bo zostawiono nie na pastwę losu i otarłam się o śmierć na szczęście wszystko dobrze sie skaczylo ale czy moje cierpienie i dziecka warte było parę zloty chyba nie
To jest tak chore że nawet lekarz musi dawać łapówkę !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Pawlak~ napisał:
To się wpisuje w całość - ten cały system jest chory. Od 20 lat reformuje się Służbę Zdrowia , pieniądze miały iść za pacjentem i co i nic. Pusiu czy próbowałaś skorzystać z porady kardiologa, endokrynologa, pójść do okulisty lub dentysty, spróbuj ?To jest tak chore że nawet lekarz musi dawać łapówkę !
Szanujący się, honorowy lekarz nigdy nie weźmie od swego kolegi po fachu. Ale jak w każdym zawodzie, tak i tu czasem znajdzie się parszywa owca. Odpowiadając na Twoje pytanie: do wszystkich specjalistów chodzę prywatnie i oddaję na to ostatnie pieniądze. Urąga mojej godności wielomiesięczne sterczenie w kolejkach i mijałoby się z celem, skoro np.pomocy potrzebuję natychmiast. Tak czy inaczej, widzisz, płacę swoje rachunki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
lekarz jest po to by ratować życie ludzkie a nie czekać na łapówkę a jak nie dostanie to nierobi nic. ja rodziłam w międzyrzeckim szpitalu i nie dałam łapówki i to byl mój błąd bo zostawiono nie na pastwę losu i otarłam się o śmierć na szczęście wszystko dobrze sie skaczylo ale czy moje cierpienie i dziecka warte było parę zloty chyba nie
To przykre, co piszesz. Ten, który się Tobą nie zajął, nie zasługuje na miano lekarza i nie ma tu nic do rzeczy jego pensja. Nawet gdyby zarabiał krocie, robiłby to prawdopodobnie z przymusu i właśnie dla kasy. Ja mam na myśli lekarzy z prawdziwego zdarzenia, którzy trwają w zawodzie mimo słabych gratyfikacji finansowych i niezależnie od lewych datków. Tym właśnie gotowa bym była zrekompensować ich trud.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mnie ten wspaniały człowiek uratował życie i nie dawałam mu nawet złotówki i nigdy nie byłam gorzej traktowana przez niego. Dziękuję Bogu że mamy w M. P. tak wspaniałego lekarza i to przykre, że się go teraz tak oczernia bezpodstawnie. Jesteście NIESPRAWIEDLIWI
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Mnie ten wspaniały człowiek uratował życie i nie dawałam mu nawet złotówki i nigdy nie byłam gorzej traktowana przez niego. Dziękuję Bogu że mamy w M. P. tak wspaniałego lekarza i to przykre, że się go teraz tak oczernia bezpodstawnie. Jesteście NIESPRAWIEDLIWI
Moja wypowiedź, siłą rzeczy, jest na wysokim poziomie ogólności, bo nie znam tego konkretnego szpitala. Ale muszę też powiedzieć, że w w licznym gronie lekarzy ginekologów, z jakimi w swoim życiu miałam do czynienia, nie spotkałam ani jednego, który by nie chciał mi pomóc tak po prostu: "bezinteresownie". Liczyć się ta moja wypowiedź może o tyle, o ile prawdą jest poprzednia, do której się odnoszę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pusia napisał:
Moja wypowiedź, siłą rzeczy, jest na wysokim poziomie ogólności, bo nie znam tego konkretnego szpitala. Ale muszę też powiedzieć, że w w licznym gronie lekarzy ginekologów, z jakimi w swoim życiu miałam do czynienia, nie spotkałam ani jednego, który by nie chciał mi pomóc tak po prostu: "bezinteresownie". Liczyć się ta moja wypowiedź może o tyle, o ile prawdą jest poprzednia, do której się odnoszę.
Widzisz trudno Ci uwierzyć ale to co piszę to fakty które znam osobiście, z drugiej strony to dlaczego leczysz się prywatnie jeśli płacisz składki i to niemałe ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lekarz leczy z całych sił. lecz gdyby nie pacjent to z czego by żył ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Mnie ten wspaniały człowiek uratował życie i nie dawałam mu nawet złotówki i nigdy nie byłam gorzej traktowana przez niego. Dziękuję Bogu że mamy w M. P. tak wspaniałego lekarza i to przykre, że się go teraz tak oczernia bezpodstawnie. Jesteście NIESPRAWIEDLIWI
M.P. tak, ale w artykule pisze M.T. to inny oddział.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~pawlak~ napisał:
Widzisz trudno Ci uwierzyć ale to co piszę to fakty które znam osobiście, z drugiej strony to dlaczego leczysz się prywatnie jeśli płacisz składki i to niemałe ?
A bo widzisz, jestem w życiu patałachem i szukam ratunku dopiero wtedy, gdy już dolegliwości dadzą mi się dobrze we znaki. Nie sposób wtedy czekać parę miesięcy na wizytę u specjalisty ( gdzieś wyżej już Ci to pisałam ). No i coś się we mnie buntuje na atakowanie przychodni w stadzie innych pacjentów, domagających się tego samego, co ja. Pieniądze to pierwsze, z czego jestem w życiu gotowa zrezygnować, mimo iż mam ich niewiele i żyję bardzo skromnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ten lekarz uratował mi życie i nie zrobił tego dla pieniędzy. Zgadzam się z opinią, że lekarze powinni przyzwoicie zarabiać ale to nie jedyna taka grupa społeczna. Nauczyciele, urzędnicy itp również zarabiają stanowczo za mało. To również są wykształceni ludzie. Na pewno medycyna jest trudną nauką ale inni na studiach również nie spali. Nie jest możliwe aby każdy był lekarzem. Jeśli chodzi o system zdrowotny w naszym kraju to szkoda się rozpisywać. Oczywiście do specjalistów w 90% chodzę prywatnie bo inaczej się nie da. Zamiast czekać pół roku na wizytę prywatnie czekam tydzień. Prywatnie mogę pójść po południu i nie jestem zmuszona do brania urlopu i czekania pół dnia w poczekalni. Tylko mam wrażenie że płacę podwójnie, bo za wizytę i składkę co miesiąc. Wracając do oskarżanego lekarza to społeczeństwo małych mieścin uwielbia polowanie na czarownice.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Ten lekarz uratował mi życie i nie zrobił tego dla pieniędzy. Zgadzam się z opinią, że lekarze powinni przyzwoicie zarabiać ale to nie jedyna taka grupa społeczna. Nauczyciele, urzędnicy itp również zarabiają stanowczo za mało. To również są wykształceni ludzie. Na pewno medycyna jest trudną nauką ale inni na studiach również nie spali. Nie jest możliwe aby każdy był lekarzem. Jeśli chodzi o system zdrowotny w naszym kraju to szkoda się rozpisywać. Oczywiście do specjalistów w 90% chodzę prywatnie bo inaczej się nie da. Zamiast czekać pół roku na wizytę prywatnie czekam tydzień. Prywatnie mogę pójść po południu i nie jestem zmuszona do brania urlopu i czekania pół dnia w poczekalni. Tylko mam wrażenie że płacę podwójnie, bo za wizytę i składkę co miesiąc. Wracając do oskarżanego lekarza to społeczeństwo małych mieścin uwielbia polowanie na czarownice.
pier***isz i nie solisz Tarkowski to kawał huja i nic więcej ... przekonałam sie o tym na własnej skórze nic nie będę dodawać h** nad hujami się robi na widok jego ryja i tego siwego łba
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~gość~ napisał:
pier***isz i nie solisz Tarkowski to kawał huja i nic więcej ... przekonałam sie o tym na własnej skórze nic nie będę dodawać h** nad hujami się robi na widok jego ryja i tego siwego łba
Podpisz się imieniem i nazwiskiem albo powiedz mu to prosto w oczy!! Wszystkie huje z małych mieścin tylko w internecie są odważni, a jak pójdzie do lekarza to mało mu w dupę nie wlezie... Rzygać się chce...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pusia napisał:
Nie, Drogi Trucker, ponieważ posprzątać potrafię sama i na dobrą sprawę też ugasić śmietnik. Te czynności byle dureń potrafi wykonać, a ja bym chciała, aby byli godziwie wynagradzani ludzie, których praca wymaga ogromnej wiedzy i umiejętności. Proszę mi wierzyć, gdyby im płacono jak należy, nie wyciągaliby ręki po jałmużnę od pacjenta. Nie są idiotami i znają wartość swojej pracy.
Szanowna Pani czy naprawdę uważa Pani zarobki rzędu 6-12 tysięcy złotych miesięcznie za niewystarczające? Spanie na nocnych dyżurach , wychodzenie do porodu w nocnej koszuli przez dyżurującą lekarkę itp ..... Moja mama zarabia 1100 tyrając jak wół i jeszcze musi się z lekarzami dzielić bo oni państwowy szpital traktują jak prywatny folwark ?????!!!! Pytam tylko jakim prawem ???? Mam nadzieję ,że na wszystko nadejdzie sprawiedliwość i niejeden jak doktor G zobaczy świat zza krat...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jakbyście poznali co znaczy poważna choroba to byście wiedzieli że jedynym ratunkiem jest dobry lekarz a takim na pewno jest dr T a tera to wam tylko kasa w głowach i wyliczanie kasy innym
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co za wredni ludzie. Rzucili sie na tego biednego lekarzyne. dobrze ze dyrektor go broni. Prawy, uczciwy czlowiek. Ja im dobrze zycze - jak najszybszej emerytury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Biednego lekarza" przez tego (...............), moje dziecko zmarło, bo (..............) spał, a pielęgniarki bały się go obudzić ! I stwierdzenie "Niech toś z rodziny, obudzi go telefonem i jakoś porozmawia." Niestety, wówczas nie wszyscy mieli komórki, a ten (...............................) kazał mi czekać do porodu 2 dni na oddziale, niestety po 6 godz. "urodziłam". A ten (......................) wiedział, że jest źle i co spał, bo nikt MU nie dał (a wszyscy mówili daj 1000 - niestety nie miałam)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jasne 1000, co ty gadasz??? może 100000??? w czasach kiedy nie wszyscy mieli komórki to 1000 to jak teraz 10000...więc nie dodawaj. ja mam inne doświadczenie z tym wspaniałym lekarzem, nic mu nie dałam i opiekę miałam wzorową. dodam, że miałam cesarskie cięcie a nie zwykły poród. a przez całą ciążę opiekował się mną inny lekarz,więc nie zmyślajcie tu i nie oczerniajcie go
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...