Organizacje pożytku publicznego dostały pieniądze, niespodzianka z Radzynia Podlaskiego

JUŻ NIGDY NIE PRZEKAŻE ANI GROSIKA NA ORGANIZACJĘ POŻYTKU PUBLICZNEGO. Kiedyś przekazałem niemałą kwotę na leczenie chłopczyka z lubelszczyzny.Po pół roku otrzymałem podziękowanie (na piśmie) i jednocześnie informację,że pieniądze zostały przeznaczone dla kogoś innego,bo chłopczyk już nie wymaga leczenia. Rozzłościło mnie to.Gdybym wiedział że organizacja "pożytku" popełni samowolę-przekazał bym tą kwotę INNYM dzieciom z lubelszcyzny a nie w/g własnego widzimisię. Nigdy datków dla organizacji pożytku publicznego,ani dla Caritas ani na tacę.

darczyńca napisał:

JUŻ NIGDY NIE PRZEKAŻE ANI GROSIKA NA ORGANIZACJĘ POŻYTKU PUBLICZNEGO. Kiedyś przekazałem niemałą kwotę na leczenie chłopczyka z lubelszczyzny.Po pół roku otrzymałem podziękowanie (na piśmie) i jednocześnie informację,że pieniądze zostały przeznaczone dla kogoś innego,bo chłopczyk już nie wymaga leczenia. Rozzłościło mnie to.Gdybym wiedział że organizacja "pożytku" popełni samowolę-przekazał bym tą kwotę INNYM dzieciom z lubelszcyzny a nie w/g własnego widzimisię. Nigdy datków dla organizacji pożytku publicznego,ani dla Caritas ani na tacę.

Ja ci także dziękuję za wrażliwość na nieszczęście innych. Piszę to z powagą. DZIĘKUJĘ.