Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

oszczędości

Utworzony przez petent, 18 lutego 2010 r. o 17:38
Proszę, aby Pan Prezydent zwrócił uwagę na efektywność pracy pracowników Urzędu Miasta, którzy połowę czasu pracy spędzają w grupkach na korytarzu na plotkach przy papierosku. A petent czeka często pół godziny,aż pracownik się naplotkuje i skończy palić. Proponuję ograniczyć celebrowanie ploteczek przy papierosku, które wielu pracownikom zabierają połowę czasu przeznaczonego na pracę. A pensję biorą całą !.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dodam, bezsens roznoszenia korespondencji przez urząd miasta. Przychodzi taki roznosiciel, (koszt dwa razy droższy od poczty), wtedy, kiedy wiadomo, że nikogo w domu nie ma. Zostawia karteczkę w szczelinie drzwi, czyli zawiadamia o piśmie z UM, odchodzi i tyle jego pracy, jakby roznosił ulotki - żeby chociarz na karteczce był numer jego telefonu, ale nie ma. Numer telefonu jest tajny i nawet urzędniczka w UM tego nie zdradzi. Kiedy na drugi dzień, po godz. 10 zaniepokojony, co od niego chcą, obywatel, przychodzi do urzędu z karteczką, dowiaduje się od nieuprzejmej pani, że owszem, może i jest pismo do odebrania, ale dopiero jutro proszę przyjść, jeszcze raz. Bo pisma, naburmuszona urzędniczka jeszcze nie ma, a rozzłoszczony obywatel nic jej nie zrobi. A obywatel, nie ma nic innego do roboty, jak tylko odwiedzanie tego "dostojnego" przybytku z dostojnymi urzędniczkami. Dobrze wie ta pani, podśmiewająca się z koleżankami pod nosem z obywatela, że dojazd i zaparkowanie w pobliżu tego przybytku, jest praktycznie niemozliwe a dwukrotna wizyta niepotrzebna. Zaparkowanie na zatłoczonym i nieodśnieżonym parkingu wymaga czasu, jest bardzo utrudnione lub wręcz niemożliwe. Jakoś poczta, za połowę pieniędzy, potrafi dostarczyć pocztę bez zbednych i utrudniających życie ceregieli. Do poczty czynnej do 18, każdy ma 2 kroki i po pracy zdąży odebrać korespondencję, tego samego dnia. Za połowę ceny tego, co nalicza UM. Wizyta w przybytku UM przyprawia o ból głowy obywatela na samą o tym myśl. Przybytek czynny do 15, znajduje się w centrum miasta, dojazd zajmuje 3 godziny i jak już jesteś tam na miejscu, to dowiadujesz się, że masz się zwolnić z pracy i przyjść jeszcze raz, bo, urzędowy donosiciel poczty, nie zostawił w przybytku pism z poprzedniego dnia. A jak zapytasz czemu, nie ma jeszcze poczty z dnia poprzedniego, tak jak robi to listonosz, to pani, odburknie, że nie wie i nic ją to nie obchodzi. Są dwa okienka, ale czynne jest jedno. Ludzie stoją, a urzędniczki mają radochę. Człowiek czuje się w tym przybytku jak śmieć. A wszystko po to, by na koniec dowiedzieć się, że pismo zawiadamia o wysokości podatków, które masz, obywatelu, zapłacić, aby ten przybytek, w centrum miasta, był jeszcze bardziej nieprzyjazny obywatelowi, czyli jego chlebodawcy. Tfu, z taką demokracją. Może skończyć z marnowaniem publicznych pieniedzy i dać przesyłki roznosić listonoszom. Tak jak to jest na całym świecie. Poczta pracuje do 18 i robi to o niebo lepiej, od miejskich kurierów. Dotyczy to, zresztą też i sądów. Robią z ludzi idiotów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zaniepokojony obywatel napisał:
Dodam, bezsens roznoszenia korespondencji przez urząd miasta. Przychodzi taki roznosiciel, (koszt dwa razy droższy od poczty), wtedy, kiedy wiadomo, że nikogo w domu nie ma. Zostawia karteczkę w szczelinie drzwi, czyli zawiadamia o piśmie z UM, odchodzi i tyle jego pracy, jakby roznosił ulotki - żeby chociarz na karteczce był numer jego telefonu, ale nie ma. Numer telefonu jest tajny i nawet urzędniczka w UM tego nie zdradzi. Kiedy na drugi dzień, po godz. 10 zaniepokojony, co od niego chcą, obywatel, przychodzi do urzędu z karteczką, dowiaduje się od nieuprzejmej pani, że owszem, może i jest pismo do odebrania, ale dopiero jutro proszę przyjść, jeszcze raz. Bo pisma, naburmuszona urzędniczka jeszcze nie ma, a rozzłoszczony obywatel nic jej nie zrobi. A obywatel, nie ma nic innego do roboty, jak tylko odwiedzanie tego "dostojnego" przybytku z dostojnymi urzędniczkami. Dobrze wie ta pani, podśmiewająca się z koleżankami pod nosem z obywatela, że dojazd i zaparkowanie w pobliżu tego przybytku, jest praktycznie niemozliwe a dwukrotna wizyta niepotrzebna. Zaparkowanie na zatłoczonym i nieodśnieżonym parkingu wymaga czasu, jest bardzo utrudnione lub wręcz niemożliwe. Jakoś poczta, za połowę pieniędzy, potrafi dostarczyć pocztę bez zbednych i utrudniających życie ceregieli. Do poczty czynnej do 18, każdy ma 2 kroki i po pracy zdąży odebrać korespondencję, tego samego dnia. Za połowę ceny tego, co nalicza UM. Wizyta w przybytku UM przyprawia o ból głowy obywatela na samą o tym myśl. Przybytek czynny do 15, znajduje się w centrum miasta, dojazd zajmuje 3 godziny i jak już jesteś tam na miejscu, to dowiadujesz się, że masz się zwolnić z pracy i przyjść jeszcze raz, bo, urzędowy donosiciel poczty, nie zostawił w przybytku pism z poprzedniego dnia. A jak zapytasz czemu, nie ma jeszcze poczty z dnia poprzedniego, tak jak robi to listonosz, to pani, odburknie, że nie wie i nic ją to nie obchodzi. Są dwa okienka, ale czynne jest jedno. Ludzie stoją, a urzędniczki mają radochę. Człowiek czuje się w tym przybytku jak śmieć. A wszystko po to, by na koniec dowiedzieć się, że pismo zawiadamia o wysokości podatków, które masz, obywatelu, zapłacić, aby ten przybytek, w centrum miasta, był jeszcze bardziej nieprzyjazny obywatelowi, czyli jego chlebodawcy. Tfu, z taką demokracją. Może skończyć z marnowaniem publicznych pieniedzy i dać przesyłki roznosić listonoszom. Tak jak to jest na całym świecie. Poczta pracuje do 18 i robi to o niebo lepiej, od miejskich kurierów. Dotyczy to, zresztą też i sądów. Robią z ludzi idiotów.
Szanowny Obywatelu! Po pierwsze - doręczyciele Urzędu Miasta są trzykrotnie tańsi niż usługi Poczty Polskiej, jest to ogromna oszczędność dla tej placówki. Po drugie - na awizach listonoszy również nie ma jego prywatnego numeru telefonu i również zostawiają awiza i także robią to w godzinach porannych. Po trzecie - masz nieaktualne dane ponieważ urząd czynny jest do godz. 17 i do godziny 17 można odebrać korespondencję. Po czwarte - trzeba się nauczyć myśleć i czytać awizo, tam dokładnie jest napisane z jaką datą można odebrać list, a nie startować z wielkimi pretensjami uprzednio nawet nie rzucziwszy okiem na zostawioną kartkę. Po piąte - nie znasz człowieku chyba ustawy o ochronie danych osobowych - polcem Ci przeczytać tę ustawę na stronie Sejmu RP bądź Rządu RP Po szóste - Tfu! Z takim wyborcą zakichanym, który nie dość że nie zna podstawowych zasad ortografii ( pełno baboli w tekście, polecam przeczytać słownik prof. Bralczyka lub Kopalińskiego) to jeszcze w dodatku pójdzie na wybory. Wstyd i hańba! Po siódme - wcale się nie dziwię że urzędniczki są naburmuszone, jak przyjdzie taki idiota jeden z drugim naburmuszony to można stracić chęć do życia. I po ósme - ostanie - w Polsce jest demokracja i wolny rynek ( czyt. kapitalizm ) a nie gospoidarka nakazowo - rozdzielcza jak w socjaliźmie gdzie istnieje tylko jeden podmiot na rynku i wszyscy są mu podporządkowani. Teraz istnieje zasada wielości podmiotów na rynku i każdy może działać zgodnie z prawem Państwa polskiego. A poza tym gościu jak masz pretensje do doręczycieli sądowych i Urzędu Miasta to złóż skargę też na skarbówkę bo oni również mają doęczycieli. To tyle z mojej strony - myślę że argumenty te trafią Tobie do przekonania, Obywatelu!
Ostatnio edytowany 23 lutego 2010 r. o 14:10
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
co za chamska odpowiedź, brak slów; ta wypowiedź potwierdza jakie standarty obowiązują w tym przybytku przy ul. Piłsudskiego; zero kultury i merytorycznej odpowiedzi, maksimum chamstwa!, tak działa na co dzień, ten urząd/przybytek, strach tam chodzić, jeszcze można po głowie, dostać czymś ciężkim! może wybory coś was nauczą, i te ciotki wygoni, do urzędu pracy, po zasiłek; do niczego więcej się nie nadajecie, przynajmniej te damy z działu wydawania korespondencji !! nawet sami nie wiecie, jak niską ocenę wystwiliście sobie, tą wypowiedzią!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zdegustowany poziomem ob. napisał:
co za chamska odpowiedź, brak slów; ta wypowiedź potwierdza jakie standarty obowiązują w tym przybytku przy ul. Piłsudskiego; zero kultury i merytorycznej odpowiedzi, maksimum chamstwa!, tak działa na co dzień, ten urząd/przybytek, strach tam chodzić, jeszcze można po głowie, dostać czymś ciężkim! może wybory coś was nauczą, i te ciotki wygoni, do urzędu pracy, po zasiłek; do niczego więcej się nie nadajecie, przynajmniej te damy z działu wydawania korespondencji !! nawet sami nie wiecie, jak niską ocenę wystwiliście sobie, tą wypowiedzią!
Sądząc po leksyce tej osoby to jej rodowód wywodzi się z czasów komuny. Jeśli chodzi o słowniki to Kopaliński napisał Słownik ale Wyrazów Obcych , co tej osobie widać jest obce, napisał także mój ulubiony Słownik Mitów i Tradycji Kultury. Sądzę że odpowiedź dało nam twarde jądro Magistratu Bialskiego z minionej epoki.
Ostatnio edytowany 22 lutego 2010 r. o 23:09
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pawlak napisał:
Sądząc po leksyce tej osoby to jej rodowód wywodzi się z czasów komuny. Jeśli chodzi o słowniki to Kopaliński napisał Słownik ale Wyrazów Obcych , co tej osobie widać jest obce, napisał także mój ulubiony Słownik Mitów i Tradycji Kultury. Sądzę że odpowiedź dało nam twarde jądro Magistratu Bialskiego z minionej epoki.
Serdecznie dziekuje za zwrocenie uwagi- rzeczywiscie Kopalinski nie napisal slownika wyrazow polskich ale obcych co nie zmienia faktu ze jezykoznawca jednak jest i moje umieszczenie go tutaj nie jest pozbawione sensu. Kazdemu moze zdarzyc sie blad, co nie znaczy ze sie na niczym nie znam bo mam pojecie o globalizacji i swiatopogladzie w przeciwienstwie do Ciebie gosciu - wyjezdzasz z jakimis teoriami o tym, ze na calym swiecie listonosze nosza korespondencje. Pisalem to juz pod koniec mojego pierwszego posta i nie bede odpowiadal po raz kolejny. Radze dokladnie przeczytacCo do reszty argumentow nie bede sie wypowiadal- to mjnie brak slow jest- jak czlowieku nie masz pojecia co to jest komuna to nie oceniaj kogos po jednym poscie ze jest z czasow komunizmu. Swoboda wypowiedzi obowiazuje a Polska to wolny kraj i moge sie wypowiadziec na kazdy temat. Widze jednakze ze argumenty moje nie trafiliaja dalej do przekonania - no coz- bez komentarza. Co do chamstwa to sie nie wypowiem - bo po tych waszych postach widac jak na dloni kto ma obsesje na punkcie UM. Nie mam zamiaru prowadzic merytorycznej dyskusji w dodatku jalowej. Brak slow!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A JA JESTEM ZADOWOLONY Z TEJ OBSŁUGI INTERESANTÓW,GDYŻ NA POCZCIE TRZEBA STAĆ W KOLEJKACH PO 10 OSÓB A W UM SZYBKO I SPRAWNIE I BEZ KOLEJEK, A WCALE TE PANIE NIE SĄ NADĄSANE WRĘCZ PRZECIWNIE SĄ MIŁE I UPRZEJME, JA SAM NAWET NIE PRZECZYTAŁEM TEGO AWIZO DOKŁADNIE I MIAŁEM ODBIÓR OD NASTĘPNEGO DNIA, NO TRUDNO MÓJ BŁĄD, ALE TA PANI POWIEDZIAŁA MI ŻE MOGĘ OPŁACIĆ BEZ TEGO PODATEK A DECYZJĘ MOGĘ ODEBRAĆ W PRZECIĄGU CZTERNASTU DNI. A KAŻDY Z NAS MA PRAWO MIEĆ ZŁY DZIEŃ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A JA JESTEM ZADOWOLONY Z TEJ OBSŁUGI INTERESANTÓW,GDYŻ NA POCZCIE TRZEBA STAĆ W KOLEJKACH PO 10 OSÓB A W UM SZYBKO I SPRAWNIE I BEZ KOLEJEK, A WCALE TE PANIE NIE SĄ NADĄSANE WRĘCZ PRZECIWNIE SĄ MIŁE I UPRZEJME, JA SAM NAWET NIE PRZECZYTAŁEM TEGO AWIZO DOKŁADNIE I MIAŁEM ODBIÓR OD NASTĘPNEGO DNIA, NO TRUDNO MÓJ BŁĄD, ALE TA PANI POWIEDZIAŁA MI ŻE MOGĘ OPŁACIĆ BEZ TEGO PODATEK A DECYZJĘ MOGĘ ODEBRAĆ W PRZECIĄGU CZTERNASTU DNI. A KAŻDY Z NAS MA PRAWO MIEĆ ZŁY DZIEŃ.
Niestety, bardzo różnie z tą obsługą (parter) chociaż większość pracowników się stara. Natomist prawdziwy problem to zasiedziali urzędnicy na wyższych piętrach w szczególności naczelnicy i prezydenci, tu tragedia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przykład idzie z góry. Jaki pan taki kram.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ISO 9002 napisał:
Przykład idzie z góry. Jaki pan taki kram.
ISO, to dla starej gwardii kwiatek do kożucha.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name='kamcio67' date='22.02.2010, 16:50:50' post='238341'] Szanowny Obywatelu! Po pierwsze - doręczyciele Urzędu Miasta są trzykrotnie tańsi niż usługi Poczty Polskiej, jest to ogromna oszczędność dla tej placówki. Po drugie - na awizach listonoszy również nie ma jego prywatnego numeru telefonu i również zostawiają awiza i także robią to w godzinach porannych. Po trzecie - masz nieaktualne dane ponieważ urząd czynny jest do godz. 17 i do godziny 17 można odebrać korespondencję. Po czwarte - trzeba się nauczyć myśleć i czytać awizo, tam dokładnie pisze z jaką datą można odebrać list, a nie startować z wielkimi pretensjami uprzednio nawet nie rzucziwszy okiem na zostawioną kartkę. Po piąte - nie znasz człowieku chyba ustawy o ochronie danych osobowych - polcem Ci przeczytać tę ustawę na stronie Sejmu RP bądź Rządu RP Po szóste - Tfu! Z takim wyborcą zakichanym, który nie dość że nie zna podstawowych zasad ortografii ( pełno baboli w tekście, polecam przeczytać słownik prof. Bralczyka lub Kopalińskiego) to jeszcze w dodatku pójdzie na wybory. Wstyd i hańba! Po siódme - wcale się nie dziwię że urzędniczki są naburmuszone, jak przyjdzie taki idiota jeden z drugim naburmuszony to można stracić chęć do życia. I po ósme - ostanie - w Polsce jest demokracja i wolny rynek ( czyt. kapitalizm ) a nie gospoidarka nakazowo - rozdzielcza jak w socjaliźmie gdzie istnieje tylko jeden podmiot na rynku i wszyscy są mu podporządkowani. Teraz istnieje zasada wielości podmiotów na rynku i każdy może działać zgodnie z prawem Państwa polskiego. A poza tym gościu jak masz pretensje do doręczycieli sądowych i Urzędu Miasta to złóż skargę też na skarbówkę bo oni również mają doęczycieli. To tyle z mojej strony - myślę że argumenty te trafią Tobie do przekonania, Obywatelu! [/quote ktoś kto krytykuje kogoś za ortografię powinien sam ją odpowiednio stosować. Mówi się "jest napisane" a nie "pisze" . W Pana tekście można doszukać się tyle samo baboli, a poziom odpowiedzi wskazuje kto ją pisał
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~kamcio67~ napisał:
Serdecznie dziekuje za zwrocenie uwagi- rzeczywiscie Kopalinski nie napisal slownika wyrazow polskich ale obcych co nie zmienia faktu ze jezykoznawca jednak jest i moje umieszczenie go tutaj nie jest pozbawione sensu. Kazdemu moze zdarzyc sie blad, co nie znaczy ze sie na niczym nie znam bo mam pojecie o globalizacji i swiatopogladzie w przeciwienstwie do Ciebie gosciu - wyjezdzasz z jakimis teoriami o tym, ze na calym swiecie listonosze nosza korespondencje. Pisalem to juz pod koniec mojego pierwszego posta i nie bede odpowiadal po raz kolejny. Radze dokladnie przeczytacCo do reszty argumentow nie bede sie wypowiadal- to mjnie brak slow jest- jak czlowieku nie masz pojecia co to jest komuna to nie oceniaj kogos po jednym poscie ze jest z czasow komunizmu. Swoboda wypowiedzi obowiazuje a Polska to wolny kraj i moge sie wypowiadziec na kazdy temat. Widze jednakze ze argumenty moje nie trafiliaja dalej do przekonania - no coz- bez komentarza. Co do chamstwa to sie nie wypowiem - bo po tych waszych postach widac jak na dloni kto ma obsesje na punkcie UM. Nie mam zamiaru prowadzic merytorycznej dyskusji w dodatku jalowej. Brak slow!
Bardzo ciekawy post, włącz funkcję sprawdzania to sam się uśmiejesz. Błędy składniowe, ortograficzne, interpunkcyjne i 100 innych. Jesteś rodowodem z czasów komunizmu to widać po słownictwie. W dodatku zajechałeś mi tak tą globalizacją aż mi w pięty poszło, dołóż jeszcze znajomość przepisów unijnych i będzie po mnie. Jak sam twierdzisz jest swoboda wypowiedzi więc jej chyba mi nie odmawiasz w wyrażaniu swoich poglądów ? Co do chamstwa to możesz mi wszystko zarzucić z wyjątkiem tego że jestem chamski. Obsesji na punkcie UM nie mam tylko wyrobione zdanie. Dyskusja merytoryczna nie jest jałowa. Długo by jeszcze można pisać !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ktoś napisał:
Po siódme - wcale się nie dziwię że urzędniczki są naburmuszone, jak przyjdzie taki idiota jeden z drugim naburmuszony to można stracić chęć do życia.
Po to dostają co miesiąc pensie z naszych podatków, aby takich idiotów jak dajmy na ten przykład ja, obsługiwać. Gdzie w Polsce masz wolny rynek (kapitalizm)? W Polsce co najwyżej masz socjalizm z "ludzką" twarzą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Idiota dla urzędasów napisał:
Po to dostają co miesiąc pensie z naszych podatków, aby takich idiotów jak dajmy na ten przykład ja, obsługiwać. Gdzie w Polsce masz wolny rynek (kapitalizm)? W Polsce co najwyżej masz socjalizm z "ludzką" twarzą.
To jest komuna z nieludzką mordą !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Pawlak~ napisał:
To jest komuna z nieludzką mordą !
dla mnie to jedno i to samo! dżuma czy cholera, i tak nas wykończy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
petent napisał:
Proszę, aby Pan Prezydent zwrócił uwagę na efektywność pracy pracowników Urzędu Miasta, którzy połowę czasu pracy spędzają w grupkach na korytarzu na plotkach przy papierosku. A petent czeka często pół godziny,aż pracownik się naplotkuje i skończy palić. Proponuję ograniczyć celebrowanie ploteczek przy papierosku, które wielu pracownikom zabierają połowę czasu przeznaczonego na pracę. A pensję biorą całą !.
Z ty się całkowicie zgadzam jak sie pracuje to sie na ploteczki do koleżanek i co pięć minut na papieroska nie chodzi. To co że owa instytucja jest otwarta do 17 a jak ktos pracuje do 17 to co ma zrobić. Może warto pomyśleć o pracy w np. jedną sobotę miesiąca i dać ludziom możliwośc załatwienia spraw w ten wolny dzień. A tak na marginesie ....jak się chodzi do instytucji publicznych to nie powinno się pukać i Pani , które wyganiają patentów z prośbą o zapukanie powinne poczytać troszkę informacji o zachowaniach w instytucjach państwowych. A i jeszcze jedna uwaga śniadanko nie może być ważniejsze od patenta....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
petent napisał:
Proszę, aby Pan Prezydent zwrócił uwagę na efektywność pracy pracowników Urzędu Miasta, którzy połowę czasu pracy spędzają w grupkach na korytarzu na plotkach przy papierosku. A petent czeka często pół godziny,aż pracownik się naplotkuje i skończy palić. Proponuję ograniczyć celebrowanie ploteczek przy papierosku, które wielu pracownikom zabierają połowę czasu przeznaczonego na pracę. A pensję biorą całą !.
Z ty się całkowicie zgadzam jak sie pracuje to sie na ploteczki do koleżanek i co pięć minut na papieroska nie chodzi. To co że owa instytucja jest otwarta do 17 a jak ktos pracuje do 17 to co ma zrobić. Może warto pomyśleć o pracy w np. jedną sobotę miesiąca i dać ludziom możliwośc załatwienia spraw w ten wolny dzień. A tak na marginesie ....jak się chodzi do instytucji publicznych to nie powinno się pukać i Panie , które wyganiają patentów z prośbą o zapukanie powinne poczytać troszkę informacji o zachowaniach w instytucjach państwowych. A i jeszcze jedna uwaga śniadanko nie może być ważniejsze od patenta....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~kamcio67~ napisał:
Serdecznie dziekuje za zwrocenie uwagi- rzeczywiscie Kopalinski nie napisal slownika wyrazow polskich ale obcych co nie zmienia faktu ze jezykoznawca jednak jest i moje umieszczenie go tutaj nie jest pozbawione sensu. Kazdemu moze zdarzyc sie blad, co nie znaczy ze sie na niczym nie znam bo mam pojecie o globalizacji i swiatopogladzie w przeciwienstwie do Ciebie gosciu - wyjezdzasz z jakimis teoriami o tym, ze na calym swiecie listonosze nosza korespondencje. Pisalem to juz pod koniec mojego pierwszego posta i nie bede odpowiadal po raz kolejny. Radze dokladnie przeczytacCo do reszty argumentow nie bede sie wypowiadal- to mjnie brak slow jest- jak czlowieku nie masz pojecia co to jest komuna to nie oceniaj kogos po jednym poscie ze jest z czasow komunizmu. Swoboda wypowiedzi obowiazuje a Polska to wolny kraj i moge sie wypowiadziec na kazdy temat. Widze jednakze ze rgumenty moje nie trafiliaja dalej do przekonania - no coz- bez komentarza. Co do chamstwa to sie nie wypowiem - bo po tych waszych postach widac jak na dloni kto ma obsesje na punkcie UM. Nie mam zamiaru prowadzic merytorycznej dyskusji w dodatku jalowej. Brak slow!
kamciu,normalnie jedziesz po bandzie.Mniejsza o to,że nie wiesz co napisał Kopaliński ale jak piszesz o demokracji ,kapitaliżmie i wolności w Polsce to już przesadzasz.A czy jesteś pewny,że możesz się wypowiadać na KAŻDY temat swobodnie? Zamiast zaśmiecać forum,rozejrzyj się wokoło siebie.I uprzedzając twoją odpowiedż-cytat z twojej twórczości:argumenty moje nie trafiliaja dalej do przekonania - no coz- bez komentarza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po pierwsze - doręczyciele Urzędu Miasta są trzykrotnie tańsi niż usługi Poczty Polskiej, jest to ogromna oszczędność dla tej placówki
Mam przed sobą wezwanie z UM Biała Podlaska, do zapłaty, z 2009, gdzie jest pozycja: Koszty wezwania - 8,80 plus odsetki od niezapłaconego w terminie podatku (kurier miejski nikogo nie zastał, nie zainteresował się czy zawiadomienie dotarło, z winy UM narosły odsetki, obywatel za wszystko zapłacił). Niech mi nikt nie mówi, że poczta jest 3x droższa od kuriera miejskiego. Poczta za dostarczenie listu zwykłego to 1.80, poleconego ok. 3zł. A więc, kto tu jest 3x droższy? Wychodzi że kurier miejski. Nie mówiąc już o tym, że nowy dostarczyciel In Post jest jeszcze tańszy od Polskiej Poczty!!! A roznoszący ulotki, za dostarczenie kartki z wezwaniem do odbioru pisma z UM, bierze pare groszy. I gdzie tu oszczędności. Marnotrastwo miejskich pieniedzy widać gołym okiem !!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~PawlaK~ napisał:
Bardzo ciekawy post, włącz funkcję sprawdzania to sam się uśmiejesz. Błędy składniowe, ortograficzne, interpunkcyjne i 100 innych. Jesteś rodowodem z czasów komunizmu to widać po słownictwie. W dodatku zajechałeś mi tak tą globalizacją aż mi w pięty poszło, dołóż jeszcze znajomość przepisów unijnych i będzie po mnie. Jak sam twierdzisz jest swoboda wypowiedzi więc jej chyba mi nie odmawiasz w wyrażaniu swoich poglądów ? Co do chamstwa to możesz mi wszystko zarzucić z wyjątkiem tego że jestem chamski. Obsesji na punkcie UM nie mam tylko wyrobione zdanie. Dyskusja merytoryczna nie jest jałowa. Długo by jeszcze można pisać !
Kolego! Powtarzam po raz kolejny, jak nie znasz słowa komunizm i globalizacja to sie nie odzywaj i nie pouczaj mnie. Nie nie odmowię Ci wyrażania swobodnego zdania swoich pogladów panie Pawlak calkowice się z Toba zgadzam - ale ty chyba nie zrozumiałeś istoty pojęć komunizmu, kapitalizmu oraz globalizacji. Nie bede tłumaczył na czym polegają te teorie sprawdź sobie w google lub w encyklopedii PWN. Wiem co to jest dyskusja merytoryczna, zebys sie nie zdziwił. Jednakże w tym przypadku jest jałowa - dalej to bede twierdził. Co do błędów, sprawdzę je panie Pawlak dziekuję za "laskawość". Nie każdy tak jak ty umie się składniowo wypowiedzieć. Charakter każdego człowieka jest inny. Przepisy unijne rownież znam - także nie ironizuj bo to głupie jest i niesmaczne. Co do obsesji nie wypowiem się. Na koniec napiszę po staropolsku- prawda jest jak d... kazdy ma wlasną. Tylko twoja jest nieco dziwna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...