Pijany przyszedł zdawać prawo jazdy, wpadł na placu

Za coś takiego nie powinien być już nigdy dopuszczony do egzaminu. Pijaków za kierownicą należy eliminować wszelkimi sposobami bo każdy z nich to potencjalny drogowy zabójca.

hehe łyknął dla odwagi,żeby się nie stresować na egzaminie,bo by zawału dostał

A mnie się udało na LUFIE zdać,ale tylko dlatego że egzaminator też był wczorajszy.

Wszyscy chleją.

Gość napisał:

Wszyscy chleją.

To niech chleją w domu czy w lokalu i nie siadają za kierownicę będąc pod wpływem. Kary dla pijanych kierowców powinny być surowsze bo to co jest dzisiaj amatorów jazdy na podwójnym gazie nie odstrasza.

Gość napisał:

To niech chleją w domu czy w lokalu i nie siadają za kierownicę będąc pod wpływem. Kary dla pijanych kierowców powinny być surowsze bo to co jest dzisiaj amatorów jazdy na podwójnym gazie nie odstrasza.

Zgadzam się z tobą w 100 procentach,a jak już by się trafił pijany policjant [bo tacy też są] to powinno się od razu i to bez sądu rozstrzelać.

Gość napisał:

Zgadzam się z tobą w 100 procentach,a jak już by się trafił pijany policjant [bo tacy też są] to powinno się od razu i to bez sądu rozstrzelać.

Po co ten sarkazm? Zobaczymy, czy jak ci jakiś pijak za kierownicą zabije dziecko czy zrobi kaleką kogoś z rodziny to też będziesz tak bronił prawa do jazdy po pijanemu. Dopóki będzie istniało społeczne przyzwolenie na prowadzenie auta będąc na podwójnym gazie to nic się nie zmieni a przypadkowi i niewinni ludzie będą ginąć przez takich durniów.

Gość napisał:

Po co ten sarkazm? Zobaczymy, czy jak ci jakiś pijak za kierownicą zabije dziecko czy zrobi kaleką kogoś z rodziny to też będziesz tak bronił prawa do jazdy po pijanemu. Dopóki będzie istniało społeczne przyzwolenie na prowadzenie auta będąc na podwójnym gazie to nic się nie zmieni a przypadkowi i niewinni ludzie będą ginąć przez takich durniów.

Ja nikogo JASIU nie bronię,ja bym do nich strzelał,to nie nic wspólnego z sarkazmem.

Gość napisał:

Ja nikogo JASIU nie bronię,ja bym do nich strzelał,to nie nic wspólnego z sarkazmem.

Podobno zawsze najlepiej zaczynać od siebie.

Gość napisał:

Po co ten sarkazm? Zobaczymy, czy jak ci jakiś pijak za kierownicą zabije dziecko czy zrobi kaleką kogoś z rodziny to też będziesz tak bronił prawa do jazdy po pijanemu. Dopóki będzie istniało społeczne przyzwolenie na prowadzenie auta będąc na podwójnym gazie to nic się nie zmieni a przypadkowi i niewinni ludzie będą ginąć przez takich durniów.

A jak zabije albo okaleczy trzeźwy to co wtedy? Będzie to dla ciebie jakieś pocieszenie że to nie pijany?

Wszyscy chleją,nawet ci co mają z tym walczyć.Mało jest takich przypadków ???????