Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Policjanci uratowali Zuzię, zawieźli umierające dziecko do szpitala

Utworzony przez ~gość~, 24 września 2009 r. o 16:37
~gosc~ napisał:
To rusz łbem. Liczyła się każda minuta, więc lepiej było czekać na karetkę, czy jednak zaryzykować i natychmiast do szpitala? A gdyby dziecko zmarło w radiowozie, to jak byś udowodnił, że karetka przyjechałaby odpowiednio szybko??? Jakbym był gliniarze, zrobiłbym to samo co tamci!!
Gdyby dziecko zmarło w radiowozie panowie mieli by wielkie kłopoty, a w obecnych czasach gdy jest taka nagonka na policjantów większość wezwała by pogotowie. To byli młodzi policjanci i działali pod wpływem emocji. Gdyby dziecko zmarło im w samochodzie zostali by zaszczuci i wiem jakie by były komentarze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiciorr napisał:
A ja patrzę na to z innej strony. Selekcja naturalna chciała zabrać dziecko ze sobą , chore serce to wada genetyczna i co z tego ze zreperowane, skoro wada nadal pozostaje w genach i będzie prawdopodobnie nadal z pokolenia na pokolenie kopiowana. No cóż życzyć małej tylko zdrowia, ale na jak długo ?, mam nadzieje ze na bardzo długo, chyba ze naturalna selekcja ponownie znowu zaatakuje .
Ty sam baranie jesteś tu z Nami przez "selekcję naturalną". deb*** do potęgi !!! Jakbym Cię "gupku" na wyciągnięcie ręki to .zaj........
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z powyższej dyskusji i artykułu wynika, że mieli policjanci szczęście. Gdyby dziecko zmarło w radiowozie, to mieliby problem, że nie postąpili zgodnie z procedurami i nie wezwali fachowej pomocy, tylko ryzykowali życie dziecka; gdyby wezwali pogotowie a pogotowie przyjechałoby zbyt późno, to okazałoby się, że zwlekali z udzieleniem pomocy, byli nieodpowiedzialnie, niekompetentni, czekali i gapili się zamiast coś robić. Krótko mówiąc - śmierć dziecka skutkowałaby problemami dla policjantów. A to, czy postąpili słusznie, czy raczej powinni czekać na lekarza (a może tylko przeszkolonego ratownika, bo kiedyś były zamysły, żeby w karetkach nie było lekarzy) pozostawiam ocenie forumowiczów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zamiast wypisywać bzdury zapytajcie fachowca (ratownika medycznego, lekarza) to wam odpowie czy policjanci postąpili słusznie. Wg mnie jak najbardziej. Kiedy liczy się każda minuta a na przyjazd karetki trzeba, niestety, czekać, oczywiscie pomijając wypadki gdzie ofiara nie może być przemieszczana, nie ma co zwlekać, gdyż moze to uratować czyjeś życie. W przypadku zatrzymania krążenia do nieodwracalnych zmian w cun dochodzi po 4,5 min i kiedy ambulans nie dojedzie trzeba samemu podejmować akcję reanimacji, a kiedy chory cierpi na jakąć przewlekłą chorobę to róznie może się to skończyć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kapral napisał:
Oto wlasnie obraz polskiej POLICJI , nie dosc ze zawiezli dziecko do szpitala to od razu odzywa sie glos mundrego w bialej koszuli ktory twierdzi ze gdyby cos sie stalo to by dzielni sierzanci bekneli i za to , najwazniejsze jest ujeb.. policjanta nawet za to ze postapili slusznie ...
I w tym jest właśnie problem że niestety na górce w komendach są jeszcze spadkobiercy dawnych lat którzy zmiany robią chyba tylko pod siebie , ich tok myślenia nie nadąża za młodymi trzeźwo myślącymi wilczkami - a nie daj boże żeby któryś z nich był bystrzejszy od przełożonego. Chłopaki postąpili jak najbardziej prawidłowo i oby było w naszej policji jak najwięcej takich - mają po prostu dobrze służyć normalnym obywatelom. Niestety jak by coś się stało , usłyszeli by od niejednego "mundrego"przełożonego gorzkie słowa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiciorr napisał:
A ja patrzę na to z innej strony. Selekcja naturalna chciała zabrać dziecko ze sobą , chore serce to wada genetyczna i co z tego ze zreperowane, skoro wada nadal pozostaje w genach i będzie prawdopodobnie nadal z pokolenia na pokolenie kopiowana. No cóż życzyć małej tylko zdrowia, ale na jak długo ?, mam nadzieje ze na bardzo długo, chyba ze naturalna selekcja ponownie znowu zaatakuje .
Nie przecze ze moze byc tak jak mowisz, ale nie masz danych do wyciagania takich wnioskow. A skad wiesz ze to wada genetyczna? A moze matka w ciazy byla chora na cos? A moze dziecko po urodzeniu zachorowalo na cos co uszkodzilo serce i nie ma to nic wspolnego z genami? Uposledzenie serca moze wynikac z roznych czynnikow. Dziedziczenie cech nabytych to teoria raczej nie potwierdzona
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NIE ROZUMIĘ CÓŻ W TYM NADZWYCZAJNEGO?NORMALNE ZACHOWANIE TRZEŹWO MYŚLĄCEGO CZŁOWIEKA.CZYNIENIE Z TYCH FUNKCJONARIUSZY JAKICHŚ NADZWYCZAJNYCH BOHATERÓW ŚWIADCZY O TYM JAKĄ NISKĄ OCENĘ DAJECIE POZOSTAŁYM PRACOWNIKOM TEGO RESORTU.JEDYNIE,CO NAJWYŻEJ MOŻE CIESZYĆ FAKT,ŻE TĘ FORMACJĘ REPREZENTUJĄ LUDZIE KTÓRZY POTRAFIĄ LOGICZNIE MYŚLEĆ I TO WSZYSTKO.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiciorr napisał:
A ja patrzę na to z innej strony. Selekcja naturalna chciała zabrać dziecko ze sobą , chore serce to wada genetyczna i co z tego ze zreperowane, skoro wada nadal pozostaje w genach i będzie prawdopodobnie nadal z pokolenia na pokolenie kopiowana. No cóż życzyć małej tylko zdrowia, ale na jak długo ?, mam nadzieje ze na bardzo długo, chyba ze naturalna selekcja ponownie znowu zaatakuje .
Niektóre wady genetyczne mogą się ujawnić w dojrzałym wieku . Nie wiesz czy sam nie jesteś obciążony jakąś wadą. Jedną już można u ciebie zauważyć. Bezmózgowiec. I to jakiś fenomen naukowy że takie coś myśli. Prymitywne jest to myślenie ale jest.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiciorr napisał:
A ja patrzę na to z innej strony. Selekcja naturalna chciała zabrać dziecko ze sobą , chore serce to wada genetyczna i co z tego ze zreperowane, skoro wada nadal pozostaje w genach i będzie prawdopodobnie nadal z pokolenia na pokolenie kopiowana. No cóż życzyć małej tylko zdrowia, ale na jak długo ?, mam nadzieje ze na bardzo długo, chyba ze naturalna selekcja ponownie znowu zaatakuje .
jak czytam takie bzdury to mam wrażenie że autor ma poważną wadę genetyczną mózgu, a mianowicie jego genetyczny zanik, trzeba przeporowadzić naturalna selekcję na tym osobniku, żeby genetyczny zanik mózgu nie został przekazany dalszym pokoleniom
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mieli szczęście- WYGRANYCH SIĘ NIE OSĄDZA. Tak to mieli by osąd przede wszystkim w mediach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...