PRECZ Z PAWLAKIEM NA FORUM

duży napisał:

Pawlak ! czasami mam wrażenie że nie do końca ciebie rozumiem !

Też go czasami nie rozumiem!

Pawlak napisał:

Prawda jest taka że skasowałem to co napisałem, przypadkiem i pozostał tylko Twój cytat. Napisałem cały elaborat i poszłłłłłłłooooooooooo w krzaki.

Pawlak, nie mówi się "w krzaki" tylko "w piz....uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu !" A co tam mądrego napisałeś ?

Wariat napisał:

Kto tu zwariowal sie pytam, ne jesteście sami jestem z wami.

Widzę że cała kompanija powloi się z chodzi na nocny patrol!

Pawlak napisał:

Może się policzymy przecież to tylko Siwy pisze, tak twierdzą inni.

Mi ostatnio wmawiają że jestem jakiś Mariusz B, a ja patrze w dowód a tam co innego i nie wiem już kim jestem i komu wierzyć!

gamon napisał:

Widzę że cała kompanija powloi się z chodzi na nocny patrol!

Poczuły psy padlinę to i się zleciały ! Ach jak miły to zapach memu skołatanemu serdcu ! No ale Pawlak, dawaj co tam skasowałeś ! To było cuś o tym żeby tobie Biawełnę oddali ? A h. z Biawełną ! Było minęło ! Trzeba z żywymi naprzód iść, szlaki wytyczać nowe !

A tego znacie? Kumpel mi pokazał! Podobno OAZ wydał na niego wyrok! Ale co nas to obchodzi?! http://thezaz.nationallampoon.com/files/2008/11/sartre.jpg

Przepraszam bardzo,ale je Siwym nie jestem! Nie dam sobie nic przyszyć.

f napisał:

Przepraszam bardzo,ale je Siwym nie jestem! Nie dam sobie nic przyszyć.

Nie martw się jako gamon jestem tak bronić Cię będę i też nie pozwolę Ci niczego przyszyć!

Gamon ! przepraszam że spytam : a to co za h... ? Pawlak ! jak było z tym Siwym to ty dobrze wiesz. Ale możemy wykluczyć, tak na 100 %, że to wszystko co piszemy to nie jest robota Siwego ? Mnie się, na ten przykład, wydai że to piszę JA ale KTO WIE ? Może to Siwy pisze MNĄ ? Niezbadane są ścieżki którymi podążąmy... Swoją drogą ciekawe dokąd to wszystko nas doprowadzi ? Mam pewne przeczucie że ... do nikąd. Ale, sorry, może się mylę.

Wariat przez Ciebie przemawia?

duży napisał:

Gamon ! przepraszam że spytam : a to co za h... ? Pawlak ! jak było z tym Siwym to ty dobrze wiesz. Ale możemy wykluczyć, tak na 100 %, że to wszystko co piszemy to nie jest robota Siwego ? Mnie się, na ten przykład, wydai że to piszę JA ale KTO WIE ? Może to Siwy pisze MNĄ ? Niezbadane są ścieżki którymi podążąmy... Swoją drogą ciekawe dokąd to wszystko nas doprowadzi ? Mam pewne przeczucie że ... do nikąd. Ale, sorry, może się mylę.

Duży a pamiętasz kogo czytałeś w 56 i się tak zachwycałeś! Tak, tak to Sartre, Twój ulubienieć z lat młodości! Do tej pory w tym co piszesz czuć zapach egzystencjalizmu!

f napisał:

Wariat przez Ciebie przemawia?

Wariat jak to Wariat poszedł już spać po tych prochach co mu wczoraj przepisałaś.

Miał zaczynać od jednej.No cóż będzie nam go brakowało

No przecież Siwy

gamon napisał:

Duży a pamiętasz kogo czytałeś w 56 i się tak zachwycałeś! Tak, tak to Sartre, Twój ulubienieć z lat młodości! Do tej pory w tym co piszesz czuć zapach egzystencjalizmu!

Taaaak ? Powaaaaażnie ? To ten stary h. Sartre ? Taki brzydki ? Ojo joj ! No owszem w młodości kiedy studioooooooowałem w Paris zachwycałem się nim bardzo bardzo ale potem jakoś mi przeszło, zwłaszcza jak zobaczyłem że jego pupilowi Pol Potowi nie starczyło sił by wprowadzić w życie w 100 % ideałow Sorbony 68 w Kombodży. Gamon, powiem ci cuś teraz w zaufaniu , ale proszę cię nie rozgłaszaj tego bo na sławie jak wiesz mi nie zależy : od początku cuś tak czułem że ten cały Sartre to kawał żałosnej starej mendy. Pamiętam jak raz prowadził wykład z niezapiętym rozporkiem. Moja koleżanka Róża Luxemburg podeszła do niego i dyskretnie próbowała mu ten rozporek zasunąć ale ten stary h. odtrącił ją mówiąc : Poszła won job twoju mać ! No czy to nie był zwykły cham ? Nie, nie podoba mi się...

f napisał:

Miał zaczynać od jednej.No cóż będzie nam go brakowało

A h. z nim ! Tak prawdę mówiąc to bełkotał bez sensu i tyle było z niego pożytku ! Kszysz na drogę !