PRZEWODNICZACA

PANI PRZEWODNICZACA KUBLICKA, CO PANI ZROBIŁA DLA PRAWDZIWYCH ODDANYCH PRACOWNIKÓW KTÓRZY BEZPODSTAWNIE OTRZYMALI WYPOWIEDZENIA Z PRACY. A PRZEPRASZAM NIE MIAŁA PANI CZASU ANI SIŁY, ANI INTERESU W TYM ,PANIEWAŻ CAŁA ENERGIA BYŁA SKIEROWANA NA UTRZYMANIE W PRACY SWOJEGO MĘŻA, PODOBNO ALKOHOLIKA.NIECH PANI POWIE JAK TO SIE JEST BYĆ CZŁOWIEKIEM BEZ TWARZY LUB O PIĘCIU TWARZACH W ZALEŻNOŚCI O POGODY.RAZ PANI KABLUJE NA PREZESÓW ,A ZA GODZINĘ OCZERNIA PANI PRACOWNIKÓW.NIGDY PANI NIE WIE PO KTÓREJ STRONIE STANĄĆ.TAKA POSTAWA KWALIFIKUJE SIE DO LECZENIA.ZGRYWA PANI WIELKĄ PRZEWODNICZĄCĄ (CHYBA ZAMETU), WIELKĄ DAMĘ.NIESTETY DAMĄ TRZEBA SIE URODZIĆ, A NIE JA SIĘ STAĆ.W PANI PRZYPADKU JEST PANI ZWYKŁĄ PROSTACZKĄ, HAMKĄ POPULARNIE ZWANĄ LINFĄ BŁTNĄ I OBŁUDNA KATOLICZKĄ(NIBY PRAKTYKUJĄCĄ). PAN PREZES JEST SŁABYM PSYCHOLOGIEM.PIERWSZĄ OSOBA KTÓRĄ POWINIEN ZWOLNIĆ ,JEST WŁAŚNIE PANI.ZNACZNIE MNIEJ BYŁOBY ZAMETU , INTRYG I PŁACZU LUDZKIEGO. OBSERWATOR

ta