Skandal z opieką nad dziećmi autystycznymi

klijent pomocy społecznej napisał:

Dobrze ,że jest to forum. Dlaczego ktoś uważa ,że szkaluje się tu dyrektora Mop-SU. Tu fakty są dla niej miażdżące! W publikacjii we Wspólnocie wynika ,że miasto Lubartów mające 23tyś mieszkańców a gmina 4tyś wydaje na SUO 118tyś złotych.CO DO TEJ PORY ROBIŁA WIERCHUSZKA MOPS W BIAŁEJ PODLASKIEJ!!!! Proszę znależć rodziców z imienia i nazwiska którzy dobrze ocenią działanie MOPS.Ze świecą szukać!!! pewnie inaczej jest w Lubartowie. Wstyd, że u nas do tej pory jest taki stan rzeczy i nadal funkcjonuje ,,zasada mierny ale wierny,,.Działania MOPS zniechęciły już ludzi o starania o pomoc.Ale dzięki dziennikarzom ludzie dowiedzą się o swoich prawach i wyjdziemy z głębokiego PRLu.Są u nas przykłady którymi możemy się szczycić, jednak działanie MOPS do nich nie należy.To przykład ignorancjii i arogancjii-dokładnie jak w tytule -TERAPIA ZNIECHĘCENIEM.

Skoro " 'klijent pomocy społecznej' " jest tak zorientowany w sprawach rozdziału środków nie tylko u nas ale w całym województwie to nie powinien być klientem tej pomocy bo stać go na wyjazdy do innych miast, a przynajmniej na telefony i prasę. Jakoś tych faktów nie bardzo mogę się doszukać.

To wielkie nieszczęście mieć dziecko autystyczne i współczuję takim rodzicom. Jeśli jednak już ma się takie dziecko to trzeba się pogodzić z jeszcze większymi niż to nieszczęście obowiązkami. Zajmuję się rehabilitacją i wiem coś o tym. Ma racje dyrektorka gdy mówi o konieczności pracy rodziców z chorym dzieckiem. Nie da się tego obowiązku przerzucić na barki innych i zgłaszać tylko pretensje. Jeśli chce się uzyskać sukces i pomóc takiemu dziecku trzeba na tym pracować w sposób nieustający niemal przez 24h/na dobę. Opieka organizowana przez państwo może tylko wesprzeć i ukierunkować systematyczną pracę rodziców, a na pewno jej nie zastąpi. Niestety taka jest gorzka ale prawda.

gość2 napisał:

....a TY KOBIETO to w ogóle umiesz czytać czy tylko piszesz co ci się podoba?????!!!!!!co ty chrzanisz, że dyrektorka nie zwolniła tej zastępczyni jak sama wyraźnie o tym napisała!!!!!!!!!!!!LUDZIE trochę więcej przytomności i co to za słowo - forumowicze??????.....a język Polski to ty w ogóle znasz????? czy sama tworzysz takie nowe jak sądze niby polskie słówka....ha,ha,ha!!!!!!WSTYD!!!!!!!Pewnie jesteś jakąś podstawioną przez dyrektorkę i piszesz takie pierdoły.

I znów zajrzałam co dzieje sie w zapyziałej Białej Podlaskiej. Ano nic nowego. Chciałam poinformowac że od kilku ładnych lat nie mieszkam juz w Białej. Na moje szczęście mieszkałam tu tylko 4 lata. Uff jak długo. Pani dyrektor nie znam . Znam za to mentalność mieszkańców tego miasta. Plotki,pomówienia były tu na porzadku dziennym. Naród biedny, roszczeniowy, leniwy itp. Kto żyw biegał do opieki społecznej po zapomogi, stare ubrania, ziemniaki itp. Napewno tak jest do dzis. Niewiele sie napewno zmieniło. Młodzi sie wykształcicli i uciekli do większych miast zapominająć zapewne o tym grajdole. A Ty drogi gościu nie ucz mnie polskiej mowy i pisowni bo sam niewiele napewno umiesz. To wasze "dla" słynne jest na całą Polskę. Jak można powiedzieć np: ukradli dla mnie sznurówki. To jak ukradli dla ciebie to super. Prawda.Nie wiem czy zajarzysz o co chodzi ale to juz twoja sprawa. Tymczasem pozdrawiam. Będę dalej czytać te wasze paszkwile aby utwierdzić sie w przekonaniu że mam racje.

rehabilitant napisał:

To wielkie nieszczęście mieć dziecko autystyczne i współczuję takim rodzicom. Jeśli jednak już ma się takie dziecko to trzeba się pogodzić z jeszcze większymi niż to nieszczęście obowiązkami. Zajmuję się rehabilitacją i wiem coś o tym. Ma racje dyrektorka gdy mówi o konieczności pracy rodziców z chorym dzieckiem. Nie da się tego obowiązku przerzucić na barki innych i zgłaszać tylko pretensje. Jeśli chce się uzyskać sukces i pomóc takiemu dziecku trzeba na tym pracować w sposób nieustający niemal przez 24h/na dobę. Opieka organizowana przez państwo może tylko wesprzeć i ukierunkować systematyczną pracę rodziców, a na pewno jej nie zastąpi. Niestety taka jest gorzka ale prawda.

Niezrozumiałe jest ,że rehabilitant pisze że rodzice przerzucają na barki innych własne obowiązki.To jakby twierdził,że rodzice nic nie robią skoro zaleca pracę 24 godz na dobę.To jakby stwierdzenie zaocznie ,że rodzice nie pracują z dziećmi.Rehabilitant i jasnowidz w jednym.Szkoda ,że obraża rodziców którzy pracują z dziećmi.A może to lojalka dla MOPS.

~gość~ napisał:

I znów zajrzałam co dzieje sie w zapyziałej Białej Podlaskiej. Ano nic nowego. Chciałam poinformowac że od kilku ładnych lat nie mieszkam juz w Białej. Na moje szczęście mieszkałam tu tylko 4 lata. Uff jak długo. Pani dyrektor nie znam . Znam za to mentalność mieszkańców tego miasta. Plotki,pomówienia były tu na porzadku dziennym. Naród biedny, roszczeniowy, leniwy itp. Kto żyw biegał do opieki społecznej po zapomogi, stare ubrania, ziemniaki itp. Napewno tak jest do dzis. Niewiele sie napewno zmieniło. Młodzi sie wykształcicli i uciekli do większych miast zapominająć zapewne o tym grajdole. A Ty drogi gościu nie ucz mnie polskiej mowy i pisowni bo sam niewiele napewno umiesz. To wasze "dla" słynne jest na całą Polskę. Jak można powiedzieć np: ukradli dla mnie sznurówki. To jak ukradli dla ciebie to super. Prawda.Nie wiem czy zajarzysz o co chodzi ale to juz twoja sprawa. Tymczasem pozdrawiam. Będę dalej czytać te wasze paszkwile aby utwierdzić sie w przekonaniu że mam racje.

Dlaczego piszesz,, zapominająć,, a nie używasz,,ą , ż, ć,, Sprawdź jak na pewno pisze się na pewno -proszę. Nauka poszerza horyzonty!

Gość napisał:

Skoro " 'klijent pomocy społecznej' " jest tak zorientowany w sprawach rozdziału środków nie tylko u nas ale w całym województwie to nie powinien być klientem tej pomocy bo stać go na wyjazdy do innych miast, a przynajmniej na telefony i prasę. Jakoś tych faktów nie bardzo mogę się doszukać.

Pisze o tym Wspólnota.

generalnie nie warto pomagać ludziom zawsze im mało i źle, z gruntu postawa roszczeniowa, jesli ktoś się wychyli i zacznie coś sam robić bardzo szybko B\"biedni " ludzie chcą coraz więcej i więcej