spoldzielnia mieszkaniowa-astra-konstantynow

20-50 m chodnika to nie jest aż taka wielka praca. Mieszkańcy bloków powinni to robić z własnej i nieprzymuszonej woli. To jest ułatwienie dla wszystkich mieszkańców bloku. Ale u nas już tak jest. Jak nikt nie wyruszy z inicjatywą ( ja dziś, ty jutro...) to chodniki będą zaśnieżone. Każdemu nasuwa się myśl... bo mi nikt za to nie zapłaci.... a pomyślmy inaczej... ile osób będzie wdzięcznych:) Pozdrawiam

jarus napisał:

20-50 m chodnika to nie jest aż taka wielka praca. Mieszkańcy bloków powinni to robić z własnej i nieprzymuszonej woli. To jest ułatwienie dla wszystkich mieszkańców bloku. Ale u nas już tak jest. Jak nikt nie wyruszy z inicjatywą ( ja dziś, ty jutro...) to chodniki będą zaśnieżone. Każdemu nasuwa się myśl... bo mi nikt za to nie zapłaci.... a pomyślmy inaczej... ile osób będzie wdzięcznych:) Pozdrawiam

Niby masz racje ale czasy pospolitego ruszenia już dawno minęły, każdy gdzieś pracuje i po pracy jest zasłużony odpoczynek. Nie zapominajmy że w spóldzielni jest zatrudniony pracownik, otrzymuje on za swoją prace wynagrodzenie a w okresie zimowym zbyt dużo nie ma obowiązków więc jak napisałeś odśnieżanie to nie jest aż taka wielka praca zwłaszcza że nie musi używać łopaty ma do tego odpowiedni sprzęt.

Gość napisał:

Niby masz racje ale czasy pospolitego ruszenia już dawno minęły, każdy gdzieś pracuje i po pracy jest zasłużony odpoczynek. Nie zapominajmy że w spóldzielni jest zatrudniony pracownik, otrzymuje on za swoją prace wynagrodzenie a w okresie zimowym zbyt dużo nie ma obowiązków więc jak napisałeś odśnieżanie to nie jest aż taka wielka praca zwłaszcza że nie musi używać łopaty ma do tego odpowiedni sprzęt.

Zgadzam sie tylko,ze tu jest wina pani prezes bo mysli tak samo jak ten pracownik.Mlody chlopak a robic mu sie nie chce i tak zawiele pracy nie ma a latem sam nie robi bo za nie go pomocnicy robio.

fghd napisał:

Zgadzam sie tylko,ze tu jest wina pani prezes bo mysli tak samo jak ten pracownik.Mlody chlopak a robic mu sie nie chce i tak zawiele pracy nie ma a latem sam nie robi bo za nie go pomocnicy robio.

Robio, nie robio, Bierz się za łopatę.

Robi za moje pieniadze to niech robi i bierze lopate a ty sama sie wez za robote a nie w gmnie przesiadujesz

Ido wybory pani J.R startuje w wyborach za podniesienie centralnego na pewno na ciebie zaglosujo a moze jednak niech sie zbioro i zaglosujo to pozbedo sie w koncu ciebie bo jak na razie to robisz sobie dobrze a nie nam mieszkancom.

hdfjr napisał:

Robi za moje pieniadze to niech robi i bierze lopate a ty sama sie wez za robote a nie w gmnie przesiadujesz

Najpierw niech się wyedukuje chołota mieszkających.

Ciekawi ludzie na tym osiedlu, kto jeszcze strzeli jadem w Rusecką?

cieszcie się, że mamy tą Rusecka, bo gdyby nie ona to już dawno plagi egipskie te bloki by zaatakowały:) tak na nią naskakujecie, a co drugi pewnie lata, żeby w czymś pomogła. A jeśli ona z tąd odejdzie, to nikt dłużej niż miesiąc tu nie wytrzyma.

Po to jest by pomagac w koncu pensje ma z naszych pieniedzy Nie jest taka zla ale czasem sa wazniejsze zeczy do zrobienia niz remontowanie budynku spoldzielni nawet juz tam wesel nie robia a mozna dachy na blokach ocieplic czy wymienic drzwi wejsciowe na klatki.

komu sie nie podoba niech nie mieszka

-56- napisał:

Po to jest by pomagac w koncu pensje ma z naszych pieniedzy Nie jest taka zla ale czasem sa wazniejsze zeczy do zrobienia niz remontowanie budynku spoldzielni nawet juz tam wesel nie robia a mozna dachy na blokach ocieplic czy wymienic drzwi wejsciowe na klatki.

Rusecka jest od tego, żeby zarządzać Spóldzielnia,a nie po to, żeby usługiwać. A kiedy ten budynek spóldzielni był remontowany, dawno temu. Zastanówmy się wszyscy, po co czepiać się bezsensownie. Każdy mądry, za plecami dupę obrabia.

Gość napisał:

Rusecka jest od tego, żeby zarządzać Spóldzielnia,a nie po to, żeby usługiwać. A kiedy ten budynek spóldzielni był remontowany, dawno temu. Zastanówmy się wszyscy, po co czepiać się bezsensownie. Każdy mądry, za plecami dupę obrabia.

To niech zarządza bo ludzie ciężkie pieniądze płacą a długi spółdzielni rosną.

Macie racje, wybierajcie nowy zarząd i Prezesa F. przemytnika i M. doradcę prezesa. "Abyśmy rośli w siłę a ludziom żyło się dostatniej". Na pewno będzie lepiej.

Czy nie widzicie spółdzielcy że ten temat odżywa przed wyborami Pani Rusecka startuje na radną a ludzie pokroju wnuczka, eunucha, kity, czy danieli rozdmuchują nieistniejące ognisko. Na rozkaz wójta, jątrzycieli było zawsze paru i zawsze tych samych mieli okazję pracować w radzie i zarządzie - Nie sprawdzili się - i teraz na siłę chcą sensacji. Możemy pogadać na tematy inne np wiz, wrzucenia z domu, bimbru i spekulacji walutą i złotem, dorobienia się majątku, handlu papierosami, wódą i wachą - no pytanie chcecie? Bo jak nie to zamknijcie twarze i siedźcie cicho a jak tak to pogadamy inaczej bez ksyw.

Wachą??? proszę jaśniej bo nie rozumiem.

paliwo

Gość napisał:

Czy nie widzicie spółdzielcy że ten temat odżywa przed wyborami Pani Rusecka startuje na radną a ludzie pokroju wnuczka, eunucha, kity, czy danieli rozdmuchują nieistniejące ognisko. Na rozkaz wójta, jątrzycieli było zawsze paru i zawsze tych samych mieli okazję pracować w radzie i zarządzie - Nie sprawdzili się - i teraz na siłę chcą sensacji.Możemy pogadać na tematy inne np wiz, wrzucenia z domu, bimbru i spekulacji walutą i złotem, dorobienia się majątku, handlu papierosami, wódą i wachą - no pytanie chcecie? Bo jak nie to zamknijcie twarze i siedźcie cicho a jak tak to pogadamy inaczej bez ksyw.

To pogadajmy na inne tematy? np handlu wódą, papierosami itp. Warto by też rzucić kilkoma nazwiskami, to na pewno przyniesie spore efekty. Pozdro pozdro dla wszystkich sąsiadów blokersów i tych młodych i tych starszych, a przede wszystkim tych "ZASŁUZONYCH MORDĄ".

nazwiska to nie, wystarczą inicjały cyt. "ZASŁUZONYCH MORDĄ"

obserwator napisał:

nazwiska to nie, wystarczą inicjały cyt. "ZASŁUZONYCH MORDĄ"

W ostateczności mogą być inicjały lub ksywy. Wszyscy i tak znamy się bardzo dobrze. Czasem nawet wiemy o swoich sąsiadach zbyt wiele. Taki to już nasz zasrany charakterek, którego nie zmienimy już niestety- w domu lub rodzinie mamy syf nie z tej ziemi, ale widzimy tylko niedoskonałości sąsiadów. Zawsze jest o czym pogadać jak się kuma z kumą lub kum z kumem zejdą. Ludzie pilnujcie swojego zasranego interesu i wara wam od innych, bo jak nie to się poleci tu Nazwiskami z numerem bloku i mieszkania, żeby bylo weselej. buhhhhhhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaa ha.