Nie jestem rodziną Pana Skomry, ale byłą pracownicą. Odeszłam z zakładu bo znalazłam sobie pracę, która bardziej mnie interesowała. Dlaczego tak samo nie postąpili inni? Przecież nikt nie jest niewolnikiem, ani robotnikiem folwarcznym. Nie rozumiem, jak wolny człowiek na własne życzenie chciał być zniewalany i jeszcze głośno o tym się wypowiada. A może próbujecie obciążyć kogoś za za wszystkie ułomności, za swoje nieudolstwo i brakoróbstwo? Przecież wszyscy normalnie myślący w Radzyniu, a nawet w Polsce wiedzą, że takich ludzi jak Pan Szczepan w naszym kraju mamy bardzo mało. Pan Skomra to fachowiec, człowiek, dla którrego dobro społeczne jest ważniejsze niż własne. To wielki patrota. Człowiek, który dla Radzynia i okolic zrobił bardzo dużo, więcej niż wszyscy przeciwnicy razem wzięci. Wspierał działalnośc klubów sportowych i szkół. Przyczyniał się do budowy obiektów i rozwijał zainteresowania młodzieży. Patronował turniejom i unowocześniał zakład. Radzyń mógł być dumny z takiego mieszkańca. Nikt inny w całym rejonie nie pracawał z takim zaangażowaniem dla swego środowiska i nie troszczył się tak bardzo o status materialny mieszkańców miasta. I oto proszę. zamiast podziękowń stek kłamstw i oszczerstw. A gdzie etyka i sumienie mości państwo. Ubliżać i oczerniać potrafi każdy. W naszej historii także mamy przykłady negatywnych zachować manipulowanego tłumu. Czy do ich grona chcecie dołączyć? Dodam, że Spółdzielnia powinna być w głębokiej żałobie po stracie takiego menedżera i na klęczkach prosić GO o powrót na stanowisko Prezesa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz