Szpital w Łukowie się broni: Sprawa Zosi może mieć drugie dno

szpital, pielęgniarki.... w koło macieju.. a ja się zastanawiam gdzie był jakiś opiekun z Domu Dziecka??? jak można tak zostawić malutkie, chore dziecko na łasce ludzi których ono nie zna i na pewno się boi!!!!!!!!!!! gdzie byli opiekunowie Zosi? bo komuś za tą opiekę państwo przecież płaci??!!!

Miejscem pracy dla tych osób jest Dom Dziecka oraz inne dzieci potrzebują tam opieki. Trzeba je ogarnąć tak samo jak każdą osobę i nakarmić, przewinąć....   W szpitalu wszyscy wiedzieli, że przebywa tam dziecko o specjalnych wymaganiach i dla mnie to pracę natychmiast TERAZ powinien stracić ordynator, przełożona pielęgniarek oraz dyrektor szpitala. Z takimi kwalifikacjami, to połowa Polski będzie zabijała się o nich.

Zamiast wypisywać głupoty proponuję zostać wolontariuszami na oddziałach dziecięcych.Ktoś kto tak wypisuje nie ma pojęcia o pracy w szpitalu.Nie bronię nikogo,są różni ludzie,dobrzy i źli, pielęgniarki również. Praca pielęgniarki nie polega na staniu i czekaniu na stolec przy jednym pacjencie.Przy biegunce dziecko obrobi się w minutę po pachy.Jeżeli jest jedna pielęgniarka na dyżurze to nie rzuci innego dziecka i nie poleci myć tylko musi dokończyć to co robi.Natomiast mamusie "święte"niech się zajmą dziećmi a nie laptopami czy godzinnymi rozmowami przez komórki.

Zamiast wypisywać głupoty proponuję zostać wolontariuszami na oddziałach dziecięcych.Ktoś kto tak wypisuje nie ma pojęcia o pracy w szpitalu.Nie bronię nikogo,są różni ludzie,dobrzy i źli, pielęgniarki również. Praca pielęgniarki nie polega na staniu i czekaniu na stolec przy jednym pacjencie.Przy biegunce dziecko obrobi się w minutę po pachy.Jeżeli jest jedna pielęgniarka na dyżurze to nie rzuci innego dziecka i nie poleci myć tylko musi dokończyć to co robi.Natomiast mamusie "święte"niech się zajmą dziećmi a nie laptopami czy godzinnymi rozmowami przez komórki.

Pacjent? Chyba wariatkowo piguło. Dziecko to dziecko. Nie może tak być, że sięga ręką jak wygłodzone po kanapkę, i leży obsrane bo czeka aż Paniusia obleci wszystkie dzieci, a nie tylko jedno co ma właśnie na rękach.

Pacjent? Chyba wariatkowo piguło. Dziecko to dziecko. Nie może tak być, że sięga ręką jak wygłodzone po kanapkę, i leży obsrane bo czeka aż Paniusia obleci wszystkie dzieci, a nie tylko jedno co ma właśnie na rękach.

Zejdź 'kupo' na ziemię, w szpitalach nie pracują tabuny pielęgniarek.Poza tym nie jestem pigułą.?Jaki Twój nick i takie myślenie.

Patologii jaka zaistniała na oddziale dziecięcym w Szpitalu w Łukowie, kres może połozyć tylko i wyłącznie zwolnienie dyscyplinarne Dyrektora i Oddziałowej. To te osoby są odpowiedzialne za to co dzieje się na terenia szpitala. To jest skandal na skalę krajową! W oborach dla zwierząt daje się wiecej dbałości i serca.

Bravo zgadzam sie z panem!biedne dziecko!!!!powinni ze wstydu pod ziemie sie zapasc.

UWAGA! Szpital w Łukowie słynie od lat z tego że pracujacy w nim lekarze bardziej sie garną do polityki niż do pogłębiania swojej wiedzy i fachowości (wiadomo tak łatwiej). Niestety mogę to powiedziec mury , budynki, to jyz w latach 80 tych było chlubą w regionie ( nie wiem jak jest teraz bo juz jakis czas nie mieszkam) ale nawet w latach zświetności przypadki fachowców wśród łukowskich lekarzy to były pojedyńcze przypadki - co tu dużo mówić taka jezt prawda. Teraz myślę że jest to samo. Ludzie unikają tego spitala jak ognia ( a tak być nie powinno). Pytanie czy znajdzie się wreszcie ktoś odważny kto porozbija lokalne kliki i układy, zbierze naprawdę fachową kadrę (z rzetelna wiedza, ze specjalizacjami i doświadczeniem) ? Bo rynku i zapotrzebowania na takie fachowe usługi w gwarantuję - tam nie zabraknie ..a ludzie zamiast jezdzic do Siedlec, Warszawy czy Lublina wiekszosc przynajmniej tych mniej skomplikowanych problemow mogliby leczyc na miejscu i na miejscu tez zostawalyby ich pieniadze. Tyle ze trzeba to zrozumiec i zapewnic rowniez na miejscu fachowcow lekarzy z prawdziwego zdarzenia do ktorych ludzie mieliby zaufanie i widieli dobre efekty ich leczenia a wowczas fama sie szybko rozniesie kto jest profesjonalista a kto nie.. Duzo sczescia do lekarzy bylym wspolziomkom zycze.

Racja w 100% - teraz Łuków słynny na całą Polske co za wstyd szkoda tylko ze nie z innych rzeczy (kiedys na przyklad byly slynne wedliny czy buty z Łukowa- teraz zaniedbany szpital no coz.. Bez komentarza !). Ciekawe czy ktos chociaz jak to mowia po szkodzie madry sie za to wezmie i naprawi (ale rzeczywiscie a nie tylko na papierze ) sytuacje. Bo niedlugo znów sie moze znalezc ktos kto powie SPRAWDzaM - wtedy juz pojdzie grubiej po stolkach ! --–-----------------------------------------------

UWAGA! Szpital w Łukowie słynie od lat z tego że pracujacy w nim lekarze bardziej sie garną do polityki niż do pogłębiania swojej wiedzy i fachowości (wiadomo tak łatwiej). Niestety mogę to powiedziec mury , budynki, to jyz w latach 80 tych było chlubą w regionie ( nie wiem jak jest teraz bo juz jakis czas nie mieszkam) ale nawet w latach zświetności przypadki fachowców wśród łukowskich lekarzy to były pojedyńcze przypadki - co tu dużo mówić taka jezt prawda. Teraz myślę że jest to samo. Ludzie unikają tego spitala jak ognia ( a tak być nie powinno). Pytanie czy znajdzie się wreszcie ktoś odważny kto porozbija lokalne kliki i układy, zbierze naprawdę fachową kadrę (z rzetelna wiedza, ze specjalizacjami i doświadczeniem) ? Bo rynku i zapotrzebowania na takie fachowe usługi w gwarantuję - tam nie zabraknie ..a ludzie zamiast jezdzic do Siedlec, Warszawy czy Lublina wiekszosc przynajmniej tych mniej skomplikowanych problemow mogliby leczyc na miejscu i na miejscu tez zostawalyby ich pieniadze. Tyle ze trzeba to zrozumiec i zapewnic rowniez na miejscu fachowcow lekarzy z prawdziwego zdarzenia do ktorych ludzie mieliby zaufanie i widieli dobre efekty ich leczenia a wowczas fama sie szybko rozniesie kto jest profesjonalista a kto nie.. Duzo sczescia do lekarzy bylym wspolziomkom zycze.

Patologii jaka zaistniała na oddziale dziecięcym w Szpitalu w Łukowie, kres może połozyć tylko i wyłącznie zwolnienie dyscyplinarne Dyrektora i Oddziałowej. To te osoby są odpowiedzialne za to co dzieje się na terenia szpitala. To jest skandal na skalę krajową! W oborach dla zwierząt daje się wiecej dbałości i serca.

 

Patologii jaka zaistniała na oddziale dziecięcym w Szpitalu w Łukowie, kres może połozyć tylko i wyłącznie zwolnienie dyscyplinarne Dyrektora i Oddziałowej. To te osoby są odpowiedzialne za to co dzieje się na terenia szpitala. To jest skandal na skalę krajową! W oborach dla zwierząt daje się wiecej dbałości i serca.

Dlaczego włącza mi się spiskowa teoria dziejów? Czyżby ktoś chętny na stołek ordynatora, lub żona chętna na oddziałową? Dlaczego tak łatwo widzimy źdźbło w oku bliźniego, a we własnym nie widzimy belki? „Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem?” Nie chcę nikogo rozgrzeszać, ale nie będąc tam w chwili zdarzenia i nie widząc na własne oczy sytuacji nie mogę jednoznacznie osądzić i wskazywać winnych. Artykuł jak zwykle napisany jest w formie sensacji i miał przykuć uwagę. Czy każda z osób tak jednoznacznie wskazująca winnych i krzycząca o wyciąganie surowych konsekwencji, sama nigdy nie popełniła błędu? Nikt z nas nie wybiera pomiędzy rzeczami ważnymi i ważniejszymi? Zawsze nasze wybory są słuszne i jednoznaczne? Czy to tylko w szpitalu w Łukowie wszyscy robią błędy?

Żałośni jesteście luuudzie, zamknięci w swych malych swiatkach,, zobaczyliscie w tym ścierwie- potocznie zwanym telewizją wyssana z palca historię biednego dziecka i okrutnych pielegniarek. Teraz komentujecie, wyzywacie, ubolewacie bo przecież telewizja nie kłamie a wy jestescie tak naiwni i tak manipulowani i tak spragnieni sensacji ze karmicie sie najmniejsza bzdura która podaja wam media. Gratuluję. Tak podsumowując- dziecko zrobiło kupę, mamusie zostały bohaterkami, pielęgniarki zrównane z błotem a tv ma gówniany materiał na show. Dobrze że sprawa poszła do prokuratury, szpital szybko zostanie oczyszczony z zarzutów a wy niestety będziecie musieli poszukać sobie innych atrakcji