Teraz to pani Wereszczyńska będzie winna - za odwagę mówienia prawdy

Ciekawe podejście prokuratora Stróżaka , oni mają to w swoim kodeksie bialskiej prokuratury , chronić tych co dopuszczają się nie godnych czynów tj przestępstw , ale niszczyć uczciwych . Panie Stróżak ,, Jaki Pan Taki kram '' Teraz media lokalne donoszą jak prokuratura i sąd bronili i bronią dyrektorki z bursy w Białej Podlaskiej , a teraz wychodzi że bronienie tej osoby to wstyd i ,, układ kolesiów '' , a wymiar (nie) sprawiedliwości w tym uczestniczy - ciekawe metody pracy przedstawicieli prawa . Nie pierwszy i nie ostatni raz bialski wymiar (nie) sprawiedliwości będzie niszczył osobę która miała odwagę powiedzieć co się dzieje i żona komendanta i radnego będzie miała prawa do obrony , a osoba pani Wereszczyńskiej poniesie karę za to ze śmiała mówić prawdę .

Pani Wereszczyńska, jesteśmy z Panią. Należy rozgonić tę klikę z łukowskiej szkoły. Dobrze im teraz, niech się wstydzą, że są z "5", jeszcze rochę a będą się wstydzić swoich nazwisk, bo będą kojarzone tylko z tą aferą.

Cała ta klika trzymająca z dyrektorem powinna wylecieć z hukiem ze szkoły i zakazem pracy w zawodzie nauczyciela.