Uciążliwa sąsiadka z góry

Witam Czy moze ktoś mi pomoc..?? Nad moim mieszkaniem na jednych z Bialskich Osiedli mieszkają uciążliwi sąsiedzi pisze w liczbie mnogiej ponieważ i Sąsiadka i Sąsiad są z tych bardzo interesownych, którzy chętnie zajmują sie szpiegowaniem, donoszeniem i wytykaniem nosa w nie swoje sprawy ale o sobie to zapominają. Sąsiadka regularnie zatruwa mi życie, ponieważ przez balkon wywala wszystko co sie do od zsechlych pędów kwiatów, po trzepanie wszystkiego co ma w mieszkaniu, mało tego resztki z talerza ładują albo na trawniku albo na balkonach sąsiadów......tak jest codziennie porządek u siebie a poza sobą burdel. Kiedy tylko wywieszam pranie ona zaczyna trzepać, sprzątać itd. Porostu ręce opadają .....ale do Kościoła to lecą pierwsi i w pierwszym rzędzie by siedzieli. Wielokrotne pisma do Administracji Osiedla nie przynoszą żadnych skutków, ponieważ lepiej jest sprawę zamieść pod dywan skoro płaca za mieszkanie to po co sie z nimi kłócić....a pisma, które od nich dostają krótko mówiąc maja gdzieś....zero poprawy. Wiem ze poprzedni właściciele tego lokalu rownież mieli z nimi problem i trwał on latami i nadal sie to ciągnie tyle ze oni sie wyprowadzili a my odziedziczyliśmy uciążliwych sąsiadów. Moze ktoś ma podobna sytuacje i wie jak można sobie z nimi poradzić ????

Nas...ć z góry na ich balkon, niech to będzie czytelna aluzja.