(...) w kajdankach - Litwiniuk zdymisjonowany!

jkghkjh napisał:

i o to chodziło... podnieść wrzawę na forum, piszcie piszcie piszcie!!!

To nie ma już w Międzyrzecu uczciwych ludzi?

Gość napisał:

STARY NIE WCISKAJ KITU. MÓWISZ TAK JAKBYŚ NIE ZNAŁ LITWINIUKA I (...). KARIERA PRZEDE WSZYSTKIM. PRZYPOMNIJ SOBIE O ILE MOŻESZ JESZCZE PAMIĘTAĆ ZAKOŃCZENIE ROKU SZKOLNEGO W LO - CO LITWINIUK POWIEDZIAŁ JAK PODSUMOWAŁ SWOJĄ EDUKACJĘ - JUŻ WTEDY MIAŁ ZADATKI NA BUFONA I DOROBKIEWICZA. NAPEWNO NIE ROBIŁ NIC BEZINTERESOWNIE. WSZYSTKO MIAŁ SKALKULOWANE. A TAKA SYTUACJA JAKA NASTAPIŁA W MINISTERSTWIE POWINNA BYŁA Z JEGO STRONY BYĆ TEŻ PRZEMYŚLANA I SKALKULOWANA. WIADOMO TEŻ ŻE KOALACJA RZĄDOWA NIE TRWA WIECZNIE. TUTAJ JEGO NOS POLITYCZNY SIĘ ZAPCHAŁ I NIE PRZEWIDZIAŁ REAKCJI NA POCZYNANIA KOLESIÓW. WCALE GO NIE ŻAŁUJĘ. DUPKI CO NA NIEGO GŁOSOWAŁY MAJA TERAZ RĘKĘ W NOCNIKU.

Ja nie wciskam kitu, tylko pytam czy istnieje taka możliwość. Po prostu nie chce mi się wierzyć, żeby Ci goście byli tacy tępi, żeby robic wały na taką skalę. Ot co...

tezobiektywny napisał:

Ja nie wciskam kitu, tylko pytam czy istnieje taka możliwość. Po prostu nie chce mi się wierzyć, żeby Ci goście byli tacy tępi, żeby robic wały na taką skalę. Ot co...

O skali to dopiero usłyszysz, włącznie z miastem i powiatem.

Gość napisał:

O skali to dopiero usłyszysz, włącznie z miastem i powiatem.

Ja mysle ze skala mogla byc wieksza niz caly ten powiat. CBA nie interesuje sie lokalnymi rozgrywkami. Ich interesuja tylko grubasy i bambry. Taka prawda.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...MR_to_fakt.html

jkghkjh napisał:

i o to chodziło... podnieść wrzawę na forum, piszcie piszcie piszcie!!!

To jest promocja Międzyrzeca poprzez wybitne osoby. Mamy już Witosa z Podlasia, agenta Rudobrodego, Salomona, Stacha co czyta bajki (nawet i opowiada), doszedł nam Nikoś Dyzma i po jakiego grzyba nam więcej??????????????

Gościu grzyba terz mamy.Podobno w PSL modne jest przesyłanie pozdrowień od C.B.A./czli od Cioci,Babci i A.....nieszki zawsze do usług/

tezobiektywny napisał:

Ja nie wciskam kitu, tylko pytam czy istnieje taka możliwość. Po prostu nie chce mi się wierzyć, żeby Ci goście byli tacy tępi, żeby robic wały na taką skalę. Ot co...

to

Gość napisał:

to prostacy jak pija wodke w swoim gronie to biora rachunki na napoje na firme,urzad

Tak było jak Fred nie mógł się rozliczyć z zaliczki, a to co piszesz, to coś noewego......?

Gość napisał:

Moje zdanie: Ludzie... Litwiniuk zrezygnował, gdyż miał resztki honoru. W koncu to on polecił J. G. na szefa gabinetu. JA sadze, ze on raczej nie jest zamieszany w afere, a teraz przez kolege musi beknąć.

Człowieku, Jareczek jest tam tylko pionkiem, zakrecił się koło tyłka Litwiniuka, który kręci tym całym bajzlem.

~gość~ napisał:

Człowieku, Jareczek jest tam tylko pionkiem, zakrecił się koło tyłka Litwiniuka, który kręci tym całym bajzlem. Oni już sami się pogubiłi z tymi przekrętami których sami narobili teraz zaczną bekać jeden za drugim. Wiadomo było dawno że w końcu się dobiorą do nich. Tylko nasze społeczeństwo na tym skorzysta.

tak moze byc

JEST TO DLA MNIE BARDZO DZIWNE. MŁODE WILKI - JAK ICH NAZYWAŁ F.J..STEF. ZYCIE I KARIERA PRZED MIMI I TAK WPIER......Ć SIĘ NA POCZATKU DROGI ŻYCIA TO CHYBA TRZEBA BYĆ TOTALNYM JOŁOPEM, KTÓREMU WÓDA SODOWA UDERZYŁA DO GŁOWY. ZRESZTA WYRWALI SIĘ Z ZADUPIA - MYŚLELI ŻE JUŻ IM WSZYSTKO WOLNO, ALE WARSZAWA TO NIE MIĘDZYRZEC CZY BIAŁA GDZIE ROZDAWALISCIE KARTY. TAM KARTY ROZDAJA INNI. TAM CZEKAJA TYLKO ABYS WPADŁ Z BYLE CZYM I NA BYLE CZYM. SIEDZISZ PRZY KORYCIE, ALE KORYTO STOI W GNOJU, DZIWNE ŻE ŻADEN Z WAS MŁODYCH ROLNIKÓW O TYM NIE WIEDZIAŁ, CHYBA ŻE ZAPOMNIAŁ DOBRE OKREŚLENIE "SALOMON WYSOCZAŃSKI" p. LITWINIUK - CO PAN NA TO? NIESTETY MŁODE WILKI WASZA KARIERA POLITYCZNA NA KTÓRA LICZYSLIŚCIE - NIE LICZAC SIĘ Z NIKIM - CHYBA ZAKOŃCZYŁA SIĘ TRAGICZNIE. KRÓTKO MÓWIĄC - DALIŚCIE DUPY.

Cóż za wspaniała wiadomość. Nasi twardziele (..) i Litwiniuk stali się słynni w całej Polsce. Wszystkie rozgłośnie radiowe i stacje telewizyjne bez przerwy o nich mówią. Jaka wielka popularność. Pewnie za nią pójdzie i kariera. Na razie nie wiemy, w jakiej dziedzinie osiągną sukces, ale wierzę że jeszcze nie raz usłyszymy o naszych dzielnych młodzieńcach. Myślę, że powinno się opisać ich dotychczasowe sukcesy aby były przestroga dla innych młodych ludowców, którzy zechcą pod auspicjami Witosa z Podlasia robić polityczną karierę. Jest taki bajka Krasickiego o zarozumialstwie pod tytułęm "Szczur i kot”. „Mnie tu kadzą” – rzekł hardzie do swego rodzeństwa Siedząc szczur na ołtarzu podczas nabożeństwa, Wtem, gdy się dymem kadzidł zbytecznych zakrztusił – Wpadł kot z boku na niego, porwał i udusił. Tak też będzie z naszymi zuchami. (...) nie tak dawno w Słowie Podlasia mówił, iż jest tak cennym i zdolnym osobnikiem, że co tydzień otrzymuje nową ofertę pracy. Zaś Litwiniuk jako przewodniczący rady tak się nadymał, że nieomal nie pękł. Zawsze tryskał ponadprzeciętnym rozumem, inteligencją i wiedzą. Z każdego w sposób bezczelny i prostacki potrafił kpić w żywa oczy. A teraz na co mu wyszło?

dokladnie!!! tez mnie to dziwi. nie znam ich zbyt dobrze. bylem z jednym i drugim na kilku imprezach. powiem nawet, ze wierzylem w nich, szczegolnie w przemka. myslalem, ze to gosc, ktory kiedys zajdzie maksymalnie daleko. w wieku 27 lat i tak niezle wyskoczyl, ale gdyby nie skwasil tak jak teraz to kto wie, ale moglby naprawde przykozaczyc. szkoda mi go bo go lubie. niejednemu pomogl i na bank zawsze dobrze mowil o miedzyrzecu. (...) nie znam i podobno rzeczywiscie menda z niego ale to nie moje zdanie ale zaslyszane. DUPY DALI!!! oj chlopcy po co wam to bylo...? zmarnowaliscie swoje kariery, ale nie tylko. ciekawe kto jeszcze beknie za was. minister?

PANIE lITWINIUK CZY PAN PRZYNAMNIEJ WIE GDZIE LEŻY PAŃSKIE POLE NA KTÓRE WZIĄŁ PAN DOPŁATĘ Z ARiMR DLA MŁODYCH ROLNIKÓW????????

Młodzi, zdolni, wilczki i wpadli. Pewnie nie mieli wszędzie podsłuchów. Obawiam się, że teraz przeniosą swoje kariery do miasta i powiatu ale tak na etat. Ciekawe co będzie się działo w radzie powiatu. Może strach opanuje Tadzia Ł i zwróci pieniądze za dojazdy do pracy służbowym samochodem i to za 8 lat. Oj będzie się działo.

Zobaczcie, jak Litwiniuk kreuje się na ofiarę spisku. http://www.radiopodlasie.pl/index.php?m=13...&start_id=0

a ja mu wierzę...

Gość napisał:

Zobaczcie, jak Litwiniuk kreuje się na ofiarę spisku. http://www.radiopodlasie.pl/index.php?m=13...&start_id=0

Prowokacja w Ministerstwie Rolnictwa? Każdy zainteresowany podmiot gospodarczy, każda silniejsza frakcja polityczna ma swoje wpływy w służbach specjalnych i próbuje realizować je za pomocą prowokacyjnych metod - powiedział Radiu Podlasie Przemysław Litwiniuk - dziś były szef gabinetu politycznego Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marka Sawickiego, a jeszcze niedawno kandydat na stanowisko Wiceministra Rolnictwa. „Taki wniosek złożył minister Sawicki do premiera Donalda Tuska jeszcze w czerwcu i wywołał on duże, niezdrowe emocje przedkongresowe, jak napisała Rzeczpospolita, a moim zdaniem w służbach specjalnych. W związku z tym zwróciłem się po tej publikacji do pana ministra z pismem i wnioskiem o wycofanie tej propozycji i zrezygnowanie ze współpracy w charakterze szefa gabinetu do czasu opadnięcia tych emocji. Ponieważ nie służą one ani dobrej pracy w resorcie ani ogólnie atmosferze zawodowej, której by każdy oczekiwał w swoim środowisku”. Jak powiedział Radiu Podlasie Przemysław Litwiniuk - jego dymisja nie miała związku ze sprawą domniemanej korupcji w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i zatrzymaniem dyrektora gabinetu prezesa Agencji Jarosława G.. Wtorkowa 19 sierpnia „Rzeczpospolita” napisała o zablokowaniu przez wicepremiera Waldemara Pawlaka nominacji Przemysława Litwiniuka na stanowisko wiceministra rolnictwa. Resort tłumaczy zablokowanie nominacji serią niedawnych dymisji wiceministrów z ramienia PSL-u i chęcią uniknięcia sytuacji, w której dochodzi do szybkiej nominacji, a potem na jaw wychodzą sprawy, które wymuszają szybką dymisję. Sam zainteresowany uważa, że cała sprawa ma znamiona prowokacji, w którą zaangażowano służby specjalne. „Propozycja mojej nominacji miała budzić w samym stronnictwie takie emocje, to nie jest to cena godna poniesienia. A jeżeli służby specjalne miały być aż tak bardzo zaangażowane, żeby powstrzymać tę nominację, aż tak bardzo, że oceniam iż zaatakowały w sposób ohydny jednego z moich najbliższych współpracowników, to również nie jest to cena warta poniesienia dla uzyskania jakiegoś stanowiska lub utrzymania tego”. Przemysław Litwiniuk stwierdził, że zarówno w sferze gospodarczej, jak i politycznej są wpływowe osoby, którym zależy na zaniechaniu obrony interesu publicznego w relacjach ARiMRu z podmiotami gospodarczymi „Myślę, że są osoby, zarówno w sferze gospodarczej, jak i w sferze politycznej, którym zależało na zaniechaniu kursu, który polegał na sztywnej obronie interesu publicznego w relacjach z podmiotami gospodarczymi. Zarówno ja, jak i moi współpracownicy, między innymi dlatego, że jesteśmy młodymi ludźmi, jeszcze nie uwikłanymi w żadne pozostałości układów starszych lub nowszych, mogliśmy z otwartą przyłbicą, mogliśmy bronić interesu publicznego. No niestety siły dotyczące pewnych ważnych interesów, wielomilionowych, mają wpływy w różnych obszarach i nie zamierzamy walczyć z tym za wszelką cenę, trzeba to przeczekać, dzięki Bogu są niezawisłe sądy. Jak przyjdzie czas, prawda wyjdzie na jaw.” Rozmówca Radia Podlasie przypomniał, że minister Marek Sawicki wielokrotnie pytał odpowiednie służby, czy procedury zawierania umów przez ARiMR są prawidłowe, i nigdy nie otrzymał informacji o jakichkolwiek nadużyciach. SMIESZNE TE BAJKI LITWINIUKA!!! a jaki wstyd dla rodziny!!!

koń napisał:

a ja mu wierzę...

ciekawe czy CBA mu uwierzyło? Pierwsza reakcja Ministra Sawickiego Siedlce 2008-08-22 21:55:14 Sąd odrzucił wniosek o tymczasowe aresztowanie Jarosława G. byłego dyrektora gabinetu prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Został on zatrzymany w ubiegłą środę 20 sierpnia przez CBA, a warszawska Prokuratura Okręgowa postawiła mu zarzut łapownictwa. Minister rolnictwa Marek Sawicki powiedział Radiu Podlasie, że należy spokojnie czekać na wyjaśnienie tej sprawy „Poczekajmy na przebieg wydarzeń, nie oskarżajmy przed wyrokami, od tego są niezawisłe sądy. Nie zajmujmy się dyskusją w tej sprawie intensywnie aby tym sądom nie przeszkadzać.” Marek Sawicki powiedział, że okazują się zasadne jego podejrzenia o istnieniu w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nieformalnych układów. Dodał, że już w grudniu ubiegłego roku zwrócił się do premiera i ABW o przeprowadzenie w tej instytucji kontroli. „Uważam, że tak duża instytucja wydająca tak duże pieniądze dla rolników, musi mieć pełną ochronę i pełną kontrolę instytucji, które za bezpieczeństwo i kontrolę w państwie odpowiadają. Informacja wtedy z Ministerstwa Finansów była taka, że nie ma tam podejrzeń o łamanie i nadużywanie stanowisk. Zobaczymy co da to dochodzenie. Jeśli się potwierdzi to odpowiedzialne osoby poniosą pełne konsekwencje.” Minister rolnictwa dodał, że w sprawie przeciw Jarosławowi G. został również przesłuchany dyrektor jego gabinetu politycznego Przemysław Litwińczuk, który tuż po rozmowie ze śledczymi złożył rezygnację z funkcji. Zatrzymanie byłego dyrektora gabinetu prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Jarosława G. ma związek ze śledztwem, prowadzonym przez CBA pod nadzorem prokuratury, dotyczącym przekroczenia uprawnień przez osoby pełniące funkcje publiczne w związku z chęcią uzyskania korzyści majątkowej. Śledztwo jest rozwojowe i dotyczy różnych podmiotów gospodarczych. http://www.radiopodlasie.pl/index.php?m=13...3150c84f387a2e0 SAWICKI MÓWI CO INNEGO NIZ LITWINIUK!!! "Minister rolnictwa dodał, że w sprawie przeciw Jarosławowi G. został również przesłuchany dyrektor jego gabinetu politycznego Przemysław Litwińczuk, który tuż po rozmowie ze śledczymi złożył rezygnację z funkcji".