Byłam na meczu Podlasia z Izolatorem Boguchwała i wpadłam w zachwyt po wypowiedzi spikera. Cóż powiedział spiker pod adresem będącego ponoć na meczu prezydenta Czapskiego? "Panie prezydencie dziękujemy"!!! Bo prezydent dał na nową trybunę, prezydent dał na nowe boksy dla zawodników, prezydent dał na promocję miasta przez sport, prezydent dał na utrzymanie obiektu. Nic tylko brawo!!!
Ja niestety widzę to inaczej. Pan prezydent rozpoczął już kampanię wyborczą, bo wreszcie zorientował się, że w Białej ludzie na piłkę chodzą i chcą dobrej piłki. Nie było jej co prawda 10 lat/ jakoś mi to się dziwnie równa z kadencją pana prezydenta/ i pana prezydenta na meczach nigdy nie było.
Mierzi mnie hasło "pan prezydent dał". Jeżeli Rada Miasta na coś nie da to możemy w naszej obiektywnej prasie wyczytać, że nie dali ci głupi radni. Jeżeli Rada Miasta uchwali i da to mówi się " Pan prezydent dał". Do konkretów: środki na utrzymanie obiektu przy Piłsudskiego są zbyt małe i jest to propozycja prezydenta, środki na remont stadionu uchwalono na poziomie 300 tyś choć radni proponowali więcej idąc za potrzebami zgłoszonymi przez prezesa Daniluka. Remont stadionu zrobiono w ostatniej chwili i jest to zasługa pana prezydenta czyli jego pracowników. 20 tyś z promocji to kropla w morzu potrzeb. Broniewicz - PO, PIS i Nasze Miasto proponowali 60 tys. Ludzie prezydenta skasowali ten wniosek a prezydent oskarżył Broniewicza o korupcję. Dlatego bawią mnie wizyty prezydenta na meczach i wypowiedzi spikera. Kibice bardzo dobrze wiedzą kto pracuje dla dobra Podlasie.
|
|
nic dodać nic ująć
|
|
A ja nie wiem po kiego grzyba w ogóle miasto dofinansowuje stadion i drużynę. W normalnych miastach stadion należy do klubu i klub sam się utrzymuje tak jak i stadion. Wg mnie zamiast ładować kasę w trybunę dla pseudokibiców i w zawodników to lepiej przeznaczyć te pieniądze na lepszy cel, chociażby na ubogich w Białej.
|
|
Z może lepiej dać na ubogich pseudokibiców kr***nie |
|
To możne wymienisz te normalne miasta na Lubelszczyźnie |
|
Tu gościu, w woj.lubelskim panuje styl bizantyjski sprawowania władzy. Budżet samorządowy to jednocześnie budżet wyborczy urzędującego kacyka. Tu gościu jeżeli chodzi o promocję urzędnika-polityka koszty się nie liczą (Biała Morgana, tzw.piknik lotniczy w czerwcu, niedługo trochę radości z Cargo coś tam, coś tam). Tu nie ma społeczeństwa obywatelskiego, które powiedziało by "dość". Tu cała władza jest w rękach tego co rozdziela -deficytowy tutaj- towar jakim jest praca. |
|
Pełna zgoda. Tylko myślę, że trzeba coś z tym wreszcie zrobić. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|