Bardzo dobrze, że poruszyliście ten temat. Zostawienie awizo podczas obecności odbiorcy korespondencji w domu to nie są odosobnione przypadki. Listonosze z ul. Obywatelskiej również tak robią. Gdy zapytałem Pani na poczcie dlaczego tak jest, otrzymałem pytanie na pytanie "a na którym piętrze Pan mieszka?". Mieszkam na drugim piętrze i nie sądzę, aby to były za wysokie progi dla Pana listonosza.
|
|
bardzo chętnie bo wie, że dostanie parę złotych za to że raczył przynieść należne ci świadczenie. Spróbuj tylko raz mu nie dać, a następnym razem znajdziesz w skrzynce awizo. Z przesyłki poleconej nie ma nic a więc po co ma się trudzić i biegać po piętrach za darmochę ?
|
|
Nie wiem czy was to ucieszy , ale w Lulinie tez takie praktyki sa stosowane, a priorytet dochodzi po 5 dniach, a zwykły moze wogóle niedotrzeć. Dochodza tylko polecone.
|
|
Na osiedlu Bazylany również listonoszowi nie chce się chodzić po piętrach. Niee raz byłem w domu i zamiast przesyłki znajdowałem awizo w skrzynce na listy.
|
|
Potrafię zrozumieć listonosza, że jest mu ciężko wejść na III lub IV pietro z ciężką torbą i to kilka klatek w jednym bloku, ale to co wyprawiają listonosze na osiedlu Zachód odbiega od jakiejkolwiek normy. W większości bloków są domofony. Czy to tak trudno zadzwonić i sprawdzić czy adresat jest w domu ?!? Wygodniej jest włożyć awizo do skrzynki. Jestem skłonna przypuszczać, że listonosze jeszcze na poczcie wypisują awiza i zamiast listów w torbie noszą awizo.
|
|
1 rozumie mial paczka ponad 6,5kg okale drugi koperta z markowymi tuszami to troche sie zloszczeale najwazniejsze ze obie do mnie trafilynie zazdroszcze tyle dzwigacpowinni dac im wieksza pensje
|
|
oczywiście ze tak jest! wielokrotnie zdaryło się tak ze byłam w domu a mimo to listonosz zostawiał awizo-tylko nie był juz na tyle bezczelny i nie wpisał godziny o której rzekomo nie było mnie w domu;)
|
|
Mam identyczne zdanie na temat działania poczty lub raczej niedziałania.Mieszkam na osiedlu Zachód i praktyki niedoręczaniaPrzesyłek są nagminne, nawet awiza nie są dostarczane lub rzucane byle gdzie co jest jednoznaczne.Oczekiwałem przesyłki z allegro po dwóch tygodniach już miałem podejmować stosowne kroki gdy nadeszło awizo i jak na nim pisało kolejne a ja się pytam gdzie było pierwsze.Zwykłych listów to juz nie ma co wysyłac bo i tak nie dojdą .Priorytet idzie trzy , cztery dni to jaki to priorytet.Nie wiem co ostatnio stało sie na Poczcie ale takiej sytuacji to dawno nie było. Totalny bałagan.Pozdrawiam
|
|
Dobrze, że u sąsiadów nie zostawiają paczek tak jak u mnie, już kilka x osoba doreczająca paczki zostawiała je u sąsiada, a co gdyby sąsiad nie oddał, bo i tak moze się zdarzyć? Kto poniesie odpowiedzialność?
Kolejna sprawa to kradzieże paczek, mi zaginęła paczka wartości 400zł, oczywiscie poczta przeprowadziła "dochodzenie" i ujawniono, że...zaginęła. Odszkodowanie w tym wypadku wyniosło 70 zł.
Uważam, że wartościowe przedmioty nalezy wysyłać kurierem, to nic, że drożej ale przynajmniej ma się pewnosć, ze nikt jej nie ukradnie.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|