Łopiennik: Pijany kierowca spowodował wypadek. 17-latka nie żyje

Krzych napisał:

Wszyscy tam pewnie byli na bani. Małolaty jeżdżące na dyskoteki jarające się starszymi kolesiami i ich wspaniałymi furami niestety często tak kończą. Kolesiowi powinni zabrać kluczyki i obić gębę przed dotknięciem chociażby klamki drzwi. A teraz wielka tragedia- pytanie gdzie wcześniej byli Ci wszyscy mądrzy?

Gdzie byli rodzice? Przecież wiadomo, że ten wiek jest najgorszy bo dzieciaki myślą, ze dą "dorosłe", a tak naprawdę do dorosłości jeszcze długa droga...

dejzi napisał:

dlaczego miala byc w domu? sa wakcje. nawet młodsi o tych porach nie sa w domu. sama jestem od niej młodsza i często jezdze na dyskoteki. ale mam swoja glowe i nie wsiadam z pijanymi

Tak, są wakacje, co nie znaczy że młodociani mogą się pałętać gdzie i z kim chcą.Nie sądzę, by towarzystwo 30-latka było odpowiednie dla szesnasto i siedemnastolatki. Takie jest moje zdanie, co nie znaczy, że nie współczuję bliskim. A dla pijanych kierowców-zabujców powinno być dożywocie, poza tym każdemu pijakowi za kółkiem powinno zabierać się prawko dożywotnio.

czytelnik napisał:

Gdzie byli rodzice? Przecież wiadomo, że ten wiek jest najgorszy bo dzieciaki myślą, ze dą "dorosłe", a tak naprawdę do dorosłości jeszcze długa droga...

Prawda. Powinni pilnować takich małolatów, ale nie. Przecież na te wiejskie dyskoteki same 16 latają a później wszyscy się dziwią, że jest tak czy inaczej. Masz 16 lat??(Nieśmiertelność włączona) Szczególnie po dwóch piwach.

Właśnie rodzice...to chyba oni powinni ich pilnować... Zresztą one na 100% też były pod wpływem więc nie zastanawiały się jakie mogą być konsekwencje więc niech za to płacą. Zastanawia mnie jeszcze fakt co one robiły z 30letnimi, pijanymi facetami?!

Szczerze wam powiem, że wiedziała, że z tego faceta nic dobrego nie będzie. Tylko jak się wprowadził to narobił kłopotów. Nie chce wspominać, że on posiada partnerkę w wieku Ewelin (17 lat) które pradopodobnie był przyjaciółkami, ciekawe co się teraz wydarzy...

Szkoda mi ich i jestem w szoku bo chodziłam z nimi do szkoły, ale ich wina... Zapłaciły i to bardzo za tą zabawę... A ja słyszałam jeszcze że Ilona jednak też nie żyje, to prawda????

Ilona!? Nie to raczej plotka...

Ale z dwóch źródeł słyszałam że Ilona też... ma ktoś jakieś potwierdzone info???

Przecież napisali tutaj, że jedna osoba zginęła....

Do której szkoły chodziły dziewczyny?

Krzych napisał:

Przecież napisali tutaj, że jedna osoba zginęła.... [/quote] [quote name='Krzych' timestamp='1342090737' post='648314'] Przecież napisali tutaj, że jedna osoba zginęła....

A nie sądzisz,że istnieje coś takiego jak śmierć w szpitalu?Rzadko podają do wiadomości,że z tego i tego wypadku w szpitalu umarło jeszcze tyle i tyle osób.

ilona ma tylko nogi potluczone i dzis do domu wraca!

To dobrze, ale nie wyobrażam sobie co ona musi teraz przeżywać.

Ewelina to chodziła do Głowackiego w Krasnym?

Właśnie też myślałam o tej śmierci w szpitalu ale nie wiem... A Ewelina chodziła do ZS w Siennicy.

wszyscy w tigrze powinni zginąć 4 głupców mniej bybyło,pewnie nie wiedzieli że z pijanym jadą

marcin napisał:

wszyscy w tigrze powinni zginąć 4 głupców mniej bybyło,pewnie nie wiedzieli że z pijanym jadą

Poje.bało Cię?

To dobrze, że żyje ale ona bd przez ten jeden wypadek cierpieć przez całe życie, bo przecież Ilona to chyba była jej najlepsza przyjaciółka...

Gość napisał:

A nie sądzisz,że istnieje coś takiego jak śmierć w szpitalu?Rzadko podają do wiadomości,że z tego i tego wypadku w szpitalu umarło jeszcze tyle i tyle osób.

Często właśnie podają. Uaktualniają wiadomości.