Tygodnik Chelmski wydusil artykul pod tym tytulem. Od 1989 r sraram sie byc na biezaco ze zmianami w polskiej sluzbie zdrowia co jest trudne wobec niekompetencji samych zarzadzajacych,politykow a tagze tych bezposrednio odpowiedzialnych.
Brak informacji co jest co.To zwykli ludzie nie odrozniaja Pogotowia od Praktyki Lekarza Rodzinnego.
Obowiazek ten spoczywa na ludziach ktorzy informuja spoleczenstwo.Oni przed napisaniem artykulu powinni poznac kto za co odpowiada i kto za ta odpowiedzialnosc bierze pieniadze z NFZ. Jak to sie stalo,ze
1 Lekarz rodzinny utrzymywal przy zyciu staruszka do czasu przyjazdu Pogotowia.Po przyjeciu przez zespol ratowniczy pacjent zmarl.
2.Kobieta zaatakowana przez koguta.Przyjecie zgloszenia przyjeto jako zart.Zawieziono do Chelma pozniej do Lublina.Zmarla na sepse.
Nieodpowiedzialnosc czy niekompetencja? To dotyczy chelmskiego Podotowia,
Dotyczy tez ludzi odpowiezialnych za informacje .Chyba,ze etyka dziennikarska nie dotyczy Tygodnika Chelmskiego. A szkoda .
|
|
Ps nie napisalem.ze dot. to Rejowca |
|
Ratownictwo to pomoc.
Kombinatorstwo to udawanie to pieniadze za lipna usluge w dodatku nidgy w amiarze niewykonana.,
Pogotowie to ratunek to zaufanie. TO KOmpetencja i WIARa.
Pogotowie nie majac karetek z homologacja sanitarna nie powinnio wykorzystywackaretek ratowniczych ze szkoda dla pacjentow
|
|
Komu zalezy na zdrowiu, a komu na zyciy a jeszcze komu na udawaniu.
Ratownicy chca ratowac.Dziennikarze informowac. Cel zbozny tylko myslenie nie o pacjentach.nie o skutecznym dzialaniu.
Ogladalem reportarz w Polsacie.
Lek.Fiuk muwil prawda co nalezy do pogotowia. Liczy sie czas od zgloszenia. do dojazdu.
Lekarz rodzinny moze stwierdzic i wezwac pogotowie nie dysponyje ani sprzatem ratujacym zycjie ani podtrzymujacym zycie.
Do ratowania zycia potrzebne jerst pogotowie,sprzet i doswiadczenie.
Sensacyjne i nformacje nie polepsza skutecznosci dzialania pogotowia ,ktore zarzadzne jest politycznie a nie racjonalnie.
Moze wreszcie zwyciezy odpowiedzialnosc.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|