Użycie okreslania "parlament" na określenie Rady Narodowej RP jest uzasadnione i często stosowane zarowno przez historyków, jak i same środowiska niepodległościowe w Londynie. Tak była traktowana, choć naturalnie wszystkich atrybutów parlamentarnych nie posiadała z oczywistego powodu utraty niepodleglości przez RP i choćby związanej z tym utraty zdolności demokratycznego wybierania przedstawicieli narodu. "Byk" nie dotyczy zatem tego, ze Radę Narodową nazywa się pralamentem, bo to jest uzasadnione. Chodzi o to, że w decyzji p. Podsiadły pisze się o Radzie Narodowej i parlamencie tak jakby to były byty od siebie niezależne. Tymczasem jest to jedno i to samo. O tym p. Podsiadło z racje swego urzędu wiedzieć powinien i nic go z tej wiedzy nie zwalnia. Po prostu wstyd. Tak, jak i to, że nie wiedząc jak się pisze, woli zgadywać, a nie sięgać do słownika ortograficznego.
|
|
Ten Podsiadły to - musi - z PSL-u...
|
|
Wszędzie ich pełno. Zresztą co się dziwić - we władzach 80 % to Żydzi. Polaków tez kupę namordowano w wojnę. OK... Żyd też człowiek i tak samo cierpi. Ale ja osobiście mam już dosyć słuchania o Żydach. Nie oni jedni cierpieli. A zresztą - czemu ich tak nie lubią? Sami sobie zapracowali na to, bo "rozsiedli" się po obcych landach jak wszy na łbie....
Ostatnio edytowany 25 września 2008 r. o 09:02
|
|
"Była tak traktowana" - ale parlamentem nie była (nb. po polsku z wielkiej pisze się Sejm, jako nazwę własną zdaje się?) Uratować to jednak można łatwo - wystarczy przekuć literkę "i" na myślnik, czyli właśnie oddając rolę Rady Narodowej, a nie tworząc wrażenie, że były to jakieś dwie różne instytucje.
|
|
Zastanawiam się, skąd w Twoim malutkim mózgu mogła się zrodzić taka cyfra? (80%) W Polsce mieszka nie więcej niz 5 tys.osob deklarujących przynależność do narodu żydowskiego. Jeśli wszyscy Oni (ze starcami włącznie) objęliby stanowiska w rządzie i samorządach, to nie obsadziłbyś nawet 1 promila stanowisk w całym kraju. Poczytuj sobie moja odpowiedz jako niebywały zaszczyt, bo z reguły nie dyskutuje z cymbałami. Wziąłem jednak pod uwagę fakt cywilizacyjnego opóźnienia Chełma i regionu, a w związku z tym i niższej niż w pozostałych częściach kraju inteligencji sporej grupy mieszkańców naszego miasta, dlatego zaszczyciłem Cię krótkim wyjaśnieniem. |
|
To nie jest jedyny wyczyn tego Podsiadłego. Przecież on odrzucił tekst przygotowany przez fundatorów tablicy i wymyślil swój własny.
W wersji pierwotnej było podobno, że Zygielbojm to p o l s k i p a t r i o t a, ale "polski" nie pasowało Podsiadłemu do... Zygilebojm.
Jak się właściwie zostaje Sekretarzem tego całego Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci?
|
|
Dwa pytania. 1. Ile zarabia Podsiadły? 2. Czy Podsiadły był w Chełmie na odsłonięciu tablicy, którą tak twórczo "obrabiał"?
|
|
Podsiadły to Sekretorz Wojewudzkiego Kumietetu Ochruny Pamienci Walk i Menczeństwa.
|
|
Cytat z >ripke>:"Sekretorz Wojewudzkiego Kumietetu Ochruny Pamienci Walk i Menczeństwa" , moze zostac zawodowy dupoliz ze srodowiska wiejskiego pod warunkiem, ze jest wystarczajaco glupi, po chlopsku cwany i nierozlacznie zwiazany z towarzyszami metalnie tkwiacymi w ZSL. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|