Wygodniejszy pociąg z Chełma do Wrocławia?

Co więcej, wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy spółka planuje zmienić zestawienie pociągów "Bolko” z elektrycznych zespołów trakcyjnych na skład wagonowy.

Czyli zamiast EN57 dostaniemy stare wagony typu http://andrzejlandrzej.trainsim.pl/obrazy/PKP_IC_Bnou_20-71_041.jpg które wiele lepsze nie są. Tak czy siak smród, brud i hałas, czyli polski standard kolejowy...

Proponuję bydlęce ten sam standard, a może tak ścieżkę rowerową do Wrocławia wybudować???? a zresztą jaki dworzec MIASTO takie i wagony i sławojka na dworze pd topolą, a w centrum fontanny.

Od 4 lat mieszkam we Wrocławiu, ale średnio co 2 miesiące odwiedzam rodzinne strony. Na początku jeździłem pociągiem opisanym w artykule, ale miarka się przebrała. Dwa ostatnie kursy, które odbyłem zniechęciły mnie do PKP chyba na kilka lat. Teraz jeżdżę busami, ale czekam niecierpliwie na lotnisko, wtedy nawet na weekend będzie się opłacało odwiedzić piękny wschód:)

W Małaszewiczach od kilku lat stoi, obecnie demolowany luksusowy pociag Orient Express nalezacy do firmy austriackiej. Trzeba go było kupić i byłaby frajda gdyby kursował na długich trasach.To nie żart tylko propozycja i marzenia. A u nas puszczaja na trasę 600 km EZT.

Przekazał też, że "przewoźnik podjął działania , których celem jest zmodernizowanie jednostek EN57 i wprowadzenia ich do obsługi relacji Chełm-Wrocław już od 15 lipca”. Co więcej, wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy spółka planuje zmienić zestawienie pociągów "Bolko” z elektrycznych zespołów trakcyjnych na skład wagonowy. Czyli jak bedzie na wagonach od nowego rozkładu to mieszkancy Chełma straca jedne z nielicznych bezposrednich połaczen kolejowych Nikt od Chełma nie da wagonów. Nie chcce byc pesymista ale mam złe przeczucia.

jaqb04 napisał:

Od 4 lat mieszkam we Wrocławiu, ale średnio co 2 miesiące odwiedzam rodzinne strony. Na początku jeździłem pociągiem opisanym w artykule, ale miarka się przebrała. Dwa ostatnie kursy, które odbyłem zniechęciły mnie do PKP chyba na kilka lat. Teraz jeżdżę busami, ale czekam niecierpliwie na lotnisko, wtedy nawet na weekend będzie się opłacało odwiedzić piękny wschód:)

Busem wygodniej??? A może sie nazywasz Aron i mieszkasz w Parczewie? A po drugie to nie pociag PKP tylko Przewozów Regionalnych. A PR nie maja własnych lokomotyw to dlatego musimy jezdzic takimi składami. Teraz ostatnio kupuili troche lokomotyw to zaczynaja czesciej tworzyc składy na wagonach.

Ludzie jeżdżą takimi pociągami z Kołobrzegu do Krakowa przez Poznań i jakoś żyją.

To, że kiedyś ludzie jeździli konno, nie znaczy, że w ma to być normą w XXI wieku. Czytam niektóre komentarze i nie dziwię się, że jest jedno wielkie g.... skoro podatnicy nie wymagają, aby ich pieniądze były wydawane na ich potrzeby i że nienormalne jest, iż tak daleką trasę odbywa się w byle jakim składzie.

sdgfhcvkb napisał:

Ludzie jeżdżą takimi pociągami z Kołobrzegu do Krakowa przez Poznań i jakoś żyją.

Yeah!!! A w Afryce ludzie głodują. Więc czemu u nas ma być lepiej? Cofnijmy się o kilkaset lat i wszyscy będą szczęśliwi.

http://demotywatory.pl/3742534/Tymczasem

Nie nazywam się Aron i nie jestem z Parczewa. W porównaniu akurat z tym pociągiem, to bus jest o niebo lepszy. Może miejsca jest mniej, ale przynajmniej wiem że będę miał ogrzewanie przy -15 stopniach, że zawsze mam miejsce siedzące, oraz że nie będę jechał między 2 psami, które przy większej temperaturze zaczynają brzydko pachnieć. A co do nazwy przewoźnika to PKP jest nazwą ogólna dla mnie i chyba większości ludzi.

To dlaczego na

jaqb04 napisał:

. A co do nazwy przewoźnika to PKP jest nazwą ogólna dla mnie i chyba większości ludzi.

Dziwne myslenie. Jak jedziesz prywatnym busiarzem to mówisz ze jedziesz PKSem?? Chyba nie . Akurat Przewozy regionalne nic z PKP nie maja wspolnego. PKP najchcetniej doprowadziłoby do likwidacji tej firmy bo ich nienawidzi

jaqb04 napisał:

W porównaniu akurat z tym pociągiem, to bus jest o niebo lepszy. Może miejsca jest mniej, ale przynajmniej wiem że będę miał ogrzewanie przy -15 stopniach, że zawsze mam miejsce siedzące, oraz że nie będę jechał między 2 psami, które przy większej temperaturze zaczynają brzydko pachnieć.

W busie takie samo ogrzewanie jak w pociagu. Raz jest, a raz go nie ma. Czasem potrafia grzac za mocno. Miejsce siedzace to zawsze znajdziesz w pociagu wlasnie. W busie?? W wiekszosci przuypadkow to w busach sie stoi na wcisk I o jakich psach piszesz? Jeszcze mi sie nie zdarzylo. A nawet jakby to czlowiek potrafi smierdziec o wiele bardziej i to bez wzgledu na temperature... Poza tym w pociagu mozesz wstac, rozprostowac nogi, a w busie caly czas siedzisz z podkulonymi nogami, z bagazem na kolanach...Ja dziekuje tak podrozowac cala droge z Wroclawia do Chelma!

jaqb04 napisał:

W porównaniu akurat z tym pociągiem, to bus jest o niebo lepszy. Może miejsca jest mniej, ale przynajmniej wiem że będę miał ogrzewanie przy -15 stopniach, że zawsze mam miejsce siedzące, oraz że nie będę jechał między 2 psami, które przy większej temperaturze zaczynają brzydko pachnieć.

W busie takie samo ogrzewanie jak w pociagu. Raz jest, a raz go nie ma. Czasem potrafia grzac za mocno. Miejsce siedzace to zawsze znajdziesz w pociagu wlasnie. W busie?? W wiekszosci przuypadkow to w busach sie stoi na wcisk I o jakich psach piszesz? Jeszcze mi sie nie zdarzylo. A nawet jakby to czlowiek potrafi smierdziec o wiele bardziej i to bez wzgledu na temperature... Poza tym w pociagu mozesz wstac, rozprostowac nogi, a w busie caly czas siedzisz z podkulonymi nogami, z bagazem na kolanach...Ja dziekuje tak podrozowac cala droge z Wroclawia do Chelma!