żaden problem,jesli tylko jest w dobrym stanie,to żaden problem,wiek auta nie jest tu najwazniejszy-bardzo wiele aut dość świeżych jest w takim stanie,że przeglądu nie przechodzi.Stan techniczny tutaj tez ma sporo do rzeczy-zwłaszcza własnie przy rozwijaniu takiej prędkościJa napisał:tu nie chodziło o stan techniczny samochód był niedawno kupiony i nie jeden czereśniak by taki chciał ale nie w tym rzecz i zapas nie ma nic do rzeczy gówniarz stanowczo za szybko jechał bo chciał zaszpanować prędkościomierz zatrzymał się na 170km/h to daje do myślenia jakim starym gratem na odcinku kilkuset metrów rozwiniesz taką prędkość trochę wyobraźni
|
|
nic nie jest skomplikowane auta ciężarowe mają odcięcie, scigacza odrazu sobie nie kupisz a jak kupisz to nie pojeździsz odrazu po zdaniu prawka (wg przepisów) zawsze to mniej narwańców! chociaż jak człowiek głupi to i bez prawka jeździ choć wiadomo że wtedy sam sobie dół kopie...
|
|
dokładnie tak jest..... |
|
stało się i tyle teraz niech każdy myśli jak zapobiegać problemowi a nie zwalczać
|
|
dokładnie ,duzo by dało ograniczenie mocy silnika pojazdu prowadzonego przez kierowcę świerzego,powiedmy do dwóch lat,do przynajmniej pół roku jazdy z osoba posiadająca juz prawo jazdy(rozwiązanie funkcjonujące w usa np.).Tego typu rzeczy napewno by ograniczyły wypadki z udziałem bezmózgów. |
|
ale własnie zapobieganie takim problemom to zwalczanie takich deb***i na drodze |
|
POPIERAM |
|
no ja wiem ze tu rozmawiamy o mlodym kierowcy - swiezaku i ze proponowane tu rozwiazania sa sluszne i logiczne, ale to jest jeden z problemow, a co z tymi pijanymi, z tymi bez prawka? ze zla pogoda? na wszystko nie ma lekarstwa
|
|
Powinno się zakładać ograniczenie w samochodach dla młodych kierowców ale nie przesadzajmy że do 60km/h bo taka osoba na trasie doprowadzała by do frustracji nie jednego kierowce a nawet na niektórych odcinkach robiły by się super korki. Ograniczenie do 80km/h w zupełności wystarczy a jakiś deb*** za kółkiem to przy prędkości 40km/h może kogoś zabić jak i siebie samego. Sam prawko mam od 4 lat i jeszcze pamiętam jak to się uczy w szkołach jazdy, ja np. byłem zmuszony w nocy wracać podczas kursu wtedy puntem gdzie nagle wysiadło wspomaganie kierownicy (chciałbym zaznaczyć że jeździ się ciężej wtedy niż samochodem bez wspomagania kierownicy bo takimi też nie raz już jeździłem nawet podczas kursu) po zwróceniu uwagi instruktorowi ten odpowiedział że trudno to nic i bym wracał dalej. Po szczęśliwym dojechaniu do celu nogi miałem jak z galarety ze strachu że w pewnym momencie kierownica mi się całkiem zablokuje. Liczba godzin powinna być zwiększona jeśli chodzi o kurs prawka i powinno się przywrócić zdawanie koperty na placu bo mało kto podczas egzaminu jej wymaga. Doświadczenie zdobywa się wraz z przejechanymi kilometrami sam już przez te lata dużo zrobiłem bo w tydzień potrafię zrobić ponad 2 tysiące. Jeśli chodzi o WORDy to maszynki do robienia pieniędzy jak i większość szkół jazdy. Niektóre szkoły nauki jazdy jak i jedna w której na moje nieszczęście potrafią okradać z tak cennych godzin i szczerze prawie połowy godzin na mieście nie wyjeździłem gdzie z zegarkiem na ręku po samym mieście jeździłem nie cała godzinę później jakieś 20 minut na trasie z powrotem do miejsca zamieszkania a wpisywane w kartę miałem 3 godziny. Dziadek tego nieszczęsnego kierowcy nie posiadał wyobraźni i to na nim szczególnie powinniście wieszać psy. Malucha bądź poloneza powinien mu kupić. Moim pierwszym samochodem był polonez rozpędzał się długo a więcej niż 125km/h bardzo ciężko było wycisnąć z niego na prostej drodze. Za dużo jest instruktorów którzy do pracy swojej nie podchodzą z sercem tylko na odpier*** aby wyjeździć godziny i by kursant miał wiedzę i umiejętności do zdania. Ilu z was kierowcy tak strasznie krzyczący tutaj na forum potrafi zrobić bez problemu kopertę od prawej jak i lewej strony? sam mam dość tego jak ktoś mi przerysuje zderzak tylni bo łajza nie potrafi zaparkować a jak już zaparkuje to najlepiej na 2 miejsca bo inaczej nie potrafi. Nie uczy się myślenia w szkołach nauki jazdy a dla osób po 50 powinniśmy wprowadzić badania psychomotoryczne co 2 lata bo dziadki też potrafią genialnie. I do wszystkich kierowców włączajcie wcześniej kierunkowskaz przed skrętem a nie w ostatniej chwili włączacie i skręcacie nagle a osoba z tyłu albo musi uciekać do rowu bądź na drugi pas albo jak wyhamuje cudem to nie wjedzie wam w dupę.
|
|
jazda warszawska i na to tez nie ma rady. inaczej tam nie pojezdzisz + bezczelne wbijanie sie na pas itp. Ostatnio edytowany 4 sierpnia 2011 r. o 00:08
|
|
albo też jazda chełmska na rondzie-bez kierunku i do końca nie wiadomo co mondzioł zrobi dalej-zjedzie z ronda,czy nadal bedzie sie po nim poruszał.Problemów oczywiście jest wiele,ale w tym przypadku mowa jest nie o pijanych akurat,chociaz ten problem tez jest i to powazny.Faktem jest też,że sa równiez i kierowcy-ormowcy-nie przepuści,i nie umożliwi jazdy innemu,bo to on stoi na strazy prędkości i w swoim kapeluszu bedzie sie sunał 50 na godzinę nawet poza terenem zabudowanym.Ale to z kolei deb***izm z drugiej strony.Faktem jest też,że szkoły nauki jazdy nie ucza jeździć,uczą tylko zdania egzaminu.Nie uczą wyobraźni,nie wyjasnia się tez pewnych podstawowych aspektów technicznych,które uświadomiły by dopiero młodym kierowcom,że od stanu pojazdu bardzo wiele zalezy.Tak samo jak i od kultury jazdy,od współpracy kierowców na drodze,że jazda to nie walka z innymi ,lecz współpraca.W tym przypadku zabrakło nawet minimum wyobraźni,nikt nigdy temu człowiekowi nie potrafił uświadomić,ze auto to nie tylko radość,to również obowiązki ,i również potencjalna śmierć.Każdy chce miec auto mocne,zrywne itd....ale nie każdy ma wyobraxnię i umiejetności do niego,i nie każdego stac na właściwe jego utrzymanie.To nie jest tania zabawka.Niejednokrotnie już widywałem auta wyposażone w dużej mocy sprzęt nagłasniajacy,powyciągane niczym kominy spojlery,a podwozia zero-pozrywane wahacze,amortyzatory zużyte w 100%,tarcze hamulcowe cienkie jak papier,klocki z najpodlejszych,ale tanich firm.I z czyms takim sie mijamy na drodze.....do czasu.Umpa umpa w głosnikach jest najwazniejsze.
|
|
co tu się rozpisywać,dużo można gadać i pisać na ten temat bo to jest temat "bez endu".Prawda jest taka,że Ci młodzi nie mają wyobrazni,kupi mu tatuś "bmw itp... i łepek szpan na całego.Wszędzie z taką szybkością Ci gówniarze jeżdżą,myślą że to oni są panami i władcami na drodze a może mają jakiś kompleks,którego wyzbywją sie podczas szybkiej jazdy. Wlączą muzę na full nie słyszą i nie widzą nic i potem są takie skutki że cierpią niewinni ludzie.TAK wię młodzi opanujcie się!!!!!
|
|
sam jesteś dupkiem jeśli tak myślisz,on czasu nie cofnie a z tym poczuciem winny będzie musiał żyć. |
|
Ale będzie żył, a tych dwoje młodych ludzi już nie żyje. Nie należy gnojowi współczuć. Czemu winna była ta dziewczynka, którą zabił? Powinni wsadzić go do pierdla na resztę życia, a to być może stało by się przestrogą dla podobnych deb***i. |
|
odezwala sie konfidentka !!! |
|
kto coś podobnego nie przeżył nigdy nie zrozumie?JA PRZEŻYŁEM COŚ PODOBNEGO JUŻ TYLE LAT A PAMIĘTAM JAK BY TO BYŁO WCZORAJ...WSPÓŁCZUJE RODZICOM ALE CZASU NIE DA się cofnąć. |
|
|
|
Sprawca juz w areszcie, czekać tylko na niesprawiedliwy wyrok...
|
|
gratulacje dla dziadziusia młodemu człowiekowi takie auto i dlaczego w innych pastwach są ograniczenia pojemności dla młodych kierowców u nas wyjeżdża 30 godzin zdaje się egzamin kupuje się szybką furę i takie skutki bo po 30 godzinach jest się super kierowcą
|
|
Prawo jazdy tylko po badaniu psychiatrycznym i teście na inteligencję!
Wtedy w Polsce skończyły by sie wypadki drogowe !
|
Strona 4 z 5
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|