no napisano ci że dostał grosze a nie "pieniądze" i na dodatek przy zwrocie gruntu musi to co wtedy dostał oddać więc o czym mówisz? gdzie zainwestowano "dużo pieniędzy"? w parking? jakby mu nie zabierano to przez 40 lat by korzystał z gruntu. jakie "rości prawa"? takie są przepisy więc nic nie "rości" tylko te prawa ma. a te prawa służą temu żeby nie można było komuś zabierać własności bez rzeczywistej konieczności. niedorobione debile ***.użytkownik niezarejestrowany napisał:w 1976 roku było tam klepisko(raczej błotnisko) za które ktoś dostał pieniądze, a teraz kiedy zainwestowano w tym miejscu dużo pieniędzy, ktoś rości sobie do tego prawa.
|
|
No właśnie nie znasz się a się wypowiedziałeś bo sprawa toczy się o zwrot w naturze a nie o odszkodowanie pieniężne i przed sądem administracyjnym a nie powszechnym więc może zastosujesz się do własnej rady? |
|
Jeśli w 1976 roku właściciel otrzymał odszkodowanie i przez 40 lat nikt nie rościł pretensji to obecnie spadkobiercy chcą po prostu wyłudzić pieniądze lub zwrot działki. Takie działanie uważam za przestępstwo a nie chęć uzyskania odszkodowania. Są dokumenty że pieniądze wzięte i to zamyka sprawę.
|
|
Kretyn. Wyłudzenie to działanie WBREW prawu, próba odzyskania swojej własności to działanie NA PODSTAWIE prawa i w zgodzie z prawem. Nie pisz "to zamyka sprawę" jak g..wno wiesz o polskim prawie. |
|
Chcieliście 5 zł za godzinę parkowania to jaki MOP ?
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|