Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Nie można (bo jest płatny) przeczytać artykułu o nie czytaniu książek - HAHAHAHAHHAHAHA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytam około 20 książek rocznie, najczęściej biografie czy pozycje popularnonaukowe. Poza tym czytam magazyny ( m. in. miesięcznik publikujący opowiadania), blogi, gazety codzienne (w papierze!), oglądam seriale, które czasem są ekranizacjami książek, a czasem są oryginalnymi scenariuszami znacznie lepszymi od książek, chodzę do kina i dwa razy do roku jeżdżę na festiwale filmowe. Więcej czytałam w okresie szkoły i studiów, bo nie miałam pracy i dzieci (książek czytanych dzieciom tu nie wliczam). Nawyk czytania wyrabia się w dzieciństwie, ale istotniejsze od ilości przeczytanych książek jest moim zdaniem ich zawartość. Wśród znajomych mam takie osoby, które czytają wyłącznie kryminały i romanse, głównie modnych polskich autorów. Mnie szkoda byłoby czasu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja najczęściej czytam reklamy w TV....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
undefined napisał:
Nie można (bo jest płatny) przeczytać artykułu o nie czytaniu książek - HAHAHAHAHHAHAHA
 HE HE... dobre. Naprawdę dobre....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zakazać głosowania w wyborach dla nieczytających książek!! Jak dla mnie prawie wszystko jest do wciągnięcia: od Terrego Pratcheta i Tolkiena, przez Stiega Larssona i Remigiusza Mroza po Jima Holta i Umberto Eco. Szerokim łukiem obchodzę tylko Pawlikowską itp oraz romanse.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...