Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
lux napisał:
ktoś go wjebał na muke, za 12 kafli na takim stanowisku nikt by tak nie ryzykował, zapewne Rysiu narozrabiał a jak przyszlo co do czego to sie obsrał i musiał kogoś strzelic z ucha, konfitura przebrzydła
buahahahahahahahahaha ale masz człowieku wyobraźnię hahahahahaha normalnie śmiech na sali
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Po pierwsze są różne OSP - jedne nie jeżdżą na żadne akcje, za to inne jeżdżą prawie tyle samo co PSP, mają świetnie wyszkolonych ludzi oraz sprzęt lepszy od PSP. Dlatego proszę nie uogólniac. Po drugie tłumokami to zazwyczaj w PSP są ci, którzy mają "plecy", bo wydaje im się, że wszystko im wolno. Po trzecie może siebie nazwij tłumokiem, a nie innych wyzywasz.
Po pierwsze prawie robi wielka różnicę i nie znam jednostki OSP w lubelskim, która posiada lepszy sprzęt niż jednostka PSP i nie uogólniam!!! Po drugie coś trzeba mieć choćby "plecy", a nie jak w OSP, kto przybiegnie ten jedzie - młody stary nie ważne byle by był komplet, a jak przychodzi do reanimacji to nawet nie wiedzą jak włożyć tzw. "8" o ile wiesz o czym mówię SPECJALISTKO!!! Po trzecie wyzywam sie tłumokiem!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
baobab napisał:
buahahahahahahahahaha ale masz człowieku wyobraźnię hahahahahaha normalnie śmiech na sali
tez tak mysle w końcu ryś został zawinięty jako pierwszy, to z pewnie podpier***acz, haha smiech na sali to chyba dlatego ze takie janki jak ty we wszystko wieżą co im ktoś w radiu, w tv albo na dzienniku wschodnim powie, albo napisze
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
strażak napisał:
Po pierwsze prawie robi wielka różnicę i nie znam jednostki OSP w lubelskim, która posiada lepszy sprzęt niż jednostka PSP i nie uogólniam!!! Po drugie coś trzeba mieć choćby "plecy", a nie jak w OSP, kto przybiegnie ten jedzie - młody stary nie ważne byle by był komplet, a jak przychodzi do reanimacji to nawet nie wiedzą jak włożyć tzw. "8" o ile wiesz o czym mówię SPECJALISTKO!!! Po trzecie wyzywam sie tłumokiem!!!
Ot kultura "prawdziwego" strażaka. A co do OSP i tego, kto ma lepszy sprzęt, to widac masz bardzo małą wiedzę. Radzę ją uzupełnic, szczególnie jeśli chodzi o ten sprzęt. Tak się składa, że w prawdziwym OSP przy wyjeździe liczy się to, kto ma ważne badania lekarskie, ukończony chocby kurs podstawowy strażaka ochotnika i osiągniętą pełnoletnośc, bez której zresztą nie można zrobic ani badań ani kursu. A ty przytaczasz przykłady z OSP z jakiejś koziej wolki albo innej pipidówy - nie obrażając nikogo. Wyobraź sobie, że do OSP ludzie należą, bo chcą pomagac i czegoś się nauczyc, a w PSP niewielu jest strażaków z powołania. Warto też wspomniec, skoro uważasz, że strażacy PSP są lepsi, iż do niektórych OSP należą także zawodowcy. I ciekawe po co niektóre OSP są włączone do KSRG skoro są takie beznadziejne? Nie wiem, czy zauważyłeś, ale skrót OSP oznacza OCHOTNICZĄ straż, która jest podporą dla PSP i to waszym obowiązkiem jest wiedziec więcej, bo WY jesteście zawodowcami. Ale widzę, że nie ma z kim dyskutowac. Powodzenia strażaku - obyś nigdy nie potrzebował pomocy tych nieudaczników z OSP
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Ot kultura "prawdziwego" strażaka. A co do OSP i tego, kto ma lepszy sprzęt, to widac masz bardzo małą wiedzę. Radzę ją uzupełnic, szczególnie jeśli chodzi o ten sprzęt. Tak się składa, że w prawdziwym OSP przy wyjeździe liczy się to, kto ma ważne badania lekarskie, ukończony chocby kurs podstawowy strażaka ochotnika i osiągniętą pełnoletnośc, bez której zresztą nie można zrobic ani badań ani kursu. A ty przytaczasz przykłady z OSP z jakiejś koziej wolki albo innej pipidówy - nie obrażając nikogo. Wyobraź sobie, że do OSP ludzie należą, bo chcą pomagac i czegoś się nauczyc, a w PSP niewielu jest strażaków z powołania. Warto też wspomniec, skoro uważasz, że strażacy PSP są lepsi, iż do niektórych OSP należą także zawodowcy. I ciekawe po co niektóre OSP są włączone do KSRG skoro są takie beznadziejne? Nie wiem, czy zauważyłeś, ale skrót OSP oznacza OCHOTNICZĄ straż, która jest podporą dla PSP i to waszym obowiązkiem jest wiedziec więcej, bo WY jesteście zawodowcami. Ale widzę, że nie ma z kim dyskutowac. Powodzenia strażaku - obyś nigdy nie potrzebował pomocy tych nieudaczników z OSP
Wyobraź sobie, ze o sprzęcie strażaków z lubelskiego mam prawdopodobnie największą wiedzę z pośród wszystkich strażaków z całej Lubelszczyzny, więc wyobraź sobie, że wiem co piszę... "ważne badania lekarskie, ukończony chocby kurs podstawowy strażaka ochotnika i osiągniętą pełnoletnośc" Hmmm ok zgadzam się tylko, że w PSP to jest za mało. Trzeba skończyć szkolenie czasami jest ono w 50% refundowane ale za resztę trzeba zapłacić czyli jakieś 3 tys. zł. - wielu po prostu na to nie stać, i to jest przykre bo być może byli by idealnymi i dobrze wyszkolonymi strażakami... Powodzenia anonimie - obyś nigdy nie potrzebował/a pomocy tych nieudaczników z PSP, A co do kultury to widzę, ze lubisz takie przepychanki słownę i nie masz bladego pojęcia o tym co piszesz!!! RISPEKT!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
strażak napisał:
Wyobraź sobie, ze o sprzęcie strażaków z lubelskiego mam prawdopodobnie największą wiedzę z pośród wszystkich strażaków z całej Lubelszczyzny, więc wyobraź sobie, że wiem co piszę... "ważne badania lekarskie, ukończony chocby kurs podstawowy strażaka ochotnika i osiągniętą pełnoletnośc" Hmmm ok zgadzam się tylko, że w PSP to jest za mało. Trzeba skończyć szkolenie czasami jest ono w 50% refundowane ale za resztę trzeba zapłacić czyli jakieś 3 tys. zł. - wielu po prostu na to nie stać, i to jest przykre bo być może byli by idealnymi i dobrze wyszkolonymi strażakami... Powodzenia anonimie - obyś nigdy nie potrzebował/a pomocy tych nieudaczników z PSP, A co do kultury to widzę, ze lubisz takie przepychanki słownę i nie masz bladego pojęcia o tym co piszesz!!! RISPEKT!!!
Jeszcze raz powtarzam - radzę uzupełnic wiedzę. Ostatnio przybyło troszkę sprzętu. Nie uważam żeby w PSP byli nieudacznicy, bo mam tam wielu znajomych, którzy są strażakami z powołania i mają ogromną wiedzę. Nie mają "pleców", a mimo to doskonale sobie radzą. Z tego co widac to ty nie wiesz o czym piszesz, bo jeśli ktoś w PSP nie ukończył szkoły pożarniczej a mimo to dostał się do straży z normalnego naboru, to PSP jest od tego, żeby uzupełnic ich wiedzę z OSP. Po to są kursy podstawowe między innymi. Wyobraź sobie, że znam osoby które ukończyły taki kurs CAŁKOWICIE ZA DARMO. Ponadto może powiesz mi, że ostatni kurs na podnośniki w PSP też był płatny? I wybacz, ale znam też osoby, które ukończyły szkołę pożarniczą, ale cześc swojej kariery przesiedziały w kwatermistrzostwie po czym przeszły na podział i mają mniejszą wiedzę praktyczną od tych, którzy zdobyli JAKIEŚ doświadczenie w OSP. Są różne OSP, są różni strażacy w PSP z mniejszą lub większą wiedzą, ale wszyscy są jednakowo potrzebni i widac to było chocby podczas powodzi. Patrzyles wtedy na to kto jest z OSP a kto z PSP i jakie ma kwalifikacje? Jeśli tak, to pogratulowac podejscia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i jeszcze jedno - dyskusja na pewien temat nie jest przepychanką słowną i nie świadczy o braku kultury
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
i jeszcze jedno - dyskusja na pewien temat nie jest przepychanką słowną i nie świadczy o braku kultury
i jeszcze jedno - piszesz o jakiejś jednej jednostce która ma doskonały sprzęt jak na osp i świetnie wyszkolonych strażaków - ok. a ja chcę żebyś dostrzegł/a, że większość jednostek osp nie dysponuje takimi możliwościami ja Ty uważasz, mają przeważnie stary używany sprzęt warty 50 - 80 tys. (np. samochód) gdzie nowy to koszt ok.2 mln (ratowniczo-gaśniczy)i co im po tym, że są świetnie wyszkoleni jak jadąc do wypadku nie maja podstawowego sprzętu, i co jeśli przyjdzie im ciąć samochód to czym maja to robić - przecinakiem, gdy każda minuta sie liczy!! I pójdzie taki np. bez ubrania ochronnego wybić szybę i sie potnie i zamiast ratować poszkodowanego trzeba sie nim zająć. p.s. niedawno na al. Witosa w Lublinie (na wjeździe do Lublina) doszło do zderzenia, przyjechała jakaś osp bo akurat byli w pobliżu przybiegło kilku śmiałków i stali i patrzyli, próbowali drzwi wyrwać, dopiero jak przyjechały PSP po cięły samochód udało sie wydobyć poszkodowanego - niestety zmarł, a gdy by mieli odpowiedni sprzęt być może by do śmierci nie doszło Dyskusja na pewien temat nie jest przepychanką słowną -ok, ale to w jaki sposób piszesz jest wyrazem Twojej kultury...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Są różne OSP, są różni strażacy w PSP z mniejszą lub większą wiedzą, ale wszyscy są jednakowo potrzebni i widac to było chocby podczas powodzi. Patrzyles wtedy na to kto jest z OSP a kto z PSP i jakie ma kwalifikacje? Jeśli tak, to pogratulowac podejscia.
Dobrze powiedzmy, ze podczas powodzi ogólnie było dobrze, ale w Rosji było juz mniej ciekawie... ...większość albo sie nie spodziewała tego co zastała, albo nie poradziła sobie z emocjami, tego nie usłyszysz w telewizji to trzeba przeżyć wiem coś na ten temat... To nie jest tak, ze Ja uważam że OSP jest nie potrzebne czy jest gorsze od PSP. Zle mnie zrozumiałeś/aś!!! Natomiast w lubelskim większość jednostek OSP nie dysponuje tak dobrym sprzętem jak jednostki PSP i mimo to ze maja odpowiednia wiedzę, ale wiedza i chęci to za mało by komuś uratować życie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Jeszcze raz powtarzam - radzę uzupełnic wiedzę. Ostatnio przybyło troszkę sprzętu. Nie uważam żeby w PSP byli nieudacznicy, bo mam tam wielu znajomych, którzy są strażakami z powołania i mają ogromną wiedzę. Nie mają "pleców", a mimo to doskonale sobie radzą. Z tego co widac to ty nie wiesz o czym piszesz, bo jeśli ktoś w PSP nie ukończył szkoły pożarniczej a mimo to dostał się do straży z normalnego naboru, to PSP jest od tego, żeby uzupełnic ich wiedzę z OSP. Po to są kursy podstawowe między innymi. Wyobraź sobie, że znam osoby które ukończyły taki kurs CAŁKOWICIE ZA DARMO. Ponadto może powiesz mi, że ostatni kurs na podnośniki w PSP też był płatny? I wybacz, ale znam też osoby, które ukończyły szkołę pożarniczą, ale cześc swojej kariery przesiedziały w kwatermistrzostwie po czym przeszły na podział i mają mniejszą wiedzę praktyczną od tych, którzy zdobyli JAKIEŚ doświadczenie w OSP. Są różne OSP, są różni strażacy w PSP z mniejszą lub większą wiedzą, ale wszyscy są jednakowo potrzebni i widac to było chocby podczas powodzi. Patrzyles wtedy na to kto jest z OSP a kto z PSP i jakie ma kwalifikacje? Jeśli tak, to pogratulowac podejscia.
I niech by nawet strażak z PSP nie miał wiedzy to ma sprzęt on kogoś wytnie, podnośnikiem czy poduszką podniesie a lekarz wyciągnie - liczy się to że poszkodowany szybko zostaje wydobyty, a co jeśli przyjedzie świetnie wyszkolona jednostka OSP bez sprzętu, to ani strażak ani lekarz poszkodowanego nie wyciągnie i czekają na specjalistyczny sprzęt a czas ucieka nie ubłaganie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
strażak napisał:
i jeszcze jedno - piszesz o jakiejś jednej jednostce która ma doskonały sprzęt jak na osp i świetnie wyszkolonych strażaków - ok. a ja chcę żebyś dostrzegł/a, że większość jednostek osp nie dysponuje takimi możliwościami ja Ty uważasz, mają przeważnie stary używany sprzęt warty 50 - 80 tys. (np. samochód) gdzie nowy to koszt ok.2 mln (ratowniczo-gaśniczy)i co im po tym, że są świetnie wyszkoleni jak jadąc do wypadku nie maja podstawowego sprzętu, i co jeśli przyjdzie im ciąć samochód to czym maja to robić - przecinakiem, gdy każda minuta sie liczy!! I pójdzie taki np. bez ubrania ochronnego wybić szybę i sie potnie i zamiast ratować poszkodowanego trzeba sie nim zająć. p.s. niedawno na al. Witosa w Lublinie (na wjeździe do Lublina) doszło do zderzenia, przyjechała jakaś osp bo akurat byli w pobliżu przybiegło kilku śmiałków i stali i patrzyli, próbowali drzwi wyrwać, dopiero jak przyjechały PSP po cięły samochód udało sie wydobyć poszkodowanego - niestety zmarł, a gdy by mieli odpowiedni sprzęt być może by do śmierci nie doszło Dyskusja na pewien temat nie jest przepychanką słowną -ok, ale to w jaki sposób piszesz jest wyrazem Twojej kultury...
Nie jak na OSP, bo ten sprzęt znacznie przekracza możliwości normalnego OSP. Owszem nie wszystkie OSP mają dobry sprzęt, ale są też takie, które ten sprzęt posiadają, potrafią go użyc i ratowac ludzi. Tak się składa, że w województwie lubelskim obecnie jest kilka OSP, które mają nowe samochody - nowe, czyli z 2010 roku i nowy sprzęt. Wszystko dzięki programowi Unii Europejskiej i jeśli OSP chcą coś robic, chcą się doszkalac, to mają takie możliwości. Jeśli tego nie robią, to ich sprawa. Dlatego od samego początku mówię o NIEUOGÓLNIANIU. Doskonale wiem, że istnieją takie OSP, które zasługują jedynie na likwidację, ale takich samych "śmiałków", o których mówisz można także znaleźc w PSP. Nie pojawi się tu żadne nazwisko ani konkretna sytuacja, która jest ogólnie znana w straży, bo dotyczy jednego z "plecaków". I takiemu nic nie zrobią - krąży tylko opinia. Więc nie mów, że tylko w PSP są super strażacy i specjaliści, bo czasem w OSP są bardziej konkretni i chętni do pomocy ludzie. Skoro piszesz o wypadku na al. Witosa, to prawdopodobnie byłeś przy tym zdarzeniu, a to rejon JRG 3 o ile się nie mylę. W porównaniu z innymi jednostkami, to niestety, ale za dużo wyjazdów, to wy tam nie macie. Do rzeczy - życzę Ci, żebyś kiedyś doświadczył współpracy z tym konkretnym OSP, o którym ciągle mówię, a może wtedy nauczysz się, że uogólnianie nie było słuszne. Że są OSP, które są wiele warte, mają wysokiej klasy sprzęt i potrafią z niego korzystac pomagając dzięki temu ludziom. A co do mojej kultury wypowiedzi - ja przynajmniej od początku nie uogólniałem i nie wyzywałem ludzi od tłumoków. To według Ciebie było kulturalne? Zanim wyda się jakiś osąd, należy najpierw wysłuchac wszystkich argumentów i zastanowic się nad tym, co się chce powiedziec, a nie obrażac wszystkich na wstępie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
strażak napisał:
I niech by nawet strażak z PSP nie miał wiedzy to ma sprzęt on kogoś wytnie, podnośnikiem czy poduszką podniesie a lekarz wyciągnie - liczy się to że poszkodowany szybko zostaje wydobyty, a co jeśli przyjedzie świetnie wyszkolona jednostka OSP bez sprzętu, to ani strażak ani lekarz poszkodowanego nie wyciągnie i czekają na specjalistyczny sprzęt a czas ucieka nie ubłaganie
I o tym właśnie mowa - jak tłumaczę Ci, że są OSP, które posiadają taki sprzęt i potrafią go użyc, to Ty dalej swoje. Dowiedz się czegoś na ten temat najpierw, a później się wypowiadaj. Zapewniam Cię, że istnieją OSP, które w tym momencie niektóry sprzęt mają lepszy od PSP. I jeszcze raz przypominam - OSP są podporą dla PSP i nigdy ich nie lekceważ. Bo jedni może nie pomogą, ale są też tacy, którzy na równi z Tobą będą walczyc o życie i mienie poszkodowanych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I wybacz, ale strażak PSP musi miec wiedzę, a nie tylko sprzęt, bo za to między innymi Wam płacą. Jak można w takim razie oceniac stan wiedzy strażaków z OSP, skoro twierdzisz, że w PSP ktoś może nie miec wiedzy? Wystarczy sprzęt? To ciekawe...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
I wybacz, ale strażak PSP musi miec wiedzę, a nie tylko sprzęt, bo za to między innymi Wam płacą. Jak można w takim razie oceniac stan wiedzy strażaków z OSP, skoro twierdzisz, że w PSP ktoś może nie miec wiedzy? Wystarczy sprzęt? To ciekawe...
ja nikogo nie oceniam - stwierdzam fakt jak tego nie widzisz to Twój problem, a co do wiedzy strażaków to był przykład żeby było widać różnicę ale jak widać coś ze wzrokiem u Ciebie słabo..., coś wolno chwytasz jak na takiego/taką Specjalistę z wiedzy gaśniczo-ratunkowej:) Ciekawi mnie kim jesteś i co robisz??? hmmm
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tadeusz Trzymaj się; dr. G.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
strażak napisał:
ja nikogo nie oceniam - stwierdzam fakt jak tego nie widzisz to Twój problem, a co do wiedzy strażaków to był przykład żeby było widać różnicę ale jak widać coś ze wzrokiem u Ciebie słabo..., coś wolno chwytasz jak na takiego/taką Specjalistę z wiedzy gaśniczo-ratunkowej:) Ciekawi mnie kim jesteś i co robisz??? hmmm
Cały czas oceniasz wszystkich dookoła tylko siebie nie potrafisz obiektywnie ocenic i swoich słów także. Mnie także oceniasz i cały czas obrażasz. Otóż z moim wzrokiem jest wszystko ok wyobraź sobie. Intelekt też nie zawodzi. A za specjalistę w dziedzinie pożarnictwa nigdy się nie uważałem i uważac nie będę, bo kształciłem się w zupełnie innym kierunku, ale jako członek społeczeństwa, który zna strażaków zawodowców jak i strażaków ochotników nie pozwolę nikogo obrażac bezpodstawnie tylko na zasadzie Twojego widzimisię. Bo strażacy to też ludzie, a ludzie bywają różni - mniej lub bardziej wykształceni w danej dziedzinie. I za nic w świecie nie wmówisz mi, że tylko w PSP są super specjaliści. Często bywa odwrotnie. Sprzęt to nie wszystko. Takim podejściem do sprawy zrażasz zwykłych ludzi do pierwszej pomocy poszkodowanym. Nie dosc, że i tak większośc ludzi boi się podejśc i pomóc, to jeszcze Ty przekonujesz ich, że bez sprzętu nie mają żadnych szans, więc niech najlepiej trzymają się z daleka, bo skoro OSP bez sprzętu nic nie zdziała, to oni tym bardziej. Otóż strażaku, jak sam powiedziałeś liczy się każda sekunda i zwykły człowiek także może pomóc - trzeba miec podstawową wiedzę, a niektórzy z was nawet tego nie posiadają. Za to tak, macie sprzęt i to wystarczy pf śmiech na sali. I widzisz taka jest piękna idea internetu, że każdy może pozostac anonimowy. A ciekawośc to pierwszy stopień do piekła. Jeśli po moich wypowiedziach nie zorientowałeś się jeszcze, że nie masz do czynienia z typem o niskim IQ, to bardzo Ci współczuje tej "oszałamiającej" spostrzegawczości.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Cały czas oceniasz wszystkich dookoła tylko siebie nie potrafisz obiektywnie ocenic i swoich słów także. Mnie także oceniasz i cały czas obrażasz. Otóż z moim wzrokiem jest wszystko ok wyobraź sobie. Intelekt też nie zawodzi. A za specjalistę w dziedzinie pożarnictwa nigdy się nie uważałem i uważac nie będę, bo kształciłem się w zupełnie innym kierunku, ale jako członek społeczeństwa, który zna strażaków zawodowców jak i strażaków ochotników nie pozwolę nikogo obrażac bezpodstawnie tylko na zasadzie Twojego widzimisię. Bo strażacy to też ludzie, a ludzie bywają różni - mniej lub bardziej wykształceni w danej dziedzinie. I za nic w świecie nie wmówisz mi, że tylko w PSP są super specjaliści. Często bywa odwrotnie. Sprzęt to nie wszystko. Takim podejściem do sprawy zrażasz zwykłych ludzi do pierwszej pomocy poszkodowanym. Nie dosc, że i tak większośc ludzi boi się podejśc i pomóc, to jeszcze Ty przekonujesz ich, że bez sprzętu nie mają żadnych szans, więc niech najlepiej trzymają się z daleka, bo skoro OSP bez sprzętu nic nie zdziała, to oni tym bardziej. Otóż strażaku, jak sam powiedziałeś liczy się każda sekunda i zwykły człowiek także może pomóc - trzeba miec podstawową wiedzę, a niektórzy z was nawet tego nie posiadają. Za to tak, macie sprzęt i to wystarczy pf śmiech na sali. I widzisz taka jest piękna idea internetu, że każdy może pozostac anonimowy. A ciekawośc to pierwszy stopień do piekła. Jeśli po moich wypowiedziach nie zorientowałeś się jeszcze, że nie masz do czynienia z typem o niskim IQ, to bardzo Ci współczuje tej "oszałamiającej" spostrzegawczości.
Nie widze dalej sesu prowadzić z Tobą tej dyskusji gdyż jest to bez konstruktywna, Ty wiesz swoje a ja swoje. Wiedza która posiadasz jak sam/a przyznajesz jest teoretyczna a moja praktyczna. Też ja jak i wszyscy strażacy życzyli by sobie żeby by było tak jakie Ty masz wyobrażenie o straży, lecz jesteśmy w Polsce, i tu niestety sielanki nie będzie i nie ma. p.s. nie obrażam nikogo, a już na pewno nie obrażam kogoś kto nie ma odwagi sie przedstawić..., ale wypisywać takie głupoty to już owszem, przyznajesz że nie kształciłeś/aś sie w tym kierunku to sory ale znać strażaków a pracować w straży to dwie różne rzeczy! I nie obrażam moich kolegów czy są z OSP czy PSP, stwierdzam jedynie przykry fakt... żegnam "że nie masz do czynienia z typem o niskim IQ, to bardzo Ci współczuje tej "oszałamiającej" spostrzegawczości."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z tego forum jest jedna pozytywna rzecz. Jak widac jest tylko jedna osoba o tak wysokim IQ w Polsce. Hmmm...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I TAK TRZYMAĆ LIKWIDOWAĆ LIKWIDOWAĆ BRAWO DLA CBŚ POSZUKAĆ WSTECZ TO TYLKO CZUBEK GÓRY ŁAPÓWKARSKIEJ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Masz rację ta dyskusja nie ma sensu, bo jesteś człowiekiem niereformowalnym. Wybacz, ale nie muszę się przedstawiac, ty też się nie przedstawiłeś. Dlatego nie masz prawa wymagac tego ode mnie. Chociaż moi znajomi z PSP mają pewne podejrzenia, co do twojej tożsamości. Ale cóż, nie jest to przedmiotem dyskusji. Kurs podstawowy strażaka ochotnika mam, byłem przy kilku akcjach, także nie jest tak, że nie mam żadnej wiedzy na ten temat. Cały czas się szkolę, znam sprzęt, umiem go obsłużyc, udzielic pierwszej pomocy itp, ale moje prawdziwe wykształcenie nie jest związane z pożarnictwem. I to, co pisałem nie jest wyobrażeniem, a faktem. Polska to nie koniec świata, istnieją tu OSP warte uznania. Tylko ty jesteś za ciemny, żeby to zobaczyc. Pogratulowac. Żegnam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...