Bp Cisło: Zamiast wieńców dla abp Życińskiego, wesprzyjcie młodzież

Najważniejszym wsparciem i uszanowaniem nie jest wieniec,kwiaty czy pieniądze.Biskup powinien raczej wzywać do modlitwy w intencji zmarłego.To bardziej bliższe zasadom wiary .

nol nwniplan napisał:

Najważniejszym wsparciem i uszanowaniem nie jest wieniec,kwiaty czy pieniądze.Biskup powinien raczej wzywać do modlitwy w intencji zmarłego.To bardziej bliższe zasadom wiary .

"Zapraszam kapłanów i wszystkich wiernych naszej archidiecezji do szczególnej modlitwy za ś.p. księdza arcybiskupa już w niedzielę poprzedzającą (czyli jutro – red.) " Przecież jest mowa o modlitwie - więc o co chodzi?

najpierw jest mowa o pieniądzach a później o modlitwie.

REBUS SIC STANTIBUS SIT EI TERRA LEVIS.....sit venia verbo

nol nwniplan napisał:

Najważniejszym wsparciem i uszanowaniem nie jest wieniec,kwiaty czy pieniądze.Biskup powinien raczej wzywać do modlitwy w intencji zmarłego.To bardziej bliższe zasadom wiary .

Kiedy o. Wiśniewski użył określenia ,że dzisiejszy kościół to.... wielki kolorowy napompowany balon(nie użyję cudzysłowu bo nie pamiętam jak to dokładnie brzmiało) - poczułem się wtedy,jako cząstka kościoła urażony.Dzisiaj widzę,że to prawda i mam dylemat z kim szukać tej drogi do Boga ponieważ samemu wybrać się w taką podróż to zbyt trudne a nie wiem czy i możliwe ?. Obejrzałem nie tak dawno w TVP info reportaż o pustelniku z Góry Kalwarii....tak,ten człowiek i jego wiara powinna go uczynić SANTA SUBITO ....ale reszta ?-i ja i ty i zmarły? ....czy mamy prawo do chwalebnych fanfar, do tysięcy kwiatów ?(bo za wartość kilku wieńców nikt nie ufunduje stypendiów) Kim jesteśmy, marnością nad marnościami ? ..grzesznikami-z taką różnicą,że jednych za popełnione grzechy stawia się przed sądem a innych grzechy się skrywa ?. Pamiętajmy że na drzwiach sądu Bożego też jest napisane "IUSTITIAS VESTRAS IUDICABO".

Dla biskupa najwazniejsza jest kasa, kasa , kasa, to jest ten prawdziwy Bóg

Na serio nie wiem o co wam chodzi. Wiadomo że na pogrzebie będzie mnóstwo ludzi - każdy będzie chciał przynieść wieniec czy wiązankę (no chyba że wy tak nie robicie jak idziecie na pogrzeb kogoś bliskiego). Więc chyba lepiej żeby zamiast mnóstwa uschniętych kwiatów za miesiąc ktoś (nawet jeśli to będzie jedna osoba) dostanie stypendium.

KAŻDY Z NAS WIE W JAKIEJ FORMIE MA POŻEGNAĆ ZMARŁĄ OSOBĘ.NARZUCANIE PRZEZ INNYCH CZY MAJĄ KUPOWAĆ KWIATY CZY DAWAĆ PIENIĄDZE JEST NIE DO PRZYJĘCIA .ARCHIDIECEZJA LUBELSKA POWINNA SIĘ ZASTANOWIĆ NAD TYM CO CZYNI...

KAIN napisał:

KAŻDY Z NAS WIE W JAKIEJ FORMIE MA POŻEGNAĆ ZMARŁĄ OSOBĘ.NARZUCANIE PRZEZ INNYCH CZY MAJĄ KUPOWAĆ KWIATY CZY DAWAĆ PIENIĄDZE JEST NIE DO PRZYJĘCIA .ARCHIDIECEZJA LUBELSKA POWINNA SIĘ ZASTANOWIĆ NAD TYM CO CZYNI...

po pierwsze wyłącz caplpock, po drugie i dobrze, ze zaapelował o pieniądze zamiast kwiatów, kwiaty zwiędną i i do wyrzucenia a za pieniądze można komuś pomóc. O co ci chodzi.

Świetny pomysł... Można w ten sposób pomóc innym... Przepraszam za porównanie, ale na śluby ostatnio także przynosi się - na życzenie Młodych - zamiast kwiatów - maskotki, wyprawki szkolne z przeznaczeniem dla domów dziecka. Ważne żeby to zrozumieć

Hahaha spryciarz jaki, nie kupujcie kwiatów, a kasę mi przynieście, a ja będe pomagał waszymi pieniędzmi Może księżulo coś by wysupłał z kuriewnej kasy na tą pomoc. Nie da się? Czarna szarańcza prawie 2 tysiące wzięła za pogrzeb

Lidia napisał:

Świetny pomysł... Można w ten sposób pomóc innym... Przepraszam za porównanie, ale na śluby ostatnio także przynosi się - na życzenie Młodych - zamiast kwiatów - maskotki, wyprawki szkolne z przeznaczeniem dla domów dziecka. Ważne żeby to zrozumieć

Tu księżulo gotówki sobie życzy a nie wyprawek i maskotek z którymi tylko kłopot , gdzieś to trzeb zmagzynować, ktoś musi popracować żeby to porozdawać, a z gotówką nie ma takich kłopotów

trzeba się modlić, aby biskupem w Lublinie nie został żaden TW

Czy Pan Puzewicz już się pakuje do swojej rodzinnej wioski pod Kołobrzeg? Wydawało się, że się wymigał od odpowiedzialności za swoje postępowanie. A tu jednak przyjdzie zapłacić... I to szybciej niż się wszyscy spodziewali. On i jemu podobni z pewnością zostaną odsunięci. Koniec kasty, koniec mrocznego układu.

Pewnie watykańczycy otruli go jak Jana Pawła I, bo jego otwarty umysł i świeży światopogląd był niewygodny dla mafii watykańskiej. Tydzień wcześniej widziałem Go na ulicy i był pełen energii i humoru!