Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
A w Bełżcu mówiono "onegdaj" słowa: "Fajnie, jaż nu !". czyli tłumacząc na współczesne słowa: "Super". Na przykład: "Zrobiłeś tą robotę fajnie, jaż nu ! ". Czyli: "Zrobiłeś to Super ! " Nie wiem, czy w Bełżcu nadal to powiedzenie funkcjonuje ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Berbelucha, mamrotka, Tak ło , ło masz, ało..." -Tak mówiono też w okolicach Zamościa i Narola. Nawet gościu z okolic Łodzi, który był kiedyś w wojsku w Zamościu - o tym mi powiedział, że to charakterystyczne dla Roztocza powiedzonka...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Słowo "ało" używano wskazując coś lub kogoś -np. "Ało -to tędy droga do Zamościa, przez Krynice i Łabunie".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"aby raz" po lubelsku znaczy "tylko raz"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trajluś
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najdur?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
moke napisał:
KTÓRO
Zasadę lubelską w tej materii zaobserwowałem: używamy tylko gdy podmiot w mianowniku kończy się na "-o". Np. Dziecko któro zjadło, imadło któro wypadło, boisko, któro było zielone. I najczęściej stosujemy tę zasadę w języku mówionym, NIGDY pisanym! często w mówionym można mieszać "które" z "któro" w jednej wypowiedzi. STOKROTKA - najlepszy sklep, lub rodzaj bułki, z dżemem i kruszonką (Zapodasz mi kawałek stokrotki?) CHAŁKA/PLE - rodzaj podłużnej bułki bez dżemu KAMIEŃ - jako synonim nagrody ("Wręczam Tobie ten oto kamień, w nagrodę za najszybsze wejscie na pagórek") MOCZYDUPY - tego łatwo się domyślić CEPA/CEPĘ - osoba pusta jak but, w kuchni lubelskiej "cebula" ALE, ALE... - to z Ani, Mru, Mru, gdy chcemy się upewnić że cos zostanie wykonane, w sytuacji gdy nie ufamy do końca OPEN TEH DOORS... - tez z ANi Mru Mru, pastisz kultury konsumpcyjnej kultury zachodniej, jesli długo musimy czekać na otwarcie drzwi, biura, sklepu No i oczywiście, z calym szacunkem: ANDRUSKI
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tldr napisał:
moke napisał:
KTÓRO
Zasadę lubelską w tej materii zaobserwowałem: używamy tylko gdy podmiot w mianowniku kończy się na "-o". Np. Dziecko któro zjadło, imadło któro wypadło, boisko, któro było zielone. I najczęściej stosujemy tę zasadę w języku mówionym, NIGDY pisanym! często w mówionym można mieszać "które" z "któro" w jednej wypowiedzi. --- STOKROTKA - najlepszy sklep, lub rodzaj bułki, z dżemem i kruszonką (Zapodasz mi kawałek stokrotki?) CHAŁKA/PLE - rodzaj podłużnej bułki bez dżemu KAMIEŃ - jako synonim nagrody ("Wręczam Tobie ten oto kamień, w nagrodę za najszybsze wejscie na pagórek") MOCZYDUPY - tego łatwo się domyślić CEP/CEPA/CEPĘ - osoba pusta jak but, w kuchni lubelskiej "cebula" ALE, ALE... - to z Ani, Mru, Mru, gdy chcemy się upewnić że cos zostanie wykonane, w sytuacji gdy nie ufamy do końca OPEN THE DOORS... - tez z ANi Mru Mru, pastisz kultury konsumpcyjnej kultury zachodniej, jesli długo musimy czekać na otwarcie drzwi, biura, sklepu No i oczywiście, z calym szacunkem: ANDRUTKI/ANDRUTY - rodzaj domowego wafla W odpowiedzi na wrocławski "Sorewicz", możemy używać "SORREX". No i "Mieszczki i Mieszczanie" ! - na głosne przywitanie Oraz jest tez "Kozigród" jako nazwa na Lublin.
 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nyje jest jak najbardziej w użyciu na Lubelszczyźnie, określenie jeszcze nie bólu ale czegoś co już zaczyna być początkiem bólu i bardzo nas drażni :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 13 z 13

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...