Bardzo sceptycznie odnoszę się do tego pomysłu. Mam nadzieję, że ci którzy wpadli na ten pomysł pomyśleli także o zapewnieniu bezpieczeństwa wolontariuszom, którzy zdecydowali się wziąć udział w tym nazwijmy to eksperymencie. Nie chcę aby potem w przypadku, gdy np. jak dojdzie do pobicia tych nierozsądnych i jak sądzę w przeważającej liczbie młodych nieznających życia "ekspertów" czyt. wolontariuszy od alkoholu, padło sakramentalne pytanie "..., a gdzie była policja?". Policja i tak ma dużo roboty i niech rajscy decydenci przypadki spożywania alkoholu w miejscach niedozwolonych pozostawią w gestii służbom do tego powołanych. Jak dla mnie, pomysł z tym wolontariatem to zupełne nieporozumienie.
|
|
czy to jest karważ twarz normalny kraj, normalne miasto, normalni ludzie?! czy może Austria z czasów Franciszka Józefa - bo dla mnie to historia niczym ze Szwejka
jakie pieprzone breloczki trzeźwości?! kto wymyśla te idiotyzmy, skąd bierze na to pieniądze (nie swoje)?!
Nowy Jork ma 51 radnych i 8 mln mieszkańców, Lublin 31 radnych i 350 tys. mieszkańców. Jak widać, naszym radnym się nudzi. Wszystko już uradzili, załatwili, uchwalili - teraz mogą podpisać listę i odebrać uczciwie zapracowaną dietę.
Tak trzymać! Szwejk wiecznie żywy
|
|
Ambasador głupoty lepiej brzmi !
|
|
Pani radna, która zarabia na nietrzeźwości posiadając kilka sklepów, gdzie głównie alkohol leje się strumieniami, byłem nawet świadkiem sprzedaży nieletnim w jednym z nich. Nie nagrałem sytuacji wiec dowodu nie mam.... ale taka radna z komisji trzeźwości a zarabia na nietrzeźwości.
Ciekawe czy jakby Noc kultury odbywała się na kalinie to by się poświęciła i w sklepach w tę noc nie sprzedawała alkoholu ??
|
|
Czy Rafał "koZa" K. dostał już taki breloczek?? Czy przeprosił a burdy z zeszłego roku? Czy poniósł konsekwencje swoich czynów?
|
|
beda rozdawac nagrody za picie alko:D:D oby tak dalej...
|
|
Ciekawe, skąd ta negatywne nagonka. Skoro pojawił się taki pomysł i znaleźli się chętni, to znaczy, że jest taka potrzeba.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|