Pan T.P. ze stacji napoił biedaczynę i go sprzedał...
Ręce opadają. Gdzie by nie pił ten przestępca, to i tak nie powinien wsiadać za kierownicę.
Co to ma do rzeczy, kto go napoił. A jak na drodze tego pijanego łajdaka znajdzie się Twoje dziecko albo Twoja matka to tez będziesz go usprawiedliwiał?
|
|
Pan T.P sprzedaje duzo ludzi w tym swoich kolegow.nawet siedzac w domu oglada w kamerach co sie dzieje u niego w barze i sprzedaje ludzi.Widocznie Pan sedzia wszedl mu pod paznokiec skoro go sprzedal.
|
|
Niech się boi ten, co łamie prawo. Ktoś przy okazji pijanego sędziego chce rozliczyć swoje porachunki. Bardzo dobrze, ze jest coraz więcej kamer na stacjach. Młody człowiek zastrzelony kilka lat temu na stacji w Wisznicach dzisiaj żyłby może. Wtedy nie było kamer, przestępcy czuli się całkowicie bezkarni. |
|
Nawet prawka mu nie zabirą a policjanci jesli nie weleca z pracy to bedą musieli łapac punkty na rowerzystach lub pieszych przechodzących na "czerwonym" smutne
|
|
Wszystko to bardzo dziwne. Ten sędzia to niezwykle uczciwy człowiek, który nie wchodzi w układy ze stronami. Sądzi wg swojego sumienia, z jego orzeczeniami często można się nie zgadzać, ale nie jest możliwe by pijany wsiadał za kierownicę! Uważam, że ponieważ nikt za nim nie stoi, zostanie wyrzucony z zawodu, a naiwni uwierzą, że sprawiedliwość dosięga też sędziów.
|
|
"łysy" czy ty bracie uciekłeś z Abramowic, czy... |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|