Dorosłe uczennice zamknięte w internacie

Co do wczesniejszego art- można było wyjsc wczesniej, co do zasad panujacych w MSZ- kazdy je zna doskonale, wiec wie na co sie decyduje. Mysle, ze do gazety pisza rozszalałe 18-latki, ktore maja z tym problem. Wydaje mi sie, ze wystarczyloby uzgodnic wszystko z pania dyrektor, krota poswieciła sie dla tej szkoły. Ja jako byly uczen- jestem mega zadowolona i polecam te szkole innym :) pozdrawiam!

Zdecyduj się jaką ty masz płeć :) [uczeń/uczennica]

Dlaczego kobiety,które mają sie za tak dorosłe  nie poszukają sobie innego miejsca zamieszkania ,nikt na siłę ich tam nie trzyma,a skoro w regulaminie internatu jest  taki zapis nalezy się do niego stosowac .Panna 20 letnia bywa bardziej nieodpowiedzialna od 16 latki.

Nie rozumiesz o czym piszesz. Wychowawcy odpowiadają za wychowanków ale na terenie internatu. To co robią dorośli ludzie poza szkołą to tylko i wyłącznie sprawa tychże ludzi. To nie Związek Radziecki, że kontroluje się wszystko i wszystkich. Ograniczanie dorosłym ludziom wolności jest z kolei działaniem bezprawnym. Internat to nie jest więzienie z prywatnym regulaminem.

 

Nie rozumiesz o czym piszesz. Wychowawcy odpowiadają za wychowanków ale na terenie internatu. To co robią dorośli ludzie poza szkołą to tylko i wyłącznie sprawa tychże ludzi. To nie Związek Radziecki, że kontroluje się wszystko i wszystkich. Ograniczanie dorosłym ludziom wolności jest z kolei działaniem bezprawnym. Internat to nie jest więzienie z prywatnym regulaminem.

Raczej ty nie wiesz o czym piszesz. Właśnie wychowawcy są odpowiedzialni za te osoby, które mieszkają w internacie. Jeżeli cokolwiek się zdarzy nagannego do odpowiedzialności, również karnej są pociągani wychowawcy zatrudnieni w internacie.

Wszystkie wpisy pozytywne dla pani dyrektor Krzyżowskiej "klepie" jej rodzina i pracownicy, których wsadziła do Studium po znajomości, wyrzucając przedtem wartościowych pracowników ! Ci ludzie bezczelnie kłamią bo mają w tym swój interes. I to w typowy dla całej tej rodzinki, chamski i agresywny sposób. Tradycyjnie też próbują zastraszać piszących krytycznie uczniów - nie bójcie się tego, piszcie prawdę, walczcie z arogancją dyrekcji, chroni was prawo prasowe. Zachęcam też do poczytania innego artykułu o poczynaniach pani Krzyżowskiej w jej prywatnym,rodzinnym folwarku pod nazwą MSZ http://www.mmlublin.pl/429751/2012/10/24/lublin-sluchacze-studium-nie-mogli-wyjsc-z-budynku-podczas-swieta-patrona-szkoly?category=news

Pamiętam jak po tym artykule (powyższy link) dyrektor Krzyżowska prowadziła dochodzenie aby wykryć autorów krytycznych postów. W szkole panowało piekło, wiele osób było bezpodstawnie podejrzewanych i szykanowanych. Byłam w szoku, że coś takiego może się dziać w państwowej szkole. W czasie Rady Pedagogicznej pani dyrektor straszyła nas "służbami specjalnymi Urzędu Marszałkowskiego" które znajdą osoby pozwalające sobie na krytykę. Krzyczała, że "z dubeltówki będzie strzelać w te makówki". Potem przyszła kolejna fala. Tym razem nepotyzmu i kumoterstwa. Zatrudniła dużo osób ze swojej rodziny a także znajomych. Powodowało to sytuacje, że dla naszych nauczycieli często brakowało "godzin". Atmosfera w pracy zrobiła się nieznośna, kwitło donosicielstwo. Podobnie pracownicy umysłowi w administracji byli zatrudniani bez konkursu i ogłoszenia na BIP, a ich etaty były maskowane etatami pracowników fizycznych. Jak wieść gminna niesie pensje tych ludzi były nieosiągalne dla pozostałych osób spoza "rodziny". O ich niskich kwalifikacjach nawet nie wspomnę. Patrząc na to wszystko zastanawiam się czy pan dyrektor Sikora i marszałek Grabczuk w czasie zbliżających się wyborów pójdą razem z panią dyrektor Krzyżowską pod sztandarami nepotyzmu i kumoterstwa, czy też uzdrowią sytuację w MSZ?

Raczej ty nie wiesz o czym piszesz. Właśnie wychowawcy są odpowiedzialni za te osoby, które mieszkają w internacie. Jeżeli cokolwiek się zdarzy nagannego do odpowiedzialności, również karnej są pociągani wychowawcy zatrudnieni w internacie.

Widzę, że czytanie ze zrozumieniem oraz logiczne myślenie jest Ci obce :) Wobec tego poddaję się. Mimo wszystko pozdrawiam!

Pani Nauczycielko! Niech się Pani przedstawi! :) Dotyczy to także pozostałych jeżdżących po Dyrekcji i Pracownikach Szkoły!   Do rzeczy: 1. Jeśli Słuchaczki-mieszkanki internatu mają problem - zgłaszają to Pani Kierownik Internatu, Dyrekcji, nauczycielom w internacie. 2. A co z pozostałymi szkołami, które oferują internat? O nich też Dziennik Wschodni napisze? :) 3. Nikt nie zmusza do mieszkania tam na siłę 4. ... Poza tym dziennikarzyna, który zamieścił ten artykuł reprezentuje niezwykle niski poziom, naruszył on etykę dziennikarską - jakim prawem zamieszczono w gazecie taki artykuł na temat danego podmiotu, zanim doszło do jakiegokolwiek dialogu z Władzami Szkoły? Nie zastanawia Was to? Powinno najpierw dojść do spotkania Reportera z Dyrekcją, w czasie którego wyjaśnione by były poruszane kwestie. Umieszczenie tegoż artykułu jest zatem niesprawiedliwe. Całe szczęście ten szmatławiec nie jest w stanie zagrozić renomie Medycznego Studium Zawodowego im. prof. St. Liebharta w Lublinie, które od ponad połowy wieku wykształciło rzesze wybitnych specjalistów - Medyków, którzy pracują na całym świecie. PS. Osoba, która tak odważnie posądza innych o zatrudnianie po znajomości niech sama napisze jak do pracy trafiła :) :) :) Ludzie opamiętajcie się!

Pani Nauczycielko! Niech się Pani przedstawi! :) Dotyczy to także pozostałych jeżdżących po Dyrekcji i Pracownikach Szkoły!   Do rzeczy: 1. Jeśli Słuchaczki-mieszkanki internatu mają problem - zgłaszają to Pani Kierownik Internatu, Dyrekcji, nauczycielom w internacie. 2. A co z pozostałymi szkołami, które oferują internat? O nich też Dziennik Wschodni napisze? :) 3. Nikt nie zmusza do mieszkania tam na siłę 4. ... Poza tym dziennikarzyna, który zamieścił ten artykuł reprezentuje niezwykle niski poziom, naruszył on etykę dziennikarską - jakim prawem zamieszczono w gazecie taki artykuł na temat danego podmiotu, zanim doszło do jakiegokolwiek dialogu z Władzami Szkoły? Nie zastanawia Was to? Powinno najpierw dojść do spotkania Reportera z Dyrekcją, w czasie którego wyjaśnione by były poruszane kwestie. Umieszczenie tegoż artykułu jest zatem niesprawiedliwe. Całe szczęście ten szmatławiec nie jest w stanie zagrozić renomie Medycznego Studium Zawodowego im. prof. St. Liebharta w Lublinie, które od ponad połowy wieku wykształciło rzesze wybitnych specjalistów - Medyków, którzy pracują na całym świecie. PS. Osoba, która tak odważnie posądza innych o zatrudnianie po znajomości niech sama napisze jak do pracy trafiła :) :) :) Ludzie opamiętajcie się!

Pani dyrektor nie znalazła czasu na spotkanie z redaktorem, to po pierwsze, a po drugie renomę to ta szkoła miała daaaawno, jak była całkiem inna dyrekcja i kadra nauczycieli.

Co do poziomu szkoły: http://www.ratmed.pl/newsy/news.php?id=3211    

Kilkanaście lat temu kończyłam to Studium, ale wówczas dyrektorką była wspaniała osoba Pani Pietrzykowska. To dzięki Niej mieliśmy kadrę naukowo-dydaktyczną na najwyższym poziomie. Czulismy się studentami, a nie uczniami. Traktowano nas stosownie do wieku. Rzeczywiście, były ograniczenia czasowe w porze nocnej, ale wówczas to nam nie przeszkadzało, bo i życie rozrywkowe na "mieście" nie było tak "bujne", jak dzisiaj. Sami je organizowaliśmy na terenie Studium i olbrzymiej aprobacie Pani Dyrektor. Mieliśmy dyskoteki, dwa kabarety, radiowezeł z własnym programem. A balu naszego na zakończenie chyba nikt długo nie zapomni.  To były czasy!!! Wydział elektroradiologii rządził. Wiem, że później się wszystko zmieniło i to na gorsze. Nie wierzyłam, jak nowa pani dyrektor kazała uczniom /tak to się teraz nazywa/ przyjść na wywiadówkę z rodzicami. Myślałam, że to jakiś żart. Pamiętam tą panią , jak byłą słuchaczką wydz. pielęgniarstwa i że były już wówczas pewne kłopoty. Nie umiała się zegrać ze środowiskiem. Bardzo jest obniżony poziom nauczania. Kiedy Uniwersytet Medyczny przejmie całkowicie pod swoje skrzydła Studium i przywróci dawny poziom? Ale na pewno bez tej pani.

Pani dyrektor nie znalazła czasu na spotkanie z redaktorem, to po pierwsze, a po drugie renomę to ta szkoła miała daaaawno, jak była całkiem inna dyrekcja i kadra nauczycieli.

Niech nowa dyrekcja nie przypisuje sobie zasług poprzedniej kadry.

Proszę zauważyć, że prawdziwe Gazety zajmują się realnymi, poważnymi problemami, jakie nas otaczają. Gdybym wyznał w towarzystwie (kulturalnych ludzi na poziomie), że czytam "Dziennik Wschodni", straciłbym przyjaciół. Ludzie na wieść o Was reaguje drwiącym śmiechem. Że ta "gazeta" jeszcze istnieje w ogóle...

Pani Dyrektor Anna Krzyżowska dwa lata temu wygrała "Konkurs na najlepszego pracodawcę w jednostce oświatowej". W ostatnich latach nie było żadnych zwolnień z pracy ani nauczycieli, ani pracowników administracji i obsługi. W okresie niżu demograficznego wszyscy nauczyciele zatrudnieni w szkole mają pełne etaty. Zatrudniani są też młodzi nauczyciele z pełnymi kwalifikacjami do kształcenia na wysokim poziomie w różnych zawodach medycznych. Kilkunastu nauczycieli w bieżącym roku uzyskało kolejne stopnie awansu zawodowego. Poziom rekrutacji jest od wielu lat imponujący i pełny do 12 zawodów medycznych. Poziom kształcenia też jest wysoki, czego potwierdzeniem od 2007 do 2013 roku są egzaminy zewnętrzne potwierdzające kwalifikacje zawodowe z certyfikatem angielskim. W bieżącym roku wyżej wymienione egzaminy zdało ponad 80% zdających, w tym w dwóch zawodach 100% na 100% zdających, a w kolejnych czterech zawodach ponad 90% na 100% zdających. W Internacie szkoły nadal obowiązuje dotychczasowy regulamin mieszkanek internatu. Szczegółowe zasady wyjść i powrotów po godz. 22 zostały uzgodnione i zaakceptowane przez mieszkanki internatu w dniu 3.09.2013 r. na zebraniu z kierownikiem internatu. Trzeba być uczciwym w ocenie faktów. Prasa nie może być bezkarna, okrutna i niszcząca. Gdzie rzetelność i etyka dziennikarska?

Ja ukończyłam niedawno to Studium... Myślicie ludzie że mydlenie oczu o wygraywaniu konkursów przez Panią dyrektor jest skuteczne... kogo to obchodzi, dla mnie jest to osoba nie odpowiednia, nie umie się zachować na spotkaniach, akademiach, ze względu na wiek ma dziwne zagrywki. Już dawno nie powinno jej tam być... a poziom szkoły jest tragiczny na dzień dzisiejszy... Nauczyciele jak kogoś lubią to przepchają na siłę na następne semestry...  Mieszkałam też w internacie krótką chwilę... koszmar... mało że zamykają dziweczyny to zaglądają do pokojów ok 22 sprawdzają,c czy wszystkie są... śmieszne... 

Nie rozumiesz o czym piszesz. Wychowawcy odpowiadają za wychowanków ale na terenie internatu. To co robią dorośli ludzie poza szkołą to tylko i wyłącznie sprawa tychże ludzi. To nie Związek Radziecki, że kontroluje się wszystko i wszystkich. Ograniczanie dorosłym ludziom wolności jest z kolei działaniem bezprawnym. Internat to nie jest więzienie z prywatnym regulaminem.

oj jednak rozumiem, regulamin regulaminem, jeśli jest o 22 zamykany to zamykany, wyjdziesz (zwolnisz się u wychowawcy) przed na nockę to ok i wracasz o 6 lub 7 i nie ma problemu. wtedy nie biorą odpowiedzialności. A tak wyjdziesz sobie ot tak nie dając śladu życia to już oni mają problemy. Przejdź się po innych internatach i to samo każdy wychowawca Ci powie. 

dyrektorka ma nasr*ane we łbie

Władza jest środkiem, a nie celem samym w sobie. I jeszcze jedno. Pani dyrektor jest w wieku emerytalnym. Trochę przegapiła Pani właściwy moment, ale może warto o tym pomyśleć właśnie teraz. Proszę uważnie posłuchać tej piosenki... http://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM

Władza jest środkiem, a nie celem samym w sobie. I jeszcze jedno. Pani dyrektor jest w wieku emerytalnym. Trochę przegapiła Pani właściwy moment, ale może warto o tym pomyśleć właśnie teraz. Proszę uważnie posłuchać tej piosenki... http://www.youtube.com/watch?v=pBG4RsGtguM

A co ty dobrego zrobiłeś dla szkoły i w ogóle dla ludzkości? Czy tak żyjesz jak ten chwast i trujesz powietrze?? Może czas najwyższy zająć się sobą, a nie oczerniać ludzi? PS. Na początku twojego nicka dopisz sobie "były"

A co ty dobrego zrobiłeś dla szkoły i w ogóle dla ludzkości?Czy tak żyjesz jak ten chwast i trujesz powietrze??Może czas najwyższy zająć się sobą, a nie oczerniać ludzi?PS. Na początku twojego nicka dopisz sobie "były"

Ot, i cała nasza Pani Dyrektor. Nic dodać, nic ująć...

Ot, i cała nasza Pani Dyrektor. Nic dodać, nic ująć...

Pani Dyrektor nie zniży się do tak niskiego poziomu i nie będzie dyskutować z anonimami! Piszcie sobie skoro wam to pomaga w waszej chorobie psychicznej

Jakie to wszystko proste... Jest sobie internat, z takim a nie innym regulaminem, mieszkanki, jak same o sobie mówią są osobami dorosłymi, mają więc wybór - albo mieszkam w TYM internacie, z TAKIMI a nie innymi prawami, albo idę na stancję. Prawo wolnego rynku. I tam samemu brać odpowiedzialność za burdel, który się stworzy.