Gratulujemy inwestycji. Proponuję dołączyć do nich jeszcze budowę palarni. Dzięki tłumom palaczy przed głownym wejściem (cóż za wspaniała wizytówka szpitala dziecięcego) wszystkie dzieci - pacjenci polikliniki narażone są na działanie dymu papierosowego. A smród jest okropny. Dziwne, że nikomu z zarządzających szpitalem to nie przeszkadza.
|
|
Zarządowi nie przeszkadza bo sami tam palą. Palą jeszcze obok wjazdu dla karetek albo w nim i w klatce schodowej obok wind. Często jest tam taki smród, że nie idzie wytrzymać.
|
|
Tam to powinien pojawić się prokurator bo to co oni robią z dziećmi to przechodzi ludzkie pojęcie. Tydzień czasu leżeliśmy z dwumiesięczną córką chorą na zapalenie płuc i po tygodniu pomimo złych wyników wypis. To samo spotkało w tym tygodniu naszych znajomych. Panie lekarki i pielęgniarki chamskie, nie zwracające uwagi na małych pacjętów ani jakiekolwiek przepisy. Na sali obok był rotawirus a panie chodziły sobie bez fartuchów i rękawiczek jak gdyby nigdy nic. Po tygodniu rotawirus był już praktycznie na wszystkich salach. Za to na Kraśnickich cudowne lekarki i pielęgniarki. Miłe, sympatyczne i z poważnym podejściem do małych pacjętów. Dziecko w po 1,5 tygodnia wróciło do domu zdrowe z kilkoma skierowaniami na badania kontrolne. NIGDY WIĘCEJ DO DSK!!!
|
|
NAGRODY SOBIE DYREKCJA PRZYZNAJE ALE PRACOWNIK ANI ZLOTOWKI
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|