Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

IKEA w Lublinie: Do zakupów coraz bliżej

Utworzony przez Beret, 9 marca 2011 r. o 07:27 Powrót do artykułu
Joanna napisał:
Miasto, które rozwija się gospodarczo z czasem będzie miao na tyle pieniędzy aby przeznaczać je na rozwój kultury. Co z tego, ze Lublin ma dużo teatrów i innych instytucji kultury, skoro miasto nie będzie miało pieniedzy aby je utrzymywać. Zasada jest prosta. PO PIERWSZE inwestycje w infrastrukturę a w drugiej kolejności na sport, kulturę. Niestety, Żuk ma inne zdanie na ten temat, Wybuduje nam piękny stadion, od którego nie przybędzie nam ani inwestorów, ani kibiców, ani pieniędzy. Natomiast dziurawe drogi, zniszczone chodniki, zaniedbane trawniki i skwery pozostaną i nikt nie będzie chciał tutaj przyjeżdzać ani inwestować. To, ze będziemy mieli najładniejsze lotnisko niczego nie zmienia. Rzeszowskie lotnisko raczej nie spleśnieje, bo teraz ponoć budują tam nowy terminal. Natomiast ciężko będzie dogonić rzeszowskie lotnisko, które juz teraz odprawia rocznie prawie pół miliona pasażerów i ma regularne połączenia do niemiec, wlk brytanii, irlandii, miast w Polsce i sezonowe do USA. Taka jest smutna prawda, ale żeby cos zmieniło sie w Lublinie na lepiej trzeba sobie jasno powiedzieć co jest OK a co nie, co trzeba poprawić. A gadanie w kółko,że i tak jesteśmy lepsi od rzeszowa, ze rzeszów to mala mieścina, ze mamy ich w du*** i ciągłe nasze porównywanie się do wroclawia nic nam nie da. Bo któregoś dnia obudzimy się z ręką w nocniku nie będąc już największym miastem na wschodzie Polski
Hmm widzę że na wszystko masz logiczne wytłumaczenie ale nie wszystko wygląda tak bajkowo jeżeli chodzi o rzeszów,a czy rzeszów ma jakieś wynagrodzienia od Unii ? nie a my tak bo otrzymaliśmy 3 Znaki Dziedzictwa Europejskiego (Gdańsk x1 ,Kraków x1 ,Gniezno x1 ) nawet stolyca nie posiada tak ważnego wyróżnienia ,wiec jednak nie jesteśmy tak obojętni wobec Europy a i Lublin jako jedyne polskie miasto będzie w 2012 organizatorem największej na świecie Europejskiej Konwencji Żonglerskiej ,więc u nas kultura jest na pierwszym miejscu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Swego czasu przeprowadziłem się z Lublina do Rzeszowa i miasto mnie zupełnie nie zachwyca. A te miejscowe inwestycje są wszystkie na wyrost, razem z tym śmiesznym baraczkiem udającym międzynarodowe lotnisko. Poza tym całe miasto to jedna wielka dziuuuuura, gdzie pracę z wielkim bólem dostaniesz tylko po znajomości lub za marne grosze i to bez normalnej umowy...Lublin z tej perspektywy wydaje się najprzyjemniejszym miastem do mieszkania i życia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No cóż, jako osoba obiektywna która nie pochodzi ani z Rzeszowa ani z Lublina ale ze względów biznesowych mieszkałem ostatnie 5 lat w Rzeszowie a od 6 miesięcy mieszkam w Lublinie powiem tak.....w Lublinie mieszka się gorzej niż w Rzeszowie, Rzeszów jest faktycznie czystszy, bardziej przyjazny dla biznesu, i z kulturą też nie jest najgorzej...w Lublinie razi w oczy fatalny stan infrastruktury, w sumie ładna ale zaniedbana starówka, dużo dresiarstwa, menelstwa...i faktycznie Rzeszów się rozwija i to widać gołym okiem a w Lublinie niestety nędza...nawet ostatnio taksówkarzowi powiedziałem że stan dróg w Lublinie jest poniżej krytyki, to taksiarz mi odpowiedział że cały Lublin jest poniżej krytyki....a to , że biznesowo leżycie względem Rzeszowa? Powiem Wam, że w stosunku do Rzeszowa wy jesteście w głębokiej komunie, natomiast rzeszowscy urzędnicy mało w dupę nie wchodzą potencjalnemu inwestorowi...i to się chwali...Prezydent Rzeszowa jest naprawdę świetnym menagerem, i zasłużył w 100% na swoją nagrodę - tytuł najlepszego samorządowca Polski. i proszę bez napinki, nie jestem związany ani z jednym ani z drugim miastem....a Lublin wygrywa w jednym i to bardzo ważnym....jest u was mnóstwo pięknych dziewczyn...:-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pask napisał:
Swego czasu przeprowadziłem się z Lublina do Rzeszowa i miasto mnie zupełnie nie zachwyca. A te miejscowe inwestycje są wszystkie na wyrost, razem z tym śmiesznym baraczkiem udającym międzynarodowe lotnisko. Poza tym całe miasto to jedna wielka dziuuuuura, gdzie pracę z wielkim bólem dostaniesz tylko po znajomości lub za marne grosze i to bez normalnej umowy...Lublin z tej perspektywy wydaje się najprzyjemniejszym miastem do mieszkania i życia.
Wracaj z powrotem do Lublina. Jeden nieudacznik więcej w Lublinie nie zrobi różnicy a Rzeszów pozbędzie się ostatniego nieudacznika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lublin jest ładniejszy i ma bardziej uniwersytecki klimat. O niebo więcej młodych ludzi na ulicach. Byłem w Rzeszowie - nic mnie tam nie zachwyciło, no może więcej zieleni w centrum. Cała ta napinka jednego czy kilku Rzeszowiaków na tym forum jest przekomiczna. Porównajcie sobie pozycje w rankingach lubelskich i rzeszowskich uczelni - znam trochę osób, które przyjechały na studia do Lublina z Rzeszowa, ale ANI JEDNEJ, która zrobiła odwrotnie. Tyle w temacie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
neo napisał:
Makarony Polskie??????????????????????????????? A co to jest u nas jest za o Lubella, więc z czym do ludzi. A oprócz tego tak z grubsza Polski Chmiel, Emperia, Aliplast, Herbapol, Sipma, Zakłady przetwórstwa Miodu, Fawag, Orange, TP. A twoje podniedanie się autostradą jest co najmniej dziwne, będzieci mieć o 25 cm szerszą drogę, i to wszystko...... A skoro nikt nie inwestuje to dlaczego otwierają nowe zakłady w strefie ? nie wiem dlaczego jakoś wchodzisz na lubelskie forum i obrażasz moje miasto które w przeciwieństwie do twojego zawsze było mniej lub bardziej ważne dla Polski...... wy zaistnieliście po II wojnie, i to tylko dlatego że odłączono Lwów.... [/quote] Po pierwsze nie obrażam Lublina. Piszę co mi sie nie podoba bo uważam, ze ratusz źle wydaje pieniądze podatników i działa na szkodę naszego miasta. Widzę jednak, ze na "lubelskim forum" o lublinie można wyrażać się w samych superlatywach, nawet jeśli uważam, ze sprawy idą w złym kierunku, a o rzeszowie, w którym ja widzę dla nas konkurencję powinnam wyrażać się nie inaczej jak zapadła dziura, tak? PO drugie zwracam uwagę na fakt, ze w Rzeszowie w pierwszej kolejności inwestuje się w infrastrukturę, później w kulturę i sport i w mojej ocenie Rzeszów na tym lepiej wychodzi, a moje miasto Lublin-traci. Kogo to interesuje, czy miasto rozwijało sie juz od średniowiecza, czy zaczęło sie rozwijać od PRL. Dla inwestorów, dla mieszkanców nie ma to znaczenia. Fakt, ze Rzeszów z zadupia w 50 lat stał się dużym miastem świadczy o dobrym zarządzaniu. Co do zakładów, które wymieniłeś - co do znaczenia Fawagu, czy Oragne czy TP czy przetwórstwa miodu - TO CHYBA KPINA. TO SĄ DUŻE ZAKŁADU PRZEMYSŁOWE? Oragne Polska ma swoją siedzibę w Warszawie, TP podobnie, w Lublinie mają tylko swoje oddziały, w Rezszowie zresztą też. Przetwórstwo miodu to juz przegięcie... w Rezszowie też jest Spółdzielnia Pszczelarska ale nawet jej nie wymieniłam. NIe chcę się długo rozpisywać, ale o "Dolinie Lotniczej" działającej na Podkarpaciu jest dosyć głośno, natomiast o lubelskiej strefie ekonomicznej słyszę na ogół, ze mało kto tutaj inwestuje. Piszesz, ze [quote name='neo' timestamp='1299698541' post='448495'] twoje podniedanie się autostradą jest co najmniej dziwne, będzieci mieć o 25 cm szerszą drogę, i to wszystko......
Rezszów ma mieć drogę ekspresową S19, obwodnica w ramach tej drogi ponoć juz jest budowana, a autostrada to swoją drogą. Czy nie widzisz, ze Rzeszów staje się głównym miastem na szlaku na Ukrainę i Słowację? Lublin zawsze rozwijał się, bo był na szlaku handlowym na Ruś. Obecnie Lublin traci tą pozycję, bo właśnie to przez Rzeszów przebiega szybka linia kolejowa na wschód(V max 160 km/h), Autostrada A4. Ponadto, Rzeszów jest też miastem, przez które przebiega droga na Słowację(Barwinek). W Rzeszowie zatem krzyżują sie drogi na wschód i na południe. Lublin dalej pozostaje miastem na szlaku na wschód ale w o wiele mniejszym stopniu .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
M napisał:
Lublin jest ładniejszy i ma bardziej uniwersytecki klimat. O niebo więcej młodych ludzi na ulicach. Byłem w Rzeszowie - nic mnie tam nie zachwyciło, no może więcej zieleni w centrum. Cała ta napinka jednego czy kilku Rzeszowiaków na tym forum jest przekomiczna. Porównajcie sobie pozycje w rankingach lubelskich i rzeszowskich uczelni - znam trochę osób, które przyjechały na studia do Lublina z Rzeszowa, ale ANI JEDNEJ, która zrobiła odwrotnie. Tyle w temacie.
z tym można sie spokojnie zgodzić. Rzeszowski uniwersytet nie powinien byc uniwersytetem, bo kolega mówił, że ma za mało uprawnien do nadawania stopnia doktora. W ogóle to raczej jest szkółka niedzielna a nie uczelnia. Jedyna uczelnia dobra w Rzeszowie to Politechnika Rzeszowska-niezłe inwestycje tam mają, kilku znajomych tam studiuje, większość budynków nowych z czego niektóre to archikektoniczne cacka, no i kształcą pilotów. Ale co mi z tego, ze mamy fajne uczelnie jak zaraz po studiach trzeba stąd uciekać do krakowa albo do wawy, bo roboty znaleźć tutaj nie idzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
M napisał:
Lublin jest ładniejszy i ma bardziej uniwersytecki klimat. O niebo więcej młodych ludzi na ulicach. Byłem w Rzeszowie - nic mnie tam nie zachwyciło, no może więcej zieleni w centrum. Cała ta napinka jednego czy kilku Rzeszowiaków na tym forum jest przekomiczna. Porównajcie sobie pozycje w rankingach lubelskich i rzeszowskich uczelni - znam trochę osób, które przyjechały na studia do Lublina z Rzeszowa, ale ANI JEDNEJ, która zrobiła odwrotnie. Tyle w temacie.
Szefie, nikt nie kwestionuje tego,że lubelskie uczelnie są OK a rzeszowskie do bani. Ale uczelnie to nie wszystko, co z tego,że lubelskie uczelnie są jak pisze gość wcześniej niezłe skoro ludzie po skonczeniu studiów w Lublinie uciekają do innych miast. Byłem w Rzeszowie i moje zdanie o tym mieście jest takie, ze to miasto o niebo czystsze od Lublina, o niebo lepsze drogi-widać, ze wszystkie miały niedawno wymienianą nawierzchnię. Uwagę zwraca też estetyka miasta-trawniki zadbane, wszystkie chodniki z kostki brukowej, równe, bez dziur. Bloki też nie są pomazane sprayem przez wandali jak tutaj. Ogólnie mniej dresiarstwa i buractwa. No i zakładów przemysłowych tez więcej - nieźle tam rozwijają sie zakłady z branży lotniczej, silniki do F16 produkują, jakieś podzespoły, a w Świdniku natomiast składają dwa helikoptery na krzyż z większośći gotowych części. Nie dziwię się rzeszowiakom, ze "podniecają się" autostradą czy ekspresówką czy inwestycjami na lotnisku. To są elementy warunkujące przyszłość miast. Niestety, rację ma Joanna, która pisze, ze gdy wybudują autostradę A4, Rzeszów stanie się głównym węźłem komunikacyjnym na wschód. Niewątpliwie MY na tym stracimy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
joanna napisał:
Po pierwsze nie obrażam Lublina. Piszę co mi sie nie podoba bo uważam, ze ratusz źle wydaje pieniądze podatników i działa na szkodę naszego miasta. Widzę jednak, ze na "lubelskim forum" o lublinie można wyrażać się w samych superlatywach, nawet jeśli uważam, ze sprawy idą w złym kierunku, a o rzeszowie, w którym ja widzę dla nas konkurencję powinnam wyrażać się nie inaczej jak zapadła dziura, tak? PO drugie zwracam uwagę na fakt, ze w Rzeszowie w pierwszej kolejności inwestuje się w infrastrukturę, później w kulturę i sport i w mojej ocenie Rzeszów na tym lepiej wychodzi, a moje miasto Lublin-traci. Kogo to interesuje, czy miasto rozwijało sie juz od średniowiecza, czy zaczęło sie rozwijać od PRL. Dla inwestorów, dla mieszkanców nie ma to znaczenia. Fakt, ze Rzeszów z zadupia w 50 lat stał się dużym miastem świadczy o dobrym zarządzaniu. Rezszów ma mieć drogę ekspresową S19, obwodnica w ramach tej drogi ponoć juz jest budowana, a autostrada to swoją drogą. [b]Czy nie widzisz, ze Rzeszów staje się głównym miastem na szlaku na Ukrainę i Słowację? Lublin zawsze rozwijał się, bo był na szlaku handlowym na Ruś. Obecnie Lublin traci tą pozycję, bo właśnie to przez Rzeszów przebiega szybka linia kolejowa na wschód(V max 160 km/h), Autostrada A4. Ponadto, Rzeszów jest też miastem, przez które przebiega droga na Słowację(Barwinek). W Rzeszowie zatem krzyżują sie drogi na wschód i na południe. Lublin dalej pozostaje miastem na szlaku na wschód ale w o wiele mniejszym stopniu .
Komu to tłumaczysz?.Ludziom z kandydaturą na ESKK?. Jeżeli miasto nadal w takim tempie będzie się rozwijać to przegonią nas wszystkie miasta z Białorusi a my ewentualnie to może z Bychawą lub Parczewem będziemy mogli konkurować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
M napisał:
Lublin jest ładniejszy i ma bardziej uniwersytecki klimat. O niebo więcej młodych ludzi na ulicach. Byłem w Rzeszowie - nic mnie tam nie zachwyciło, no może więcej zieleni w centrum. Cała ta napinka jednego czy kilku Rzeszowiaków na tym forum jest przekomiczna. Porównajcie sobie pozycje w rankingach lubelskich i rzeszowskich uczelni - znam trochę osób, które przyjechały na studia do Lublina z Rzeszowa, ale ANI JEDNEJ, która zrobiła odwrotnie. Tyle w temacie.
Lublin jest miastem emerytów i rencistów Wystarczy jak wyjadą studenci i jest środek tygodnia. Miasto wygląda jak Czarnobyl. Wymarłe ulice. Zaczyna ożywiać się w piątek wieczorem jak przyjadą młodzi z pracy w innych miastach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Lublin jest miastem emerytów i rencistów Wystarczy jak wyjadą studenci i jest środek tygodnia. Miasto wygląda jak Czarnobyl. Wymarłe ulice. Zaczyna ożywiać się w piątek wieczorem jak przyjadą młodzi z pracy w innych miastach.
Starzeje sie cała Polska i cała Europa. To naturalny proces demograficzny. Bez zewnętrznych studentów i turystów Kraków to także miasto starych ludzi. Młoda jest dalej Afryka bowiem mało kto dożywa starości. Poczytaj chłopie trochę na ten temat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Starzeje sie cała Polska i cała Europa. To naturalny proces demograficzny. Bez zewnętrznych studentów i turystów Kraków to także miasto starych ludzi. Młoda jest dalej Afryka bowiem mało kto dożywa starości. Poczytaj chłopie trochę na ten temat.
no właśnie, poczytaj trochę. Kraków właśnie umiejętnie przyciąga do siebie młodych ludzi i w efekcie rozwija się super. Reszów uczelnie ma do bani ale też liczba ludności przyrasta bo tam jest praca i korzystne warunki do życia i inwestowania. A Lublin? Przyjezdzają tu studenci na 5 lat na czas studiowania i wyjezdzają. A zuk zamiast zrobic coś konkretnego planuje wybulić całą kasę na budowę stadionu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Starzeje sie cała Polska i cała Europa. To naturalny proces demograficzny. Bez zewnętrznych studentów i turystów Kraków to także miasto starych ludzi. Młoda jest dalej Afryka bowiem mało kto dożywa starości. Poczytaj chłopie trochę na ten temat.
Jeżeli nie umiesz patrzeć to musisz czytać. Zobacz te tabuny samochodów,załadowanych busów i pociągów wyjeżdżające w poniedziałek rano z miasta. To nie jadą studenci ani emeryci lecz młodzi ludzie poza Lublin. Zobacz w piątkowe popołudnie co się dzieje na drogach do miasta. W Lublinie nie ma pracy i długo nie będzie, gdyż mamy nieudolne władze. Jeżeli taki Marszałek województwa robi wszystko aby do innego miasta jechało się jak najdłużej to to ma być gospodarz? według mnie to jest sabotażysta który ten urząd powinien stracić jak najszybciej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety, moim zdaniem Zuk budując stadion nikomu narazie do niczego nie potrzebny zadłuży jeszcze mocniej Lublin i spowolni jego rozwoj dodatkowo obciążając i tak ubogie portfele Lubliniaków....niestety, nie ma co się napinać, Rzeszów i Białystok na ścianie wschodniej już wyprzedziły Lublin i to teraz lublin musi gonić te miasta....kultura to nie wszystko, zresztą jak się widzi zaniedbana starówkę czy obsrane krakowskie przedmieście to aż żal serce ściska...ale sami sobie jesteśmy winni....np. prezydent Rzeszowa sam jeździ po Rzeszowie i dogląda zieleni, sam się schyla i podnosi śmieci a u nas? nawet urzędnicy magistratu nie raczą się przejechać po mieście żeby zobaczyć w jak opłakanym stanie są drogi, chodniki i kamienice tego miasta....Lublin to już skansen i umysłowy i technologiczny...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i dziwne że to wszystko się dzieje w mieście rzekomo słynącym z edukacji....że też te wspaniałe 5 państwowych uczelni nie jest wstanie wykształcić sobie kadry zarządzającej miastem....żenada...chyba te uczelnie już nie są takie rewelacyjne...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dikson napisał:
i dziwne że to wszystko się dzieje w mieście rzekomo słynącym z edukacji....że też te wspaniałe 5 państwowych uczelni nie jest wstanie wykształcić sobie kadry zarządzającej miastem....żenada...chyba te uczelnie już nie są takie rewelacyjne...
Te uczelnie to firmy rodzinne a profesorowie są tak zapracowani że nie mają czasu dla studentów i uczelni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dikson napisał:
i dziwne że to wszystko się dzieje w mieście rzekomo słynącym z edukacji....że też te wspaniałe 5 państwowych uczelni nie jest wstanie wykształcić sobie kadry zarządzającej miastem....żenada...chyba te uczelnie już nie są takie rewelacyjne...
Bez przesady. Uczelnie mamy dobre. Problemem jest, ze po ich ukończeniu młodzi ludzie uciekają z Lublina do większych miast. Niestety, ale w Lublinie jest za mało dużych zakładów przemysłowych, za mało miejsc pracy. ŻUK ZLIKWIDOWAŁ PRZEMYSŁ W LUBLINIE- ZLIKWIDOWAŁ CUKROWNIĘ A TERAZ PROPONUJE LUDOWI IGRZYSKA - BUDOWĘ NOWEGO STADIONU. A co z dziurawymi dogami w mieście? Co z tym syfem, zardzewiałymi latarniami, zaniedbanymi chodnikami, trawnikami, parkami, starym miastem? SYF W MIEŚCIE NIE SKŁANIA DO INWESTOWANIA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem Lublinianinem od urodzenia i od wielu pokoleń także moja rodzina a do tego dość dobrze znam także Rzeszów i fakt pozostaje faktem że historycznie Lublin i Rzeszów pochodzą mniej więcej z takiego samego okresu więc nie ma o co kruszyć kopii .Tak Lublin jak i Rzeszów to piękne dwa miasta mające swoje historie oraz dziwne i różne często smutne dzieje ale to wszystko nie upoważnia nas do tego byśmy twierdzili że to miasto jest leprze a to gorsze to rozwija się bardzie a tamto gorzej bo tak naprawdę nie od samego miasta to zależało i zależy a od decydentów kiedyś i od mieszkańców oraz decydentów dziś ! a to że faktycznie w Lublinie mieszka trochę więcej ludzi o niczym tak naprawdę nie świadczy !- zaczęliście tu licytacje na wieżowce na inwestycje itd. i co z tego wynika ano niewiele bo choć nie znam dokładnych statystyk Rzeszowa to ktoś napisał że jest mniejsze bezrobocie no tak ale jak policzymy statystycznie to taki wynik już nie będzie różowy ale nie oto idzie bo tak w Lublinie jak i Rzeszowie tych miejsc pracy nadal jest za mało nie wspomnę tu o zarobkach !. Natomiast to że pewne infrastruktury rozwijają się prężniej to zasługa tylko i wyłącznie dobrego gospodarza w Lublinie nie mamy do takiego szczęścia od lat zawsze jakieś gówno czepiało się okrętu i krzyczało toniemy miast napompować tratwę ale należy cieszyć się że choć w Rzeszów jest trochę lepiej zarządzany bo możemy w swej krytyce zawsze na coś czy na kogoś się powołać i pokazać że skoro tam można to czemu nie tu ? i to jest podstawowa korzyść a ludzie są tak samo mili jak większość Lublinian no może po za paroma wyjątkami ale czy i w Rzeszowie ich nie znajdzie ? -więc zamiast się licytować i kłócić używając wulgaryzmów to nauczmy się sami od siebie co zrobić aby żyło nam się wszystkim lepiej tak w Lublinie jak w Rzeszowie bo w końcu to jedna Polska nasza Polska nasza Ojczyzna ! Nie obrzucajmy się wzajemnie błotem bo niczego to nie zmieni po za narastającą złością , nienawiścią czy oto chodzi byśmy skakali sobie do gardeł podajmy sobie rękę i razem solidarnie twórzmy dla nas i naszych dzieci dobrobyt w tych naszych małych w gruncie rzeczy grajdołkach !.Bo jeśli oba miasta potraktujemy osobno to tak to wygląda a nawet razem byłby to taki ciut większy grajdołek a dla porównania coś wam powiem że dłuższa jest ulica w Nowym Jorku na Manhattanie jak odległość z Rzeszowa do Lublina bo ulica ma coś ok 240 km długości a między naszymi miastami to tylko ok. 160 km więc nie wpadajmy w euforię wielkości bo gdybyśmy tak chcieli porównać do innych miast to nasza wielkość jest mizerna dlatego nie ma się co kłócić bo większych miast z większymi wieżowcami na każdej ulicy jest gdziekolwiek więcej jak w całym naszym kraju nie wspominając o ilości kin , teatrów szkół czy miejsc pracy itd . które tam są i funkcjonują a u nas-a u nas się likwiduje i to jest problem z którym powinniście walczyć a nie między sobą a nie prowadzić infantylne licytacje .Z ukłonami dla was obu Lubelak !.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spróbuję w miarę obiektywnie ocenić Lublin. Jestem z tym miastem związany od paru lat i najkrócej sytuację bym podsumował tak: Lublin to niestety miasto straconych szans. Z taką bazą zabytków, takim śródmieściem Lublin powinien o turystów konkurować może nie z Krakowem, ale z Toruniem czy Gdańskiem na pewno. Niestety przerażający jest brak inwestycji w zabytki w Lublinie. Rozpadające się kamienice, niszczejące elewacje - nie tak powinno wyglądać potencjalnie naprawdę urocze śródmieście. Ogólnie w miarę w całym mieście widać niedoinwestowanie (dziurawe drogi, nierówne chodniki). Nie wiem z jakiego powodu tak właśnie się dzieje bo inne polskie miasta przeżywają od kilku lat ogólny boom na wymiany nawierzchni dróg, wymianę płyt chodnikowych na eleganckie kosteczki itd. Zwaliłbym to chyba na kraby fatalnych rządzących miastem. Drugi ogromny mankament Lublina to komunikacja miejska. Ciężko tutaj żyć bez własnego samochodu. Lubelskie MPK to jedne z najgorszych MPK z jakimi miałem do czynienia (nie znam łódzkiego - ponoć najgorszego, ciężko mi więc porównywać). Straszliwie stary tabor autobusowy, brak automatów biletowych w autobusach, źle ułożone rozkłady jazdy i ogólne braki taborowe w stosunku do liczby podróżujących komunikacją miejską na długie miesiące wyleczyły mnie z korzystania z usług MPK (ogromnie sobie cenię to, że lubelskie taksówki należą do jednych z tańszych w Polsce). Warto by było coś z tym zrobić, podpatrzeć jak to skonstruowane jest choćby w Krakowie czy w Kielcach. Ogromnym atutem Lublina są lubelskie uczelnie [warto sobie uświadomić, że Lublin jest jedynym polskim miastem, w którym są dwa pełnoprawne ("nieprzymiotnikowe") uniwersytety (KUL, UMCS)]. Dobrze by było wykorzystywać ich absolwentów, stwarzać im takie warunki aby chcieli tutaj zostawać, osiedlać się i pracować. Do tego potrzeba dobrze rozwiniętego przemysłu specjalistycznego, również miejsc pracy w sektorze wysoko wyspecjalizowanych usługach. I to, przynajmniej teoretycznie, nie powinno być wcale takie trudne - to co najtrudniejsze do zrobienia czyli zapewnienie dopływu dobrze wykształconych specjalistów w przeróżnych dziedzinach już tutaj jest. Także podsumowując: nie jest w tej chwili w Lublinie najlepiej, aczkolwiek wszelkie podstawy na których budować można przyjazne, nowoczesne miasto już są. Teraz potrzeba tylko cwanych, pracowitych urzędników. O Rzeszowie się nie wypowiadam bo nigdy tam nie byłem. Dużo dobrego jednak słyszałem o rozwoju, przede wszystkim infrastrukturalnym, tego miasta. Jako, żeby Rzeszowiacy nie myśleli, że żyją w beczce miodu, dorzucę trochę dziegciu: Dobre drogi i lotnisko to trochę za mało, żeby ktoś niezwiązany z Rzeszowem przyjechał do Rzeszowa zwiedzać (nie kojarzę żadnego wybitnie ciekawego zabytku), studiować (przykro mi, ale w tej dziedzinie całkowicie przegrywacie z Lublinem) czy pracować (bo praca jest też w Krakowie czy Wrocławiu a są to wielokrotnie ciekawsze miejsca). Co oczywiście nie wyklucza, że dla Rzeszowian Rzeszów jest bardzo sympatycznym miastem i można tam całkiem nieźle żyć. Wszelkie merytoryczne kontrargumenty są mile widziane, natomiast bluzgaczy oficjalnie wysyłam na drzewo - nie będę odpowiadać na prymitywne zaczepki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ali Baba napisał:
Jestem Lublinianinem od urodzenia i od wielu pokoleń także moja rodzina a do tego dość dobrze znam także Rzeszów i fakt pozostaje faktem że historycznie Lublin i Rzeszów pochodzą mniej więcej z takiego samego okresu więc nie ma o co kruszyć kopii .Tak Lublin jak i Rzeszów to piękne dwa miasta mające swoje historie oraz dziwne i różne często smutne dzieje ale to wszystko nie upoważnia nas do tego byśmy twierdzili że to miasto jest leprze a to gorsze to rozwija się bardzie a tamto gorzej bo tak naprawdę nie od samego miasta to zależało i zależy a od decydentów kiedyś i od mieszkańców oraz decydentów dziś ! a to że faktycznie w Lublinie mieszka trochę więcej ludzi o niczym tak naprawdę nie świadczy !- zaczęliście tu licytacje na wieżowce na inwestycje itd. i co z tego wynika ano niewiele bo choć nie znam dokładnych statystyk Rzeszowa to ktoś napisał że jest mniejsze bezrobocie no tak ale jak policzymy statystycznie to taki wynik już nie będzie różowy ale nie oto idzie bo tak w Lublinie jak i Rzeszowie tych miejsc pracy nadal jest za mało nie wspomnę tu o zarobkach !. Natomiast to że pewne infrastruktury rozwijają się prężniej to zasługa tylko i wyłącznie dobrego gospodarza w Lublinie nie mamy do takiego szczęścia od lat zawsze jakieś gówno czepiało się okrętu i krzyczało toniemy miast napompować tratwę ale należy cieszyć się że choć w Rzeszów jest trochę lepiej zarządzany bo możemy w swej krytyce zawsze na coś czy na kogoś się powołać i pokazać że skoro tam można to czemu nie tu ? i to jest podstawowa korzyść a ludzie są tak samo mili jak większość Lublinian no może po za paroma wyjątkami ale czy i w Rzeszowie ich nie znajdzie ? -więc zamiast się licytować i kłócić używając wulgaryzmów to nauczmy się sami od siebie co zrobić aby żyło nam się wszystkim lepiej tak w Lublinie jak w Rzeszowie bo w końcu to jedna Polska nasza Polska nasza Ojczyzna ! Nie obrzucajmy się wzajemnie błotem bo niczego to nie zmieni po za narastającą złością , nienawiścią czy oto chodzi byśmy skakali sobie do gardeł podajmy sobie rękę i razem solidarnie twórzmy dla nas i naszych dzieci dobrobyt w tych naszych małych w gruncie rzeczy grajdołkach !.Bo jeśli oba miasta potraktujemy osobno to tak to wygląda a nawet razem byłby to taki ciut większy grajdołek a dla porównania coś wam powiem że dłuższa jest ulica w Nowym Jorku na Manhattanie jak odległość z Rzeszowa do Lublina bo ulica ma coś ok 240 km długości a między naszymi miastami to tylko ok. 160 km więc nie wpadajmy w euforię wielkości bo gdybyśmy tak chcieli porównać do innych miast to nasza wielkość jest mizerna dlatego nie ma się co kłócić bo większych miast z większymi wieżowcami na każdej ulicy jest gdziekolwiek więcej jak w całym naszym kraju nie wspominając o ilości kin , teatrów szkół czy miejsc pracy itd . które tam są i funkcjonują a u nas-a u nas się likwiduje i to jest problem z którym powinniście walczyć a nie między sobą a nie prowadzić infantylne licytacje .Z ukłonami dla was obu Lubelak !.
co ty opowiadasz. Moze i Rzeszów został założony w podobnym okresie jak Lublin, ale do 1918 r pozostawał malutkim nic nie znaczącym miasteczkiem. TYmczasem Lublin był miejscem podpisania Unii Lubelskiej, tu był Trybunał Koronny, tutaj przyjezdzał król Rzeczpospolitej. Rzeszów zaczął się rozwijać dopiero w II RP dzięki inwestycjom w ramach Centralnego Okręgu Przemysłowego i po wojnie dzieki olbrzymim inwestycjom. Obecnie niestety widać wyraźnie przewagę Rzeszowa nad Lublinem. Lotnisko jakieby nie było miał dużo wczesniej, autostrade ma mieć, droge ekspresową ma mieć, północną obwodnice ma mieć, szybką linie kolejową na wschód i do krakowa już ma, nowy terminal na lotnisku ma mieć, a my jak narazie nie mamy nic
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...