Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
gosc napisał:
Dlaczego tego nie opowiesz na policji skoro jestes naocznym swiadkiem wypadku ze skutkiem smiertelnym?????
Nie jestem świadkiem, cytowałem świadka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kolejny tragiczny wypadek z udziałem motocyklisty. Z tego co mi wiadomo to kierowca osobówki zbyt wcześnie wystartował z zielonego światła. Motocyklista nie zdążył zatrzymać się na czerwonym i doszło do zderzenia. Kierowcy puszek trochę rozwagi do cholery!! Jakby kierowca puszki poczekał dwie sekundy, aż moto przejedzie, tragedii by nie było przecież wiadomo, że jak pędzę moto to nieraz można nie zdążyć, żeby zatrzymać się na światłach. Niektórzy kierowcy samochodów są bezmyślni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rafałmoto napisał:
Kolejny tragiczny wypadek z udziałem motocyklisty. Z tego co mi wiadomo to kierowca osobówki zbyt wcześnie wystartował z zielonego światła. Motocyklista nie zdążył zatrzymać się na czerwonym i doszło do zderzenia. Kierowcy puszek trochę rozwagi do cholery!! Jakby kierowca puszki poczekał dwie sekundy, aż moto przejedzie, tragedii by nie było przecież wiadomo, że jak pędzę moto to nieraz można nie zdążyć, żeby zatrzymać się na światłach. Niektórzy kierowcy samochodów są bezmyślni
a gdyby kierowca moto jechal tak jak trzeba czyli zgodnie z przpisami to by wychamowal a poza tym najpierw zapala sie pomaranczowe a dopiero pozniej czerwone
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie opanujcie się!! Zginą człowiek!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rafałmoto napisał:
Kolejny tragiczny wypadek z udziałem motocyklisty. Z tego co mi wiadomo to kierowca osobówki zbyt wcześnie wystartował z zielonego światła. Motocyklista nie zdążył zatrzymać się na czerwonym i doszło do zderzenia. Kierowcy puszek trochę rozwagi do cholery!! Jakby kierowca puszki poczekał dwie sekundy, aż moto przejedzie, tragedii by nie było przecież wiadomo, że jak pędzę moto to nieraz można nie zdążyć, żeby zatrzymać się na światłach. Niektórzy kierowcy samochodów są bezmyślni
Jak można 'za wcześnie wystartować z zielonego'? ... Jeżeli jest zielone, to się na nim jedzie - proste i logiczne... Nie będę oceniał chłopaka, bo go nie znałem, ale wjechanie na czerwonym świetle do mądrych nie należało...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Motcykliści, nadzieja polskiej tranplantologii. Grzybiarze czekają na wasze wątroby.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gosc napisał:
Dlaczego tego nie opowiesz na policji skoro jestes naocznym swiadkiem wypadku ze skutkiem smiertelnym?????
a to nie widać, że to nie jego słowa, tylko cytat?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie! jestescie plytko myslacymi polmozgami! Jak mozna cos wogole takiego pisac?Moza sam jestes tym d*****?Wiec nie wypowiadaj sie skoro nie znales go i nie wiesz jak tam bylo naprawde pajacu!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Michał, przesympatyczny rudas, którego wszyscy szanowali i lubli, utalentowany gitarzysta. Pomocny i oddany znajomym. Czy teraz jeszcze łatwiej mówić Wam o jego ''nieuszkodzonych'' organach, albo głupocie? opanujcię się idioci! My za nim płaczemy. Wasze komentarze przeczytają jego rodzice, siostry, reszta rodziny i przyjaciele!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wooz napisał:
Szczerze mówiąc nie jestem przekonany czyja to wina, cytuję komentarz z kuriera lubelskiego online: "Akurat przjeżdżałem tamtędy, tyle że prawym pasem. Zapaliło się żółte pulsujące (z tego co czytam, to zmiana sygnalizacji na nocną). Motocyklista wpadł na auto, odbił się jak piłeczka do góry i spadł parę metrów dalej. W ciągu kilkunastu sekund (!) pojawił się policyjny radiowóz na sygnale. Motocyklista być może był winny zbyt szybkiej jazdy, ale to raczej kierowca auta zjeżdżał po czasie ze skrzyżowania i nie powinien tam być. Zmarły już nie udzieli wyjaśnień, więc jeśli to oficjalne stanowisko policji (wina motocyklisty) to bardzo smutne, bo nieprawdziwe. " Przy okazji gratuluję pewności siebie wszystkim pajacom piszącym lekką ręką komentarze typu "kolejnego deb***a mniej" i "oby narządy się zachowały w całości". Przyjdźcie na pogrzeb i powtórzcie to w cztery oczy.
Też byłem swiadkiem tego wypadku i mam podobne spostrzeżenia. Kilka chwil przed wypadkiem nastąpiła zmiana sygnalizacji na nocną. To kierowca Volvo uderzył w motocyklistę i dodatkowo samochód marki Seat.Motocyklista spadł kilka metrów od mojego auta. W moim odczuciu to kierowca Volvo notabene bardzo młody człowiek jadąc w dół ulicą Lubartowską błędnie ocenił sytuację i wjechał na skrzyżowanie myśląc że zdąży na tak zwanym głębokim pomarańczu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gb napisał:
Też byłem swiadkiem tego wypadku i mam podobne spostrzeżenia. Kilka chwil przed wypadkiem nastąpiła zmiana sygnalizacji na nocną. To kierowca Volvo uderzył w motocyklistę i dodatkowo samochód marki Seat.Motocyklista spadł kilka metrów od mojego auta. W moim odczuciu to kierowca Volvo notabene bardzo młody człowiek jadąc w dół ulicą Lubartowską błędnie ocenił sytuację i wjechał na skrzyżowanie myśląc że zdąży na tak zwanym głębokim pomarańczu.
no niestey zmiana na nocna sygnalizacje bywa czesto zgubna
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich tego chłopca. Niech odpoczywa w pokoju.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://www.webyscan.com
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
z tego co mi wiadomo przed zmianą sygnalizacji na nocną najpierw dla wszystkich na skrzyżowaniu zapala się czerwone światło aby właśnie do takich sytuacji nie dochodziło. Więc albo trzeba sprawdzić te sygnalizatory albo coś tu się kupy nie trzyma. Swoją drogą wielka tragedia, zginą człowiek, jednak tu zabrakło wyobraźni zarówno ze strony kierującego volvo jak i motocyklisty. Sam jeżdzę motocyklami, jednak trzeba zawsze szybciej przwidywać niż jechać - owszem - nie wszystko się da - ale jednak na skrzyżowaniu można się spodziewać że ktoś też będzie jechał - nawet największy goldwing nie podoła rozpędzonemu maluszkowi. Ale co się stało to już się nie odstanie - jeszcze raz - wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
walić głupka bez mózgu na motocyklu - co z kierowcą volvo ? jak się czuje niewinny człowiek ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
weźcie i ogarnijcie swoje biedne głowy. O JAKIM WY BŁĘDZIE MÓWICIE ? ŻE WARTOŚCIOWY CZŁOWIEK ? PRZECIEŻ IDIOTA WJECHAŁ NA CZERWONYM ŚWIETLE !!! TO SIĘ NAZYWA SELEKCJA NATURALNA, SŁABE (NIEDOROZWINIĘTE) JEDNOSTKI SZYBKO UMIERAJĄ. Szkoda mi jego rodziców, że nie udało im się wychować dziecka. Chociaż nie wiadomo z jakiego był domu, może wcale nie próbowali. Tak czy siak, jednego pajaca mniej. I nie srajcie mnie tu, że ktoś jeździ po motocyklistach. Tacy inteligenci jak ten gówniarz tylko psują opinię normalnym ludziom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cieszą wieści o samoeliminacji idiotów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po prostu nie mogę czytać kretyńskich komentarzy pseudo-inteligentów uważających się za wyrocznię nie tylko w sprawie wypadku, o którym wyłacznie przeczytali w internecie, ale też genialnych psychologów roztrzygających o rzekomych defektach psychicznych człowieka który zginął 15h temu. Więc pozwólcie, że was oświecę, dotychczasowi i przyszli komentatorzy: wam się co najwyżej może coś WYDAWAĆ, a te pozbawione odniesienia do tego, co się zdarzyło rzeczywistości opinie zachowajcie lepiej dla siebie. Skoro w sprawie formalnej winy któregoś z kierujących, a nawet tego, czy faktycznie świeciło się wtedy czerwone światło nie ma zgody (poczytajcie relacje naocznych świadków) to ludzka przywoitość nakazuje ugryźć się w język przed napisaniem krzywdzących, a często po prostu chamskich komentarzy. Poza tym, w wypadkach drogowych zazwyczaj wytarczyłoby wyeliminować jeden czynnik, czy to nieuważność kierowcy, czy szybkość motocyklisty, żeby tragedia nie miała miejsca, więc kłótnie o to czyja wina jest większa są zupełnie pozbawione sensu. Zarówno osoba siedząca w aucie, jak i na motorze mogła temu zapobiec. A zginął nie wariat, nie pozbawiony wyobraźni gówniarz, nie "dawca organów", tylko dobry, przemiły, inteligentny i bardzo utalentowany człowiek. Ale co wy możecie o tym wiedzieć...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
super mądry inteligencie - nie czytaj A jak już komentujesz to dupą nie ruszaj, bo sprawiasz wrażenie że p i e r d i s z
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak się ku....a składa, że to pajace za kółkiem nigdy nie zauważają motycyklistów i wymuszają pierwszeństwo. Specjaliści za ekranu! PEDAŁY I CIECIE
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 6

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...