Dotychczas nie miałem złego zdania o Contbusie, ale teraz zmuszony jestem je zmienić. Wsiadając do busa poprosiłem o możliwość zatrzymania w Wawrze, gdzie miałem zamiar wysiąść. Niestety, kierowca odmówił twierdząc, że to połączenie expresowe, że rozkład jazdy i takie tam... Na szczęście tuż obok stał bus innego przewoźnika, odjeżdżający 30 minut później. Zwróciłem się z tym samym pytaniem i tym razem nie było żadnego problemu.
Skoro dla Contbusa rozkład jazdy jest rzeczą świętą to jak się ma do tego kluczenie po jakichś opłotkach w okolicach Warszawy tylko po to, żeby ominąć zatłoczone rondo w Kołbieli? Gdyby na takim odcinku wydarzył się wypadek (odpukać...), to pierwszym pytaniem ubezpiecvzyciela byłoby: "co wyście tam robili, przecież zgodnie z rozkładem jazdy was w ogóle nie powinno tam być?".
Metodą na korki w Kołbieli nie jest cwaniaczenie po drogach gminnych, ale takie ułożenie rozkładów jazdy, żeby uwzględnić nadzwyczajne natężenie ruchu w tamtym miejscu. Doświadczona firma nie powinna mieć z taką analizą problemów.
Szerokości!
|
|
ludzie codziennie dojezdzaja do pracy ,na lotnisko, i co maja qrwa 3h spedzic w Kolbieli wez sie zastanow
a co do zatrzymania inspekcji wina jak sie zatrzymaja tam gdzie nie maja w rozkladzie placa mandat
|
|
Kontrolować busiarzy!!!
Jeżdżę często 17 i że jak jadę 100 km/h gdzie ograniczenie jest do 90km/h to wku...a mnie jak te szczyle w busach siedzą mi na zderzaku i migają żebym zjechał bo taki nie może śmigać 130km/h. Proponuję zainwestować w kodeks drogowy i poczytać o przepisach ruchu drogowego.
|
|
Haha! No to koniec w wieczornymi połączeniami z wawy do lbn! Pozostanie pkp gdzie za 34 zł można odbyć podróż pełną wrażeń w brudnym śmierdzącym wagonie w towarzystwie zapijaczonego bandziorstwa. Ahoj przygodo
|
|
Z tego co wiem to każdy pojazd zarejestrowany jako autobus ma obowiązkową blokadę na szybkość. Po prostu po przekroczeniu 105 km/h jest odcinany dopłwa paliwa. I nie ma znaczenia czy jest to pojazd na 15 osób czy na 50. Czy pojazdy contbusu są traktowane wyjątkowo, czy też doniesienia niektórych forumowiczów są wyssane z palca?
|
|
Jest jeszcze taki drobny niuans, że pasażer może poczuć się źle i poprosi o zatrzymanie na chwilę. I co wtedy? Na siłę grzać do przystanku docelowego ryzykując zapaskudzoną podłogę i siedzenia? |
|
@RaPi - Rozglądam się sporo i nie mówię że to robią tylko kierowcy busów, bo robi to wiele innych osób, chodzi tu o kulturę jazdy na drodze. A w tym konkretnym przypadku co w/w opisałem to nie bylo że On (czyt. kierowca busa) grzecznie czy uprzejmie jak piszesz zmienił pas ruchu. Wcisnął się na chama nikomu nie dziękując potem. A miał radio. Po drugie on jechał pusty, domyślam się że jechał dopiero na dworzec, pewnie z domu. Więc rozkład go nie obowiązywał. A co ma to tego rozkład. Czy jak ma jakiś tam rozkład to przepisy go nie obowiązują. To równie dobrze może wjeżdżać na czerwonym, a najlepiej żeby zamontowali jemu niebieskie stroboskopy i niech jedzie na sygnałach to będzie wtedy rozkładowy. Niech sobie Pan Stasiu, czy Pan Rysiu etc jak ktoś wyżej napisał, zmieni rozkład, a kierowcy niech pokażą troszkę kultury. Nie wystarczy założyć białą koszulę z krawatem i ładnie się uśmiechać przy wsiadaniu. Powtarzam nie chodzi mi o nagonkę na busiarzy, niech sobie będą jako konkurencja dla PKS, kiedyś sporo jeździłem tymi środkami transportu. Teraz mnie to nie dotyczy. Chodzi tu o kulturę kierowców jako uczestników ruchu. Pozdrawiam Kończę dyskusję bo do niczego ona nie prowadzi jak wiele dyskusji na tym forum i w tym kraju. |
|
macie socjalistyczne nalecialosci
mamy wolny kraj i kazdy decyduje o sobie cchesz jechac 5 h pks jedz wsiadasz do contbusu to akceptujesz ich warunki ja 4 lata z nimi jezdzilem i nigdy nie mialem zastrzezen , a wyznacznikiem ich bezpieczenstwa jazdy jest brak wypadkow spowodowanych z ich winy przez te wszystkie lata
|
|
Proponuję panom z ITD aby wzięli się za busiarzy na trasie Opole Lub.-Lublin. To co tam się dzieje to horror niczym na "marszrutkach" na ukraińskiej prowincji. W busie 14-miejscowym czasami jedzie nawet 21 osób. Normalką jest inkasowanie pieniędzy bez wydawania biletu. Normalką jest także zatrzymywanie się gdzie popadnie, nawet na łuku drogi z "podwójną ciągłą" tak aby przysłowiowemu Jóźkowi czy Frankowi było bliżej do domu, sklepu, lub gospody. Rozkłady jazdy to fikcja, bo 15 minut w te lub we wte nikogo nie dziwi. Szczególnie na odcinku Bełżyce-Lublin. Zdaję sobie sprawę, że nikt z pasażerów regularnie podróżujących tamtędy nie poskarży się, bo nie mają innego wyboru (PKS w Opolu splajtował), ale chyba cywilizacyjne normy obowiązują w całej RP?
|
|
A czy Ciebie pracodawca zmusza do pracy po 10-12h i każe ci narażać siebie i innych ludzi, ponieważ jak szybciej coś zrobisz, to więcej będzie zrobione, a tym samym więcej wpadnie do kieszeni??? |
|
Toż to właśnie jest socjalizm! Nie jakość, ale ilość. 200, 300 albo i 500% normy! W PRL fukcjonowało jeszcze coś takiego jak "praca na akord". Jeśli jesteś młody i nie pamiętasz to zajrzyj do słowniczka wyrazów trudnych. |
|
To nie wina ustroju czy czasów.Typowo polskie podejście do biznesu-szybko nachapać się a jeśli konkurencja przeszkadza to ją spalić.Ot takie katolicko-solidaruchowa mentalność!!!
|
|
A krzyżyki na lusterkach wiszą . Szerokiej drogi. |
|
Typowa nagonka na Contbus. W takim razie powinni sprawdzać też innych przewoźników i o nich pisać.
Jeżdżę z Contbusem od roku i dla mnie to jest najlepszy przewoźnik na tej trasie, stosunkowo tanio, posiadają bilety studenckie, a nieporównywalnie komfortowo z innymi przewoźnikami. Mają nowy tabor z klimatyzacją. Jeżdżą bardzo często, a 2,5 godziny jak jada przez Ryki i Garwolin to moim zdaniem normalny czas. PKS ma 3 godziny bo się zatrzymuje po drodze.
Jeździłem też pks'em z uwagi na cenę, ale jak dwa razy się zdarzyło ze nie przyjechał autobus to zrezygnowałem. W dodatku nie zawsze podjeżdżał nowy solbus, co najwyżej połowa przejazdów. A zastępcze pojazdy powinny jechać na złom a nie do warszawy.
Najgorszym przypadkiem było jak w maju podjechał jakiś stary jelcz. Brudny, z pewnością nie myty po zimie, tak że bagaż miałem cały w kurzu. W dodatku klapy silnika znajdujące się w przejściu na końcu autobusu nie były przymocowane! Co skutkowało tym że przy większej prędkości były wypychane pędem powietrza tak że nie było podłogi!
Od tamtej pory jeżdżę contbusem.
A takie artykuły, proszę mi wybaczyć, to zwykłe podpier***anie! Niech konkurencja sama się lepiej zorganizuje.
|
|
ITD lubi sie poprzypierdzielać bo w koncu wiadomo ze jak wjadą w contbusa to cos znajdą ale daje sobie palca odciąc ze w samym samochodzie jedyne co nieprawidłowego znależli to spalona zarówka. Jest prosta zasada ładne nowe busy tam jada jako ekspres te starszawe ale ktore i tak maja max 5 lat jada jako te wolniejsze z przystankami.
Wiekszosc konkurencji wali ta trase jakimis starymi gruzawikami, ktore moze i sa ok ale nie na 180km tylko do świdnika czy tam lubartowa mozna sobie takim pojechać.
Czas pracy to tez lewizna mozna spokojnie jezdzic po 12h z takimi przerwami co maja to człowiek jest bardziej znudzony niz zmeczony
|
|
zmiana trochę tematu
czy busy z lublina jeżdzą pod czd w warszawie.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|