|
Nie lubię buraków z organizacji przestępczej ale matematyka jest prosta strednio za 5 miesięcy na 1 telefon
wyszło 29,5 zł. to mniej więcej koszt abonamentu.
Kury wam macać pismaki a nie zajmować się aferami :) ???
|
|
|
Te szczawie są Dyrektorami ? Chyba że z nadania partyjnego lub wszechwładnych rodzicieli. dobrze, że ich dni są już policzone...
|
|
|
A ile miesięcznie kosztuje podatnika Dyrektor LUW Lucjan Osiecki ???
|
|
|
oj tam oj tam a moze sie skośnookiej chciało a tu taka wielka afera o nic... PO i PiS kradnie miliony a Wy byle tysiącami się zajmujecie.... ;)
|
|
|
wywalić gnoja i założyć pampersy
|
|
|
tr;dl
|
|
|
PSLowcy mają chorobę nie tylko w marszałkowskim.... zwaną kleptomanią.... a jak jest jeszcze za friko :)
|
|
|
Pułtora roku rent moiej somsiadki.haha dobre.peło banda złodziejuw.Adamek
|
|
|
Dziś dzień urzędu marszałkowskiego w Dzienniku Wschodnim. Ciekawe rzeczy opisujecie. Pytam gdzie jest sekretarz województwa .Odpowiadam reprezentuje marszałka na imprezie .Kto tę kobietę postawił na urzędnika nad urzędnikami kiedy jej nie ma w pracy tylko na fejsie robi kampanię do parlamentu. .W niedziele zrobiła setki km aby się pokazać i w Kazimierzu i Końsowoli i Piaskach zmieniając jeszcze przy tym ubranie .Kierowcy się śmieją .Tomasz szołdek wybitny prawnik wyjaśni sprawę/ zamiecie kolejną pod dywan/.Oj chyba zbliża się koniec rządów nieudacznikow
|
|
|
A kiedy nastąpi koniec patologii w Wydziale Nieruchomości i Skarbu Państwa LUW ???
|
|
|
Dyrektor Departamentu Gospodarki i Innowacji a transmisji danych nie umiał wyłączyć, a jak taki tępy to niech to niech sam ponosi koszty, poprosimy jeszcze o jotpega z korektą faktury.
|
|
|
Artur Soboń: Zarząd Dobry - Dyrektorzy Źli. Ciekawa postawa przewodniczącego opozycji
|
|
|
Wysokie rachunki za telefony służbowe i super wypasione telefony dla urzędników państwowych i ich rodzin począwszy od Urzędu Marszałkowskiego, Miasta, a nawet na naszych uczelniach kończąc, to nie jest tajemnica no może Poliszynela.
|
|
|
Koperkowa afera, ciekawe tylko skąd ta zajadłość Dziennika Wschodniego?
|
|
|
Koperkowa afera, ciekawe tylko skąd ta zajadłość Dziennika Wschodniego?"I tu pojawia się nazwisko Habzy. Jego brawurowe poczynania z telefonem komórkowym podczas marcowego wyjazdu do Korei Południowej, kraju z powszechnym dostępem do internetu, doprowadziły do tego, że wysokość rachunku wystawionego przez Polkomtel, dostawcę usług komórkowych dla Urzędu Marszałkowskiego, wzrosła do nie notowanego dotychczas poziomu. To wina jednej pozycji na fakturze – 15 tys. 965 zł za połączenia w roamingu zagranicznym." .... więc zapłać te 16 patyków za jego telefon i klaskaj mu dalej jak u Rubika. |
|
|
a ja płacę w tej samej sieci 80 zł i mam rozmowy bez limitu do każdego, ciekawe gdzie to pan urzednik dzwonił i słał sms-y (pozycja wyżej od roamingu) za prawie 2 tysiące miesięcznie. toz chłopina nie ma czasu wolnego, tylko praca, nawet w pracy nie ma czasu pracować bo musi rozmawiać. straszne, po prostu.
|
|
|
Zlikwidować to zbędne dziecięce stanowisko i nie będzie generowało kosztów.
|
|
|
"operator przesłał fakturę korygującą, z której wynika, że wspomniane połączenia kosztowały 837 zł" więc nie bardzo rozumiem o co ten jazgot? Średnia z marca za 113 telefonów to 34,70 za sztukę - nie wydaje się, żeby to było dużo. Panie redaktorze - to ile w końcu kosztował ten telefon - jak w tytule 16 tys. zł, czy jak w treści 837 zł?
|
|
|
a ja płacę w tej samej sieci 80 zł i mam rozmowy bez limitu do każdego, ciekawe gdzie to pan urzednik dzwonił i słał sms-y (pozycja wyżej od roamingu) za prawie 2 tysiące miesięcznie. toz chłopina nie ma czasu wolnego, tylko praca, nawet w pracy nie ma czasu pracować bo musi rozmawiać. straszne, po prostu.straszne to jest to, że jesteś wtórnym analfabetą - czyli nie potrafisz czytać ze zrozumieniem..... W artykule była mowa o 113 telefonach i tylu dotyczyła faktura..... |
|
|
Najbardziej porażające jest to że komentujący internauci zupełnie nie umieją czytać ze zrozumieniem. Co innego komentują a co innego jest opisane w artykule.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
