Lublin doceniony za inwestycje. Zajął drugie miejsce w kraju. Jak wypadły inne miasta?

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Pierwsze miejsce bo arena-zuk kosztowała prawie 180.000.000zł i jeszcze baseny aqua. Oto rozwój Lublina.

Albo taki drobny bezsensowny remoncik placyku litewskiego (obszar ok. 300x300m) za 50 000 000 zł....

1,2 miliarda zł dług Lublina. 1200000000 a teraz zapytajcie Żuka kiedy ogłosi bankructwo.

Żuk ma daleko gdzieś wasze komentarze: ma większość w Radzie Miasta, wie wszystko najlepiej, zna się na wszystkim; i będzie robił co chce wycinał drzewa - Krańcowa/Droga Męczenników Majdanka ( to nie hipokryzja ogłaszać Zielony Budżet Miasta) ściągał Górnik Łęczna na Areną - bo Motor nie awansował, droga na skróty mizerna frekwencja Strefa ekonomiczna - tworzenie nowych miejsc pracy( tzn wciąganie istniejących firm w Lublinie w strefę) sprzedaż działki na Lubliniance - i brak inwestycj mimo uzsykanych śordkówi a to obiecywał... beznadziejna organizacja strefy parkowania - wojewoda wszczął kontrolę, której Żuk się przestraszył sam zrobił wewnętrzną kontrolę brak budowy parkingów Park and ride co to za sztuka zadłużać?

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

1,2 miliarda zł dług Lublina. 1200000000 a teraz zapytajcie Żuka kiedy ogłosi bankructwo.

pisowski opłacony klakierze zmień płytę bo nudą wieje

się zleciały pieski Tułajewa i ujadają, na szczęście karawana idzie dalej :))))

I co z tego, że Lublin zadłużony? Nie pierwsze i nie ostatnie miasto, zadłużone są też najlepiej rozwinięte miasta na świecie i nikt z tego powodu problemu nie robi. Grunt, żeby się rozwijać a nie czekać z założonymi rękami aż samo się zrobi albo spadnie manna z nieba. Lublinowi nie potrzebny kolejny "wizjoner" pokroju Pruszkowskiego, który nic nie robił, podczas gdy inne miasta robiły i to całkiem sporo. Potrzebny jest ktoś taki jak Żuk - praca, inwestycje i jeszcze raz praca. Nadrabiamy zaległości i to najważniejsze. Akurat Żuk robi miastu całkiem dobrą reklamę, bo jest w czołówce większości plebiscytów i rankingów, co tylko potwierdza, że od kilku lat w mieście dobrze się dzieje.

I co z tego, że Lublin zadłużony? Nie pierwsze i nie ostatnie miasto, zadłużone są też najlepiej rozwinięte miasta na świecie i nikt z tego powodu problemu nie robi. Grunt, żeby się rozwijać a nie czekać z założonymi rękami aż samo się zrobi albo spadnie manna z nieba. Lublinowi nie potrzebny kolejny "wizjoner" pokroju Pruszkowskiego, który nic nie robił, podczas gdy inne miasta robiły i to całkiem sporo. Potrzebny jest ktoś taki jak Żuk - praca, inwestycje i jeszcze raz praca. Nadrabiamy zaległości i to najważniejsze. Akurat Żuk robi miastu całkiem dobrą reklamę, bo jest w czołówce większości plebiscytów i rankingów, co tylko potwierdza, że od kilku lat w mieście dobrze się dzieje.

wielki ukłon w stronę aktualnie rządzących bo obawiam się, że gdyby nie oni to dalej byśmy byli na szarym końcu ww rankingu i paru innych

Ja jak mam do wyboru zadłużone i rozwijające się miasto K.Żuka kontra wsamraśny zacofany skansen A.Pruszkowskiego, zdecydowanie wybieram opcję numer jeden

niektóre tumany to chyba myślą, że w innych miastach buduje się tylko kościoły i kapliczki prezesa skoro tak się podniecają budową stadionu albo aquaparku.............................. do waszej informacji cebulaki - w innych miastach też powstają tego typu obiektu i jak widać po wynikach finansowych(i stadion i aqupark wyjdą na plus) są to inwestycje trafione i jak najbardziej potrzebne.......................

as napisał:

Biadolisz. Strefa ekonomiczna już cała zapełniona i trzeba ją powiększać bo tylu jest chętnych. Poziom bezrobocia regularnie spada. Co chwila wiadomości o kolejnych miejscach pracy. Jak nie Lubella inwestuje i zwiększa zatrudnienie to Ursus, Protektor albo inna firma. Tak więc informacje o "ledwo zipaniu" większości firm to zwykła bzdura i manipulacja. Odkąd Żuk się rozsiadł w ratuszu w mieście powstało grubo ponad 10 000 nowych miejsc pracy.

z ta strefa to jest delikatna sciema, ok sa tam firmy ktory powstaly od zera i zatrudniły ludzi np Bell czy niemiekci ABM, ale pozostale np. wspomniany przez ciebie protektor po rpostu przeniosł produkcje na felin zeby miec zwolnienia podatkowe( w doadatku placa cos kolo minimalenj krajowej) nie wiem jakim cudem za prezydenta żuka powatlo 10 tys miejsc pracy? jak to wyliczyles. sporo powstalo miejsc typu promama( ktora zwolilo po 2 latach pracownikow i zatrudnilo polowe pod inna marke na gorszych warunkach albo jakies contact center aliora ktore nie wiem czy istnieje. relanie mozepowstalo 1-2 tys nowych miejsc pracy( cos tam sie ruszylo w brazn IT ale to tez ne sa sumy rzedy kilku tysiecy bardziej kilkuset)w strefie ekonomicznej moze 300-500 nowych miejsc pracy, reszta to jaeis przesiedlenia. spadek bezrobocia spowodowany jest duzym odplywem ludosci a nie tysiacami miejsc pracy

Ach jak przyjemnie poczytać rano wpisy frustratów, w większosci przedstawicieli dojnej zmiany.

No i super. PiS nie daje rady!