Lublin: Iwona K. zatrzymana za oszukiwanie klientów i wyłudzenie 3 mln zł

I szacunek dla Iwonki za pomysł. Wiele osób będzie ją teraz negować ale dziewczyna zrobiła karierę, pobawiła się i zarobiła trochę grosza. Fakt bo może i krótko to trwało ale zrobiła cos z jajami, jakby jej nie zamknęli to sama bym jej ze 100 tys zl wpłaciła. I nie krytykować bo tylko siedzicie przed komputerami z pensjami max 1500 zl i zazdrościcie ludziom fantazji. Bez takich byloby nudno.

Jak masz za dużo kasy to wpłać Rydzykowi! Ha, ha,ha.

a w lubelskim CBA też jest koleś co wyłudził kasę

w Lublinie stróże prawa robią to samo CBA tylko się chwali o swoich dobrych uczynkach o tych złych z własnych szeregów to już jakoś zapominają, mają wszędzie układy i wszystko da się zamieść pod dywan

to nie piszą sasiedzi tylko ludzie mądralo ktorzy stracili pieniądze. a sasiedzi swoją droga podejrzewali bo to nie normalne  bezduszny maz policjant takim samochodem jezdzi za 250 tys to chyba z wyplaty odlorzyl, powinien siedziec ten psełdo  stróz prawa. a ta rodzina powinna byc tez do konsekwencji podciągnieta . bo wiadomo ze wszyscy o tym wiedzieli mądralo 

szacunek dla iwonki. chyba gadzie taki sam jestes jak ona

A od kiedy jest szacunek dla złodzieji co z kradzionych pieniędzy taki piękny dom w Malinowszczyźnie wystawiła. Kradły złodzieje i majątek przepisywały na rodzinę, a mężuś Łukasz takim samochodem jeżdzi za 250tys.niby prezent od żonki dostał. Powinni wszyscy pójść siedzieć.

Znam Iwonę od kilku lat i jakoś nie wierzę w to,co tu ktoś napisał. Złośliwie to robicie? To kiedy by to miała robić? Za panny czy po ślubie? Mąż policjant i nic by nie wiedział, nie widział? Bez sensu ,zupełnie.

Ty jej chyba nie znasz.Ubezpieczałem kiedyś u niej samochód i też proponowała mi te pseudo lokaty,mówiła jak to jej kolega zainwestował 10 tys zł i po roku miał już na koncie 17 tys. ha ha. A jeżeli chodzi o jej męża to często rano jadąc do pracy widywałem go w sklepie, raz przyjechał nowym jeepem,którego podobno dostał na urodziny od żony, a za tydzień przyjechał do tegoż sklepu nowym audi a7,nie wspominając o tej willi w Malinowszczyznie i skąd to wszystko.A poszkodowani ciągle się zgłaszają.

Ty gadzie o niku Xxx czy ty slyszysz siebie co ty piszesz! Iwonka K.już prawie od misiaca siedzi w pierdlu za swoje złodziejskie czyny i dlugo nie poodycha prawdziwym świeżym powietrzem na wolności. Nakradła na 3mln,a to dopiero poczatek góry lodowej. Oj pazerna i krętaczka to ona była-szkoda że tak marnie skończyła. Teraz ten kradziony majątek porozpisywany na rodzinę pozabierają i zostanie tylko w obsranych majtkach jak łazarz. No widocznie taki los był jej pisany, że tak marnie skończyła.   

Nie obwiniajcie tylko jej. Była pazerna to fakt w pewnym momencie zeszła na złą drogę i pogubiła się w tym wszystkim. Zrozumcie-ona prawie dzialala jak Janusik okradała bogatych i dawala bied..m tzn. nie..... dawala i przepisywala swojej rodzinie i na swojego męża rodzinie. Mąż Łukasz K. ten policjant z Bełżyc dostał na urodziny pięknnego nowego Jeppa warty ponad 250 tys. Ojciec Łukasza K. piękną willę w Malinowszczyźnie. Ona tak naprawdę robiła dla nich bo ona nie wiele tak naprawdę na siebie miała. No może chyba że zakopała parę sloików z kilku mln.gotówką, gdzie po wyjściu z więzienie wykopie i będzie cieszyła się dostatnim życiem na wysokim poziomie no ale już pewnie gdzie w Stanach.

Wiem że siedzi i wiem za co. Ale ja nie o tym. Chodzi mi o ten wątek seksualny który się w niektórych komentarzach przewija.

To jej jednak nie znasz. Wątek sexualny jest jak najbardziej prawdziwy . Tyle że moment w którym na tym zarabiała był wiele lat temu. Potem juz puszczała się charytatywnie. A mąż owszem podejrzewał i próbował ja złapać nawet na gorącym.

Słyszałem z 15lat temu o tym, że się puszcza. Potem też słyszałem ponoć ją maż złapał kiedyś i ciągle ją podejrzewał i nawet ją kontrolował nie spodziewanie i miała już tego dość. Wychodzi na to, że puszczała się od młodych lat. No ale, że za kasę to dopiero teraz mi znajomy mówił potem widziałem to w komentarzach jak ktoś tam pisał. Wychodzi na to, że to prawda. 

Smieszne...ktoś tam mówił, ktoś tam pisał, Ktoś tam,,,,gdzieś, ale kto i gdzie, to nie wiadomo Wstydzilibyście się.

Wstydzić to się powinna Iwona. 

Dlaczego cały czas prasa i prokuratura mówi sie o 3 milionach? Słyszałam ze było tego dużo więcej...

Bo tylko przepisuja z jednego artykułu do drugiego. Temat dla nich nie jest juz wystarczajaco gorący żeby uaktualniac informacje.

Dobre i prawdziwe

A w Lublinie w jakim ładnym mieszkanku mieszkała na ul. Morelowej 33, gdzie została zatrzymana ze swoim mężusiem Łukaszkiem tym policjantem z Bełżyc co niby o niczym nie wiedział skąd żonka zarabia w mgnieniu oka taką fortunę i rozkoszował się na całego tymi dobrociami z ludzkiej krzywdy.