Lublin musi mieć 15 mln zł na łatanie dziur

Może ktoś w końcu wpadnie na to że bardziej opłaca się robić nowe niż łatać

możek ktoś wkońcu wpadnie w magistracie, że żima jest co roku:)

na każdą pracę drogowców i na każdy wykonany odcinek drogi powinna być rękojmia i gwarancja na co najmniej 10 lat - wtedy by skończyło się partactwo drogowców - jakby za swoje błędy musieli płacić !!! a tak dojna krowa jakim jest społeczeństwo zapewnia im dobre samopoczucie i pewna prace - a nam coroczny remonta całego zawieszenia w samochodzie

chodniki miejskie sa w oplakanym stanie - nie mozna jechac wozkiem nawet isc pieszo - to tez wmaga napraw ale mieszkaniec tego miasta jest niewazny

Lublin musi wydać 15 mln?)) Jak się okazuje od wielu lat i okaże się pewnie i tego roku UM w Lublinie nic nie musie. To my musimy płacić podatki w 100 różnych odmianach. A lista wydatków jest długa, m.in. - tel. i samochody służbowe, - premie świąteczne - promowanie Lublina w Hondurasie, Kazachstanie itp. - nowe kalendarze na 2010r. (od marca do grudnia) )) - itd, itp

TO SĄ NIESTETY SKUTKI SYPANIA SOLĄ

Szybko policzyli...!!!(sobie), ile "narazie" muszą "wyciągnąć" z naszej kieszeni...???? Ciekawe ile z tego rzeczywiście trafi na drogi...??? Coś mi się wydaje, że ta kalkulacja jest.... "wyssana z palca" !!!! Może najpierw - zrobić coś - a potem....wystawić rachunek !!!!

Rekalkulacja? Tydzien temu bylo 25 mln dzisaij juz tylko 15 - w ciagu tygodnia zaoszczedzilismy 10 mln? W budzecie zaplanowane bylo 11 mln - co za brakujace 4 mln zostanie sprzedane?

NIECH NASI TFUUU WŁODARZE IDĄ DO ŻYCIŚŃKIEGO I CARITASU PO KASĘ NA ZBOŻNY CEL, CZYLI ŁATANIE DZIUR...LATALI PRZEZ 20 LAT TFUUU DEMOKRACJI Z KAŻDĄ PIERDOŁĄ I Z KASA DLA KLECHÓW NIECH TERAZ KLECHY ICH WSPOMOGĄ, JAK NIE MAJĄ K..POMYSŁU SKAD WZIĄĆ PIENIĘADZE NA DROGI..ALBO LEPIEJ NIECH SIĘ WSPÓLNIE RZUCĄ Z MOSTU W PUŁAWACH DO WISŁY..PRZYNAJMNIEJ ODETCHNIEMY OD GŁUPOTY,NIEUDACZNICTWA I LENISTWA,CHA,CHA!!

Nie można było tak od razu myśleć?.Łatanie przecież to terz koszt na dodatek z krótko trwałym efektem a nowa nawierzchnia na całej powierzchni to powinna wytrzymać przynajmniej pare dobrych zim bo więcej to jakoś nie chcę mi się wierzyć,że wytrzyma.Niech zaczną od Tysiac-lecia bo to wizytówka lublina, a tam koleiny,zdrapki i dziury :-\

Ulica Krochmalna jest jedną z najgorszych w Lublinie. Część kierowców omija te swoiste przełomy Missouri i jeździ Nowym Światem, który często się korkuje.

Mniej nagród dla wszelkiego rodzaju pREZYDĘTÓW burmistrzów z Bożej łaski i innych czynowników i pieniądze się znajdą. Gospodarniej trochę a nie po 10 tys./mies za tej hałastry.

15 mln zł. to koszt kompleksowego remontu około 2 km dwujezdniowej ulicy. Taki remont to 15 do 20 lat bezproblemowej eksploatacji ulicy. Jakikolwiek prezydent i jakakolwiek rada miasta kształtując budżet na kolejne lata winni przeznaczać na remonty 2-3 km ulic rocznie. W ten sposób systematycznie ubywać będzie nawierzchni do łatania dziur, które jest zwykłym marnotrawstwem.

Ciekawe czy prokuratura zajęła by się zgłoszeniem o nieumyślnym narażeniu użytkowników dróg na uszczerbek na zdrowiu poprzez zaniechanie napraw lub wyłączenia drogi z ruchu kołowego z powodu poważnych ubytków w nawierzchni. I wyrok : drogę trzeba zamknać. Jak by pozamykali pół lublina dla ruchu kołowego to może by coś drgęło.

Nad czym się władze miasta zastanawiają w związku z remontem ulicy Krochmalnej? Przecież tam powierzchnia dziur jest już większa niż powierzchnia nie zniszczonej nawierzchni. Niech się przejadą tą ulicą najlepiej autobusem MPK (polecam ikarusa). Obrażenia wewnętrzne po takiej podróży gwarantowane!

Niestety logika zarządzania dobrem wspólnym jakim są drogi na terenie miasta oraz LOGIKA????!?!!?! myślenia urzędnika w ratuszu (począwszy od mega-urzędnika pressDENTA prof-habit-mgr-doc wasilewskiego są to dwa calkowicie RÓŻŃE pojęcia!!!! Innymi słowy - mieszkańcu miasta Lublina - jeśli nie podoba ci się stan dróg to zmień miejsce zamieszkania - drogi Lublina (ich stan) nie zmienią się na pewno!!!!!!!!!!!! Zresztą, z powodu OBIEKTYWNYCH trudności w tym roku budżet na remonty dróg nie zostanie zrealizowany (jak to już bywało w przeszłości). Pieniążki pujdą np na studium wykonalności kolejki linowej między ratuszem a ważniejszymi dzielnicami miasta (to a propos korków na drogach - z premedytacją urządzanych przez mieszkańców miasta lublina).

Niestety logika zarządzania dobrem wspólnym jakim są drogi na terenie miasta oraz LOGIKA????!?!!?! myślenia urzędnika w ratuszu (począwszy od mega-urzędnika pressDENTA prof-habit-mgr-doc wasilewskiego są to dwa calkowicie RÓŻŃE pojęcia!!!! Innymi słowy - mieszkańcu miasta Lublina - jeśli nie podoba ci się stan dróg to zmień miejsce zamieszkania - drogi Lublina (ich stan) nie zmienią się na pewno!!!!!!!!!!!! Zresztą, z powodu OBIEKTYWNYCH trudności w tym roku budżet na remonty dróg nie zostanie zrealizowany (jak to już bywało w przeszłości). Pieniążki pujdą np na studium wykonalności kolejki linowej między ratuszem a ważniejszymi dzielnicami miasta (to a propos korków na drogach - z premedytacją urządzanych przez mieszkańców miasta lublina).