Lublin: Samochody zamiast drzew. Są pieniądze na parking

jak teraz w dzióbku radnej PO pani Wcisło, która głosowała za wycięciem drzew na Kalinie, a twierdzi, że minister Szyszko to morderca drzew

Proponuję aby miasto znalazło też miejsce na wielopoziomowy parking w centrum miasta!

Uwaga ludzie o słabych nerwach, ten tekst jest kierowany do pustaków, drzewowycinajców. O! Głupcy z Tumidajskiego i Andersa! Cementujcie sobie wszystko. Jak będzie kurz, pył I brud hulać po waszym osiedlu, jak beton przy waszych blokach bedzie śmierdziec sczynami bezdomnych, wtedy dojdziecie do wniosku, że dla przestrzeni lejben raume na wasze stare kupy smierdzącego złomu I szrotu importowanego z niemiec, straciliscie parki, zieleń, trawniki. Że sprzedaliście własny skrawek przyrody. Że może I macie prawo jazdy, ale nie zasługujecie by oddychac czystym powietrzem. Zasłuigujecie na smog z waszych aut I smród psich szczyn. Niech wasze płuca wypełnią się smogiem I czernią spalanych przez was paliw. Nie zasługujecie na zdrowie.

Masakra, kolejna dewastacja miasta, żeby co niektórzy mogli swoje złomy składować pod oknem.... trzeba podnieść koszty utrzymania auta w tym kraju bo to już jest absurd... w Polsce mamy więcej aut na 1000 mieszkańców niż w EuZachodniej....tylko rzecz jasna 20 lat starszych. Zabronić importu aut starszych niż 10-12 lat i wziąść się za solidne badania techniczne - nie róbmy z tego kraju złomowiska Europy!

Domagam się za karę pozbawic mieszkańców WSZYSTKICH DRZEW. Kto głosuje na TAK? Dziękujkę Wysoka Izbo! Mieszkańcy Tumidajskiego. Zostaliscie skazani na pozbawienie WSZYSTKICH DRZEW.

Ja pier***, Radna Pustak.Nie jesteśmy Wrocławiam czy Warszawą, żeby co 3-5 lat kupowac nowe auto i motocykl. I jeszcze nie Norwegią żeby było nas stać na nowiutkie Tesle. Jaki SYF! Park zamiast Park-ingu!

Z jednej strony szkoda zieleni - drzew, krzewów i trawników, które oddzielały osiedle od ruchliwej ulicy. Z drugiej strony ludzie chcą mieć bliżej do samochodów i móc je w razie potrzeby obserwować z okna/balkonu. Co do zakazu sprowadzania starych aut i surowego karania ludzi, którzy jeżdżą starymi, zajeżdżonymi złomami, w pełni się zgadzam. Mam nadzieję, że p. Żuk wyda nakaz nowych nasadzeń drzew i krzewów. Dobrze zajmuje się Lublinem, więc myślę, że taki nakaz to kwestia czasu. Należy pamiętać, ile nasadzeń miało miejsce za jego kadencji :)

undefined napisał:

Z jednej strony szkoda zieleni - drzew, krzewów i trawników, które oddzielały osiedle od ruchliwej ulicy. Z drugiej strony ludzie chcą mieć bliżej do samochodów i móc je w razie potrzeby obserwować z okna/balkonu. Co do zakazu sprowadzania starych aut i surowego karania ludzi, którzy jeżdżą starymi, zajeżdżonymi złomami, w pełni się zgadzam. Mam nadzieję, że p. Żuk wyda nakaz nowych nasadzeń drzew i krzewów. Dobrze zajmuje się Lublinem, więc myślę, że taki nakaz to kwestia czasu. Należy pamiętać, ile nasadzeń miało miejsce za jego kadencji :)

 Wycinać, żeby póxniej podatnik miał płacić za nasadzanie? Niech włascieciele aut i miejsc na tym parkingu zapłaca za nasadzenia zieleni.

To głupie, żeby jęczeć o 'moje pieniądze z podatków'. Jest to minimalny ułamek całości pieniędzy z podatków i akurat ten równie dobrze mógł pójść na coś, co popierasz. Miasta się rozwijają, przybywa samochodów, trzeba mieć gdzie je stawiać, a jednocześnie zwiększać ilość i jakość obszarów zielonych w centrach i na obrzeżach miast.

undefined napisał:

Miasta się rozwijają, przybywa samochodów, trzeba mieć gdzie je stawiać, a jednocześnie zwiększać ilość i jakość obszarów zielonych w centrach i na obrzeżach miast.

  Miasta rozwijają się. Prawda. Jednak przyszłość jest następująca: *Drastyczny wzrost kosztów utrzymania aut; *Wzrost kosztów paliw ze źródeł nieodnawialnych; *Wzrost kosztów wjazdu do miasta; *Wzrost kosztów utrzymania miejsc parkingowych; *Droższe ubezpieczenia OC/AC. Przyszłość: Gospodarka Share'owana. Współdzielona. Zamiast posiadać auto będziemy je wypożyczać Auta będa elektryczne. Ludzie będa korzystać z rowerów oraz środków komunikacji zbiorowej. Parkingi naziemne to strata pieniędzy i zdrowia podatników.

Nie jesteśmy Wrocławiam czy Warszawą, żeby co 3-5 lat kupowac nowe auto i motocykl.

I obysmy nie byli. Wygońmy ruch, smog i hałas z miasta!

RuchSpółdzielczyVive napisał:

undefined napisał:

Nie jesteśmy Wrocławiem czy Warszawą, żeby co 3-5 lat kupowac nowe auto i motocykl.

I obysmy nie byli. Wygońmy ruch, smog i hałas z miasta!

  Warszawa jest ruchliwa bo to taki "procesor" krajowy. Wrocek, jest zaprojektowany dla samochodów. Niemiecka kultura planistyczno-urbanistyczna. Z tym się już nie walczy. Tendencja mainstreamowa jest by temu sie poddać. Tylko założyć ewentualnie stopery do uszu i tankowac ile wlezie! W Lublinie komutowac się piechotą czy rowerem jest efektywniej. Dobre podeszwy, jak stopy hobbitów, nie hałasują, nie zajmują dużo miejsca...parkingowego. Miaszkańcy powinni zgapnąć się, zanim będzie za późno. Nasze miasto nie rozlewa się tak jak inne, my się densyfikujemy, zagęszczamy. Ten parking nie zamieni się automagicznie w drzewa. Pomyślcie nad konsekwencjami.

PAN napisał:

RuchSpółdzielczyVive napisał:

undefined napisał:

Nie jesteśmy Wrocławiem czy Warszawą, żeby co 3-5 lat kupowac nowe auto i motocykl.

I obysmy nie byli. Wygońmy ruch, smog i hałas z miasta!

Warszawa jest ruchliwa bo to taki "procesor" krajowy. Wrocek, jest zaprojektowany dla samochodów. Niemiecka kultura planistyczno-urbanistyczna. Z tym się już nie walczy. Tendencja mainstreamowa jest by temu sie poddać. Tylko założyć ewentualnie stopery do uszu i tankowac ile wlezie! W Lublinie komutowac się piechotą czy rowerem jest efektywniej. Dobre podeszwy, jak stopy hobbitów, nie hałasują, nie zajmują dużo miejsca...parkingowego. Miaszkańcy powinni zgapnąć się, zanim będzie za późno. Nasze miasto nie rozlewa się tak jak inne, my się densyfikujemy, zagęszczamy. Ten parking nie zamieni się automagicznie w drzewa. Pomyślcie nad konsekwencjami.

 niemiecka kultura planistyczna to hektary pięknej, pierzejowej kamienicznej zabudowy, która równoważy skalą układ drogowy i wcale to tak nie przeszkadza. Gorzej z tym w Lublinie, gdzie to co można nazwać miastem w europejskim znaczeniu tego słowa, czyli śródmieście, jest na obszarze może 3-4 km2 ze 150 km2 całego miasta. Reszta to sowieckie blokowiska + jednorodzinne przedmieścia. I w takim mieście ta infrastruktura drogowa wygląda o wiele gorzej - wielkie połacie asfaltu pośród niczego

. napisał:

PAN napisał:

RuchSpółdzielczyVive napisał:

undefined napisał:

 Nie jesteśmy Wrocławiem czy Warszawą, żeby co 3-5 lat kupowac nowe auto i motocykl.

I obysmy nie byli. Wygońmy ruch, smog i hałas z miasta!

Warszawa jest ruchliwa bo to taki "procesor" krajowy. Wrocek, jest zaprojektowany dla samochodów. Niemiecka kultura planistyczno-urbanistyczna. Z tym się już nie walczy. Tendencja mainstreamowa jest by temu sie poddać. Tylko założyć ewentualnie stopery do uszu i tankowac ile wlezie! W Lublinie komutowac się piechotą czy rowerem jest efektywniej. Dobre podeszwy, jak stopy hobbitów, nie hałasują, nie zajmują dużo miejsca...parkingowego. Miaszkańcy powinni zgapnąć się, zanim będzie za późno. Nasze miasto nie rozlewa się tak jak inne, my się densyfikujemy, zagęszczamy. Ten parking nie zamieni się automagicznie w drzewa. Pomyślcie nad konsekwencjami.

niemiecka kultura planistyczna to hektary pięknej, pierzejowej kamienicznej zabudowy, która równoważy skalą układ drogowy i wcale to tak nie przeszkadza. Gorzej z tym w Lublinie, gdzie to co można nazwać miastem w europejskim znaczeniu tego słowa, czyli śródmieście, jest na obszarze może 3-4 km2 ze 150 km2 całego miasta. Reszta to sowieckie blokowiska + jednorodzinne przedmieścia. I w takim mieście ta infrastruktura drogowa wygląda o wiele gorzej - wielkie połacie asfaltu pośród niczego

Piękna pierzejowa, pozbawiona roślinnosci? Beton, beton, beton? Ani kwiatka? Krzemowa Dolina to też Domki z Garażami. Budujmy Domy! Budujmy start-upy! Biurowce nowe w Świdniku. A blokowiska i tak zginą.

to co można nazwać miastem w europejskim znaczeniu tego słowa, czyli śródmieście, jest na obszarze może 3-4 km2 ze 150 km2 całego miasta.

"Lublin Don John" EWOLUCJA  "Lublin Stare Miasto" EWOLUCJA "Lublin Śródmieście" EWOLUCJA "Lublin Modernizm" EWOLUCJA "Lublin Domy" EWOLUCJA... Równowaga zamiast Betonu. Wełna zamiast Moheru. Rower zamiast Motoru.

to co można nazwać miastem w europejskim znaczeniu tego słowa, czyli śródmieście, jest na obszarze może 3-4 km2 ze 150 km2 całego miasta.

EcoEVO napisał:

"Lublin Don John" EWOLUCJA  "Lublin Stare Miasto" EWOLUCJA "Lublin Śródmieście" EWOLUCJA "Lublin Modernizm" EWOLUCJA "Lublin Domy" EWOLUCJA... Równowaga zamiast Betonu. Wełna zamiast Moheru. Rower zamiast Motoru.

w abramowicach pozwalają pacjentom siedzieć w internecie? 

Betonujcie ile wlezie. Ale koza z samego betonu się nie wyżywi. Pacany!

ale niech ten parking będzie płatny, niech ludzie nie myślą że jak mają samochód to ich to uprawnia do parkowania za friko gdzie popadnie

może wreszcie sie trend odwróci od trawy i okoraków zwanych dzewami,beto asfalt ! to jest to na co czekamy ,trawe niech kozy wpie..ją

jednym sie buduje parkingi, inni musza placic podatki za garaze, miejsca parkingowe, a chodniki dla pieszych cale rodmiescie , nogi mozna polamac

Tak to sobie ktoś nie zaplanował, że w wieżowcu mieszka kilkadziesiąt rodzin. I kiedyś skończy się prlowski modernizm i pewnie jakaś część z tych ludzi się zmotoryzuje. A tych pojazdów nie będzie gdzie stawiać. Dlatego takie wymysły w całej Europie i USA służą jako budynki komunalne albo są wyburzane. Bękarty architektury mieszkaniowej.