A ja wczoraj zmieniłem oponki i dziś rano śmigałem slalomem między tymi, którzy myśleli, że jakoś na letnich przejadą ... A na podjeździe na Andersa przy Zawilcowej kilku takich myślących stanęło w połowie podjazdu i dalej ni chu chu. Tak trudno przewidzieć, że na letnich nie będzie jazdy ? Najlepiej winę zwalić na drogowców, a nie własną głupotę ...
|
|
już od kilku dni mowili o pogorszeniu pogody i że bedzie padał śnieg ,na lubelszczyźnie mial juz wczoraj padac snieg z deszczem ale jakos sie udalo, ja sobie wieczorkiem wczoraj zmienilam oponki i spokojnie mogłam jechać ale wiekszość osób jechało na letnich i dla tego takie korki. Po 8.30 jak wjechałam na Spółdzielczości Pracy tak przez 30 minut stałam w jednym miejscu bo tir zablokował cały pas,a drugi zablokowały samochody na letnich oponach. Jak to sie mówi ''przezorny zawsze ubezpieczony'' ogólnie trase z dziesiątej na bursaki pokonałam w 2h 30 min-ekstra, a normalnie zajmuje to 30 min
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|