MARSZALKOWSKIE KULinaria:
Obserwując cudowne zachowanie zatrudnionych Dewotek w lubelskich urzędach – nie tylko Marszałkowskim – KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW prowadzący w internecie AKADEMIĘ SZTUK CUDOWNYCH z Katedrą SŁOWEM MALOWANE i cyklem Z CZEGO ŚMIEJĄ SIĘ POLACY dorzuca do marszałkowskich pomysłów swoje KUL-inaria równie PAT-ologiczne jak zachowanie urzędników:
1) Skrzydełka Anielskie z grilla – mogą być w sosie np. z Nowenny do Bożego Narodzenia..
2) Soki z Owoców Papieskich – Granatów, odmiana germany 1939 serwowane w oKULicznościowych flaszkach o walcowatym kształcie, z wydłużoną szyjką zakorkowaną
oKULicznościowym korkiem w kształcie hełmu model Germany 39. Podawać należy
w tradycja uświęcony sposób – rzucać.
Ponieważ nie jest to pierwsza propozycja tego typu od KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW i ASC smakosze najnowszych specjałów dzielą się wrażeniami – po konsumpcji i popiciu odnoszą wrażenie, że mało ich nie rozerwie.
Wywiady z konsumentami KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW i ASC poleca uwadze Dziennikarzy D.W.; Radia i TV!
Szalony rozpęd nad powstawaniem Szopki, który angażuje nawet 100dentów Wydziału Artystycznego wskazuje na to, że czas najwyższy odstawić następną Żywą Szopkę i w ramach reorganizacji UMCUS zreorganizować jego nazwę, a raczej zaktualizować i patronką będzie
MARYJA KURIA – SKŁODOWSKA.
Tak też należy nazwać istniejąca ulicę ku Jej Czci, a tablice na budynkach ustroić w Złote Szatki.
Obowiązkowym pozdrowieniem będzie oczywiście Ave Maria, a wszystko zwieńczy płynąca z digital bells zerżnięta melodia AVE MARIA Schuberta serwowana w południe każdej niedzieli przez PALLOTYNOW z Al. Warszawskiej .
Problem ino w tym, że Schubert napisał znacznie więcej, co w wydaniu PALLOTŃSKIM wygląda tak: pierwsza połowa zwrotki, po niej następuje jakiś zlepek dźwiękowy, a po tym zlepku powtarzana jest ponownie pierwsza połowa zwrotki.
Daje to obraz KULawej i PATologicznej muzyki i sztuki w Lublinie – zastrzeżenia KZ NSZZ SOLIDARNOSĆ ORGANISTÓW miał już w latach 1980-tych, a teraz to już zupełnie zeszło na psy!
Jak więc wygląda wspólczesny komputer w lubelskich Urzędach?
Z całą pewnościa wygląda on tak:
Monitor – to książeczka do nabożeństwa;
Klawiatura – to róźaniec,
Biurko – to Klęcznik...
Potwierdziła to reklamówka rocznicy Filharmonii Lubelskiej serwowana przez TV, gdzie najbardziej wystrojone były tylko panie, bo orkiestra to już nie! - z przyjemnością więc słuchało się walca serwowanego przez tą samą TV (Lublin) reklamującego dywany!
Zamiast zajmować się pier...dołami – weźta się za robote bo śmiech coraz większy!, a tu za pasem Rok CHOPINA...
Zostańcie z B(L)OGIEM.
(PODPISANO: KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW)
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|