Każdy pisze co chce ale nie wolno oceniać innych , miał problem i nie mógł sobie poradzić ja tak myślę Straciłam syna 2 lata temu też popełnił samobójstwo tylko współczuje rodzinie. Do dziś serce boli i tak pozostanie do końca moich dni.Nawet nikt nie wie jak jest potrzebne pocieszenie ,ono nic nie daje a czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu . Dowiemy się dlaczego jak pójdziemy do nich a na razie to tylko domysły.Mój synio też nie miał powodu a jednak to zrobił...Współczuje bardzo rodzinie......................
Nie życzyła bym najgorszemu wrogowi takich przeżyć............
|
|
Każdy pisze co chce ale nie wolno oceniać innych , miał problem i nie mógł sobie poradzić ja tak myślę Straciłam syna 2 lata temu też popełnił samobójstwo tylko współczuje rodzinie. Do dziś serce boli i tak pozostanie do końca moich dni.Nawet nikt nie wie jak jest potrzebne pocieszenie ,ono nic nie daje a czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu . Dowiemy się dlaczego jak pójdziemy do nich a na razie to tylko domysły.Mój synio też nie miał powodu a jednak to zrobił...Współczuje bardzo rodzinie......................
Nie życzyła bym najgorszemu wrogowi takich przeżyć............
|
|
Każdy pisze co chce ale nie wolno oceniać innych , miał problem i nie mógł sobie poradzić ja tak myślę Straciłam syna 2 lata temu też popełnił samobójstwo tylko współczuje rodzinie. Do dziś serce boli i tak pozostanie do końca moich dni.Nawet nikt nie wie jak jest potrzebne pocieszenie ,ono nic nie daje a czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu . Dowiemy się dlaczego jak pójdziemy do nich a na razie to tylko domysły.Mój synio też nie miał powodu a jednak to zrobił...Współczuje bardzo rodzinie......................
Nie życzyła bym najgorszemu wrogowi takich przeżyć............
|
|
Każdy pisze co chce ale nie wolno oceniać innych , miał problem i nie mógł sobie poradzić ja tak myślę Straciłam syna 2 lata temu też popełnił samobójstwo tylko współczuje rodzinie. Do dziś serce boli i tak pozostanie do końca moich dni.Nawet nikt nie wie jak jest potrzebne pocieszenie ,ono nic nie daje a czas nie leczy ran tylko przyzwyczaja do bólu . Dowiemy się dlaczego jak pójdziemy do nich a na razie to tylko domysły.Mój synio też nie miał powodu a jednak to zrobił...Współczuje bardzo rodzinie......................
Nie życzyła bym najgorszemu wrogowi takich przeżyć............
|
|
Ludzie czy ktos z Was pisząc te komentarze zastanowił się nad tym, że może ktoś z jego rodziny to będzie czytał. Nie wydaje się wam, że i tak jego bliscy dużo przeżyli. Jeśli nie macie nic mądrego do powiedzenia to się powstrzymajcie od zbędnych, głupich komentarzy. Następnym razem się zastanówcie nad uczuciami innych i zamknijcie te mordy, bo nie wiadomo co Was może spotkać. Gówno wiecie a najwięcej komentujecie...
|
|
Poniósł konsekwencje? Jebnij się w łeb ? Masz żonę/męża/chłopaka/dziewczyne ???? CIEKAWA JESTEM CZY TEŻ BYŚ TAK POWIEDZIAŁ/POWIEDZIAŁA ! Znałam chłopaka długo i jeśli jesteś typowym wieśniakiem z LUBLINA to nie komentuj !a jak on miał na imię ? |
|
Bylam pacjentka szpital a jak go przywiezli wszyscy lekarze rzucili sie na ratunek 15 minut go reanimowali współczucia dla rodzicow i siostryJakiej siostry - blondynka czy ruda? |
|
a jak on miał na imię ?Mateusz |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|